piątek, 1 czerwca 2012

Mój ulubiony jak dotychczas tusz - Max Factor, 2000 Calorie Curved Brush


Moje rzęsy są strasznie wymagające. Jak już pisałam we wcześniejszych postach są dość długie i jest ich sporo ale są jasne i proste jak drut. W tuszach do rzęs szukam mocnego podkręcenia,  naturalnego podkreślenia bez efektu sztucznych rzęs i lekkiego wydłużenia. Nie może sklejać moich rzęs i robić na nich jednej wielkiej grudy. Niestety większość tuszy którymi zachwycają się dziewczyny, mi kompletnie nie pasuje. Próbowałam naprawdę wielu produktów , większość z nich działała przez pierwszy tydzień a po tygodniu była wielkim niewypałem. 
Max Factor, 2000 Calorie, Curved Brush, pogrubiający, podkręcający, tusz do rzęs

Któregoś dnia postanowiłam kupić stary sprawdzony tusz do rzęs Max Factor, 2000 Calorie Curved Brush w kolorze czarnym. Zastanawiałam się nad zwykłą wersją którą już bardzo dobrze znałam, ale gdy pojawiła się nowa szata graficzna MF stwierdziłam, że kupię ten z podkręconą szczoteczką. Piękne proste  czarne opakowanie z czerwonymi napisami przyciągnęło mój wzrok. Tak, tak jestem sroką rzucającą się na złoto J.



Max Factor, 2000 Calorie, Curved Brush, pogrubiający, podkręcający, tusz do rzęs

Produkt ma za zadanie intensywne pogrubić nasze rzęsy i je zagęścić, a dodatkowo dzięki wygiętej szczoteczce umożliwić nam dodatkowy efekt zalotnego podkręcenia. Polimery zawarte w tuszu mają zmiękczyć nasze rzęsy które staną się elastyczne i perfekcyjnie wymodelowane.  Zawartość naturalnych wosków ma wzmacniać nasze rzęsy i je odbudowywać. Produkt jest hipoalergiczny.

Max Factor, 2000 Calorie, Curved Brush, pogrubiający, podkręcający, tusz do rzęs

Moja opinia o produkcie jest taka: rzęsy są pięknie podkręcone, lekko wydłużone, a jeśli chodzi o pogrubienie to jest ono minimalne. Efekt uniesienia rzęs utrzymuje się naprawdę długo, bez użycia zalotki. Ja nienawidzę zalotek, bardziej mi szkodzą niż pomagają. Zamiast je podkreślić  po prostu wyginają moje rzęsy i uszkadzają. Może po prostu nie umiem jej używać? Nie wiem. Nie mam do tego cierpliwości. Maskara pięknie się nakłada, nie skleja rzęs i nie pozostawia grudek. Lekko się osypuje po pary godzinach na rzęsach, ale skoro nie jest wodoodporna to przecież u moich rzęs normalne.  Rzęsy są rzeczywiście elastyczne i miękkie, nie mam wrażenia jakbym miała kilo tuszu, nie są od niego obciążone.  Natomiast tusz Jeśli chodzi o jego dobroczynne właściwości, to nie zauważyłam żadnych zmian. Moje rzęsy poprawiły się tylko i wyłącznie za sprawą wcierania w nie co wieczór olejku rycynowego. Nie wierzę w to, że tusz do rzęs miałby działać na nie wzmacniająco i miały by po nim zgęstnieć i się wzmocnić. To tylko tusz do rzęs a nie eliksir młodości.
Demakijaż też jest bardzo przyjemny. Wystarczy zwykły żel do mycia twarzy, nie potrzebujecie jakiś super dwufazowych płynów, co dla mnie jest wielkim plusem, bo moje oczy są bardzo wrażliwe i przy dłuższym męczeniu ich wacikiem i płynem stają się czerwone i opuchnięte.

Max Factor, 2000 Calorie, Curved Brush, pogrubiający, podkręcający, tusz do rzęs

Max Factor, 2000 Calorie, Curved Brush, pogrubiający, podkręcający, tusz do rzęs

Moim zdaniem tusz jest idealny, ale tylko przez pierwszy miesiąc jego stosowania.  Później efekt już nie jest powalający choć też jest całkiem całkiem. Cena jak na jakość niezbyt wygórowana bo 36,90 zł za 9 ml produktu. Ale jeśli poszperacie na allegro na pewno znajdziecie go za o wiele niższą cenę. A Wy używałyście tego tuszu? Sprawdził się u Was? A jakie są Wasze ulubione tusze do rzęs? Czekam na opinie i propozycje –Aga.

6 komentarzy:

  1. Ja go nie miałam i ciekawa jestem efektu. Szkoda, że nie pokazałaś efektu na rzęsach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. specjalnie dla Ciebie wkleję zdjęcia przed i po :) ale jutro dzisiaj już światło jest kiepskie a mój make-up średniawy jeszcze byś się wystraszyła ;) Aga

      Usuń
  2. lubię tusze MF :)
    tej wersji akurat nie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. co rzęsy to wymagania :) a jakiego tuszu z MF używasz?

      Usuń
  3. Nie miałam ale ta szczoteczka jest typowa do podkręcania ;) Wiele dobrego słyszałam o tym tuszu. Fajnie ,że ten tusz nie pozostawia grudek :)

    W wolnej chwili zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie sprawdza się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...