piątek, 31 stycznia 2014

Makeup Geek- Aktualizacja Pigmentów sypkich


makeup geek, makeup, swatche, cienie sypkie, pigmenty sypkie, makijaż wieczorowi, makijaż sesyjny, makijaż fashion, makijaż okolicznościowy, makijaż dzienny, maxineczka, wizaz, kwc

Czas na uzupełnienie swatchy kolekcji sypkich pigmentów. Znając was chętnie obadacie co dobrego u mnie i kto wie może skusicie się na zamówienie cieni, linerów lub pędzli. Cóż, mam to szczęście, że mam tu pod nosem niemal cały asortyment MUG-a.
Otrzymałam kilka maili i wiadomości na temat waszego chciejstwa związanego z produktami tej marki. Sporo z was chciało odkupić ode mnie moją kolekcję cieni i pigmentów. Znalazły się tam również zapytania o zakupy z sklepu Makeup Geek.
Pytałyście mnie o koszty przesyłki oraz czas oczekiwania na zamówione skarby. Otóż przesyłka do Polski kosztuje 15 USD, a przesyłka śmiga zza oceanu do 2,5 tygodnia prosto w wasze rączki. Więc nie jest tak źle. Czasem dochodzą i w tydzień więc bez stresu- z możliwością śledzenia paczki oczekujemy na nasze precjoza. MUG rejestruje przesyłki więc po zamówieniu otrzymujecie od za pomocą którego możecie sprawdzić gdzie jest wasza paczka.

czwartek, 30 stycznia 2014

Farbowane włosy- comiesięczne mordowanie odrostów


Ostatnio włosy rosną mi dość szybko- co mieniąc mam na głowie ponad centymetrowy odrost, który irytuje mnie niemiłosiernie. Niestety natura nie dała mi w pakiecie idealnego koloru na głowie. Farbuję włosy od epoki kamienia łupanego- czyli od 15 roku życia- a nie należę do modeli młodych więc wyobrażacie sobie kontrowersję i zgorszenie w szkole,+ gdy przybywałam na zajęcia z kolejnym odcieniem na głowie. I o dziwo nie wszczynałam samowolki- prowodylem moich eksperymentów i pionierem głupich pomysłów była moja MAMA- która niestety uległa wczoraj domowemu wypadkowi i muszę się nią opiekować- cóż biedactwo potłukło się do takiego stopnia, że nie jest w stanie  przekręcić się na bok w łóżku. Jej stan wymagał interwencji pogotowia, ale wraca do żywych.
Mam asystenta przy robieniu zdjęć oraz pisaniu. A opiekuńczy tata przywiózł jej "zupkę regeneracyjną" i dogląda z przyczajki. To Mamie trafiła się gościna, po której  nie jest w stanie się ruszyć.
Nie miałam chęci pisać dziś notki, wolałam nad nią skakać, jednak zmusiła mnie do blogowych obowiązków, pokrzykując zmarnowanym głosem- Pisz dziewczyny chętnie zobaczą efekt farbowania.

środa, 29 stycznia 2014

Opowieści o Hean ciąg dalszy


makeup, swatche, eyeshadows, , cienie do powiek, wkłady cieni, Hean

Zaraziłam blogosferę cieniami Hean. Co zrobić niska cena i wysoka jakość kuszą. Tak samo uniwersalny rozmiar sprasek cieni jak i możliwość zakupu wkładów.
"Wróbelki mi wyćwierkały", że szykujecie się do zakupów i potrzebujecie swatchy kolejnych cieni. No to jestem Blogowy Hero- pomęczę się nocą by zaspokoić waszą ciekawość.
Jest godzina 23:43- Po uporaniu się z zdjęciami odnotuję swoje osiągi w dziedzinie cykania swatchy oraz pisania notki- Wish me luck! Chcę dziś trochę pospać.

