Trochę mi zajęło to zamawianie dla testu chińskich pędzli - no nie ukrywajmy podrób Real Techniques. Oryginały mam i jestem z nich bardzo zadowolona. I stąd to moje zwlekanie - zwyczajny brak potrzeby. Ale skoro nadarzyła się okazja mówię, a co mi tam.
Jeśli jesteście ciekawe mojej opinii na temat oryginalnych pędzli RT przeczytajcie ten post -> KLIK
W tym poście dowiecie się, czym różni się oryginał od podróbki i czy warto wydać na nie pieniążki.