Raz na jakiś czas nachodzi mnie na mały pościk ciuszkowy, Zwykle ma to miejsce, gdy poszukuję w necie czegoś ciekawego na swój osobisty garb. Ostatnio szperam dość często z koleżanką w pracy, więc możecie nastawić się na cykliczną rutynę tego gatunku.
Czyli bez owijania w bawełnę pokażę wam dziś wszystko to co wpadło mi w oko, do wszystkich ciuszków macie też linki, więc jeśli podzielicie mój zachwyt bez problemu możecie oddać się uciechom zakupów.