makeup, swatche, eyeshadows, , cienie do powiek, wkłady cieni, Hean

wtorek, 28 stycznia 2014

Okiem Klau

makeup, makijaż dzienny, makijaż kolorowy, makijaż wieczorowy, makijaż karnawałowy, makijaż okolicznościowy, makeup geek,  hean, KOBO, makijaż dla niebieskich oczu, makijaz dla brązowych oczu, makijaż dla zielonych oczu, maxineczka, kosmetyczna hedonistka, red lipstick monster, katosu, wizaz, kwc, must have

Tak testuja się w Remedium cienie do powiek i produkty do makijażu. Czasem efekty są ciekawe wiec warto je pokazać przy okazji prezentowania swatchy. Powyższy makijaż został wykonany cieniami Hean/ Inglot/ Makeup Geek. Wypiszę wam pod każdym oczkiem brand za pomocą którego został wykonany makijaż, niektóre z oczek powstały na tyle dawno, że nie jestem w stanie przytoczyć konkretnych kosmetyków, których używałam do wykonania makijaży. Opowiem wam też o tym co gości na moim nosie i w sumie zdobi moje oczy- czyli o okularach z Firmoo.

Poza tym ostatnio nie mam coś weny do malunków- chyba musicie dać mi kopa

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Pierwsze Warszawskie spotkanie blogerek malujących- różne kwiatki- RELACJA

W życiu nie spodziewałam się takiego przebiegu tego spotkania. Cóż nastawienie bywa różne, zwłaszcza przed spotkaniem osób które zna się zaledwie z internetu. Cóż tym razem było inaczej, spotkanie było zwieńczeniem wielogodzinnych wygłupów, pogaduch i niecnych intryg jakie knujemy za waszymi plecami. Tak to my złe, okropne i przebiegłe blogerki malujące pędzelkami do makijażu.
Spotkałyśmy się w Centrum Urody Pegy Sage- mała przytulna salka przyczyniła się do nawiązania między nami szybkiej interakcji. Duża przestrzeń w przypadku takich spotkań to wróg- powoduje podziały na grupy i migrację jednostek. Knajpy bywają też wrogiem, sztywne usadzenie gości przy stołach powoduje nawiązywanie się relacji jedynie w najbliższym otoczeniu.

Zatem macie tu do czynienia z warunkami sprzyjającymi dobrej zabawie. Dlatego nie zdziwią was moje nieco dziwaczne miny na zdjęciach dające jasno do zrozumienia, że do cholery ja nie mogę wyrobić ze śmiechu.

Zacznijmy od zdjęcia  I klasy makijażu- Szkoły wizażu Blogspota.
To właśnie dzięki tym dziewczynom poznajecie nowe produkty przeznaczone do makijażu oraz to ich oczyska podziwiacie.


niedziela, 26 stycznia 2014

Inglot- swatche

Nie jestem fanką marki Inglot- zawodzi mnie, jednak wracam kupując z takim grymasem na twarzy. Kupuję za sprawą możliwości przemacania cieni w sklepie, z powudu bogatej palety kolorów. Nie jestem zachwycona jakością- dla mnie Hean jest Polskim mistrzem cieni w niskich cenach i zdania nie zmienię.

Jednak uzupełniam palety kolorami których mi brakuje, raz na jakiś czas dokupuję Duraline- no ten produkt jest niezastąpiony.

Dobra nie truję- jestem przecież w dobrym nastroju, więc dziś mało gadam tylko dam wam do obadania swatche. Może brakuje wam któregoś z wymienionych kolorów lub chcecie naocznie obadać nieznane wam cienie.

Makeup, cienie do powiek, inglot, swatche cieni, Inglot 450, 331, 393, 63, 560, 388, 446, 470, 74, 345, 103, 413, 325, maxineczka, kosmetyczna hedonistka, katosu

piątek, 24 stycznia 2014

Garnier Płyn Micelarny 3 w 1

makeup, skóra, twarz, demakijaż, garnier, płyn micelarny

Oj ciekawią was te płyny micelarne. No cóż demakijaż towarzyszy nam wszystkim, bez wyjątku. Nie zależnie od preferencji co do makijażu czy rodzaju kosmetyków które używamy. Dziś poznacie dwie strony demakijażu i dwie oceny. Wspólna recenzja dwóch pań o zupełnie innych preferencjach makijażowych.  Ja po stronie kosmetyków wodoodpornych i nieco niestandardowego makijażu i Agnieszka orędowniczka casual makeup.

środa, 22 stycznia 2014

Wibo żel do usuwania skórek

Wibo, preparat do skórek, usuwanie skórek wokół paznokcia, manicure, aloes, drobinki, wizaz, katosu, alina, maxineczka

Jakiś czas temu pod wpływem blogosfery postanowiłam zakupić żel do usuwania skórek z Wibo. Kupiłam go za jakieś totalne grosze, bo trafiłam akurat na promocję -40% w Rossmanie. Wiele dziewczyn było nim zachwyconych. Czy zachwycił również mnie? Przekonacie się czytając dalej.

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Jak ci smutno jak ci źle

Mam za sobą paskudny tydzień- a poniedziałek był dla mnie dość nie łaskawy. by w jakiś sposób poprawić sobie humor zakupiłam 3 lakiery- i od razu przystąpiłam do malowania- Uwaga- bądź wyrozumiała dla stanu moich skórek i mojego artyzmu malasrkiego oraz dokładności.

Tak dziś Blue Monday- najpaskudniejszy z poniedziałków roku.

Na mikro shopie kupiłam dziś 3 laxy- Golden Rose Rich Color nr 102, Lovely Blink Blink mr 06 oraz Golden Rose Carnival nr 08.

Golden Rose Rich Color nr 102, Lovely Blink Blink mr 06 oraz Golden Rose Carnival nr 08

niedziela, 19 stycznia 2014

BornPrettyStore- o tym co warto i czego nie warto

farbki do ust, makeup, makijaż, Tęczowe usta, born pretty store,

Pisanie notki nocą- tak bajka ledwo siedzę, ale postanowiłam coś naskrobać- jutro czeka mnie masa pracy więc nie znajdę czasu by sklicić kilku zdań.
Męczarnia zdjęciowa za mną- sporo tego, a pokazać trzeba. 
No to może przejdźmy do rzeczy, dziś opowiem wam o farbkach do ust rodem z Born Pretty Store
Alternatywa dla farbek OCC lub Sleeka. Tania zabawka przydatna przy wykonywaniu zdjęć- przy wykonywaniu wizażu do zdjęć lub jeśli ktoś lubi zaszaleć do codziennego użytku- bo kto bogatemu zabroni!

sobota, 18 stycznia 2014

Sypki piękniś Inglot AMC


O INGLOcie nie piszę często, latami byłam bardzo obrażona na produkty tej marki- aż 5 lat omijałam ich salony i standy. Powoli nadrabiam zwiększając kolekcję moich skarbków. Zacznijmy od sypkiego cienia, który zrobił na mnie wrażenie już w sklepie. Mieni się jak szalony i ma tą ciekawą płytkowa konsystencję- to nie delikatny pyłek to coś znacznie ciekawszego.W sumie mój foch na Inglota nadal trwa. Zakupy w sklepie http://www.inglot.pl/ skończyły się podesłaniem części zamówienia- po mailu informującym o pomyłce przy pakowaniu zamówienia nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Zakupów już tam nie zrobię...
Nie polecam - i powiem tyle chcesz coś z Inga idź do sklepu stacjonarnego....

makeup, cienie sypkie, ciekawe wykończenie cieni sypkich, makijaż z odrobiną blasku, wieczorowy makijaż, kosmetyki do makijażu, maxineczka, kosmetyczna hedonistka, katosu, wizaz, kwc

piątek, 17 stycznia 2014

Planeta Organica czyli czym obecnie Agusława myje swe włosięta


Planeta Organica, Szampon marokański z glinką, szampon fiński, maska ajurwedyjska, rosyjskie kosmetyki, włosy, włosy przetłuszczające się, wrażliwa skóra głowy, włosy osłabione, wizaz, maxineczka, alina, katosu

Klaudia myje włosy drogeryjnymi cudami wprost z zachodu, ja zaś przerzucam na wschodnie kosmetyki rosyjskie. To moje pierwsze zderzenie z tymi kosmetykami, nigdy nie miałam nic rosyjskiego. Firmę Planeta Organica odkryłam podczas zakupów internetowych w sklepie BIOEMA. Wybrałam dość spore zamówienie i w gratisie otrzymałam marokański szampon do włosów o którym także dziś będzie mowa. A więc nie przedłużając, zapraszam na iście wschodniego posta.

środa, 15 stycznia 2014

Jak Ziaja sprawiła mi ulgę i radość


Ziaja, Ziaja Ulga, peeling enzymatyczny, skóra wrażliwa, skóra tłusta, twarz, papaina, złote algi morskie, mazineczka, katosu, alina, wizaz

Witajcie, dziś opowiem Wam o produkcie który mnie totalnie zachwycił i będę go używać dopóki go nie wycofają.  Produkt naszej rodzimej formy Ziaja, dzięki któremu moja buzia stała się cudna. Oczywiście mowa o peelingu enzymatycznym Ziaja Ulga. Produkt tani ale godny uwagi. Więc zapraszam na recenzję.

wtorek, 14 stycznia 2014

Zimowa Farmona czyli karmel, figi i cynamon pod prysznicem


Farmona, żel pod prysznic, olejek do kąieli, peeling do ciała, figi i daktyle, cynamon i karmel, Tutti Frutti, ciało, alina, maxineczka, katosu, wizaz

W jednym z gwiazdkowych prezentów otrzymałam zestaw iście zimowy pod prysznic. W zestaw od Farmony wchodzi olejek do kąpieli i masło do ciała o zapachu karmelu i cynamonu oraz figowo-daktylowy peeling. Dwa z tych  produktów dzisiaj Wam troszkę przybliżę, a jeden z nich jest dla Was do wygrania w konkursie - masło do ciała. A więc zapraszam do recenzji.

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Batiste suche szampony

Batiste. suchy szampon do włosów, cherry, dark&deep brown, jak przedłużyć świeżość włosów, wizaz, maxineczka, alina, katosu

Każda z nas ma taki dzień, że się spóźniła już w momencie kiedy wstała z łóżka, budzik nie zadzwonił, pies chce na dwór, kawa już wystygła a Ty musisz za 10 minut wyjść z domu. Przydało by się umyć włosy, ale kurde zostało już tylko pięć no i co wtedy? Wtedy wpadasz do łazienki myjesz się szybko, patrzysz na siebie i załamujesz ręce. No to bach puder, kredka, tusz, róż i co? Na buzi git, ale co z moimi włosami? Patrzy i uśmiecha się do Ciebie suchy szampon, pięć minut i oklapuchy stają się świeże i możesz pokazać się światu, a przy tym nie spóźnisz się do pracy. Dziś o suchym szamponie z Batiste, tym który ostatnio który kupiłam czyli o wiśniowym zapachu Batiste Cherry oraz z serii dopasowanej do koloru włosów - a hint of colour Dark& Deep Brown Batiste. Zapraszam na dalszą część notki.

niedziela, 12 stycznia 2014

Make-up z Oriflame czyli podkład i korektor w akcji


Oriflame, Oriflame Ever Lasting Foundation, Light Ivory, Oriflame Absolute Concealer for Eyes, Gold, podkład do każdego typu cery, korektor pod oczy, maxineczka, katosu, alina

Witajcie
Niedawno mówiłam Wam o produktach Oriflame, i dziś też o nich będzie post. Pod lupę pójdą produkty codziennego użytku bez których nie może obejść się żadna dziewczyna która bez makijażu nie wyjdzie na ulicę, ale także ta która od wielkiego dzwonu użyje podkładu czy korektora. I to właśnie o tych produktach będziemy dziś mówić. Czy będzie kolorowo? Hmmm... obawiam się że będziecie lekko zszkowane moją opinią.

sobota, 11 stycznia 2014

Szminki Lily Lolo- czy warto?

Czerwona szminka,  pomadka, Lily Lolo, Costasy, naturalna kolorówka, makeup, maxineczka, katosu, kosmetyczna hedonistka, siouxie, blog urodowy, recenzje kosmetyczne, reklama w sieci

Dziś pora odsapnąć od pielęgnacji włosów i zajrzeć do mojego skarbca szminek. Wiele z nich nie miało okazji przedstawić się wam ani zaprezentować. Musze nadrobić zaległości w tym temacie i nakarmić wasze oczy szminkowymi cudami z moich zbiorów.

Zacny Noworoczny konkurs na blogu Kosmetyczne Remedium!


W Nowym Roku postanowiłyśmy zabawić się w spóźnionego Świętego Mikołaja i podarować Wam mega pakę kosmetyków, aby 2014 obfitował w same dobroci. Nasz blog w tym roku skończy dwa lata i dzięki Wam nadal funkcjonuje. Chcemy Wam podziękować, że jesteście z nami i nadal nas czytacie. W podzięce podarunek dwóch zestawów, co by nie tylko jedna osoba cieszyła się z wygranej. A więc zaczynamy!

piątek, 10 stycznia 2014

Siquens - micel który według mnie przebił Biodermę

Siquens, Siquens Dermo Professionnel, płyn micelarny, skóra mieszana, skóra tłusta, skóra wrażliwa, twarz, wizaz, katosu, maxineczka, alina, oleska, stylizacje

Jak tam u Was z oczyszczaniem twarzy? Dziś właśnie podejmiemy ten temat, który jest znany każdej z nas
i jest najważniejszym krokiem codziennej pielęgnacji. Płyn Micelarny z Siquens przez przypadek wpadł w moje ręce dzięki Pani kosmetolog z SuperPharm która doradzała mi jakich produktów powinnam używać.
Z tą firmą zetknęłam się tylko raz podczas stosowania próbek kremu z serii DermoMed które tak średnio mi podpasowały, jak z reszta większość kremów na naszym rynku, czy to drogich czy to tanich. Płyn był wtedy w promocji i kosztował  ok 18 zł, więc skusiłam się na niego. Czy jestem z niego zadowolona? Chyba widać to już po tytule wpisu. Ale najpierw zobaczcie co obiecuje nam producent

czwartek, 9 stycznia 2014

Farba bez amoniaku Garnier Olia- Bo nie tylko ja farbuję w tym domu

trwała koloryzacja, farba bez amoniaku, farbowanie włosów w domu, farby drogeryjne, Garnier, Garnier Olia, kwc wizaz

Parę dni temu opowiadałam wam o farbowaniu włosów, cóż w tym domu nie tylko ja lubię nadać swoim kłaczkom nieco koloru. Gościnnym króliczkiem doświadczalnym Kosmetycznego Remedium została moja droga i szanowna Mama.

Kilka razy robiła za zajca na naszym blogu z powodu jej szczególnych wymagań względem kosmetyków do koloryzacji i pielęgnacji włosów. Mama Klau ma upierdliwy włos- prawie tak upierdliwy jak jej szanowna córka. Cienkie, delikatne, nie podatne na układanie włosy, z skłonnością do łamania się, brakiem objętości.

Twardy orzech do zgryzienia dla każdego produktu- więc czemu by nie ufarbować włosów mamie i nie poobserwować jak sprawa się ma po koloryzacji.

środa, 8 stycznia 2014

Sypkie zabawki MakeupGeek

makeup, sypkie cienie, pigmenty, MUG, MakeupGeek. profesjonalne kosmetyki, wizaż, kwc, maxineczka, katosu, kosmetyczna hedonistka, gray maluje, wizaz, kwc


Radość związana z pojawieniem się MakeupGeek w moich zbiorach była dość widoczna na naszym Fanpage. Pora pokazać wam wszystkie precjoza i opowiedzieć co myślę o poszczególnych elementach  mojej MUG-owiej kolekcji.

Zacznijmy od cieni sypkich. Różne wykończenia i różne odczucia więc zapraszam na dalszy ciąg notki.

wtorek, 7 stycznia 2014

Co zmajstrowała Klau- czyli kolejna paczka dziwactw

makeup, makijażowe eksploracje, eksperymenty makijażowe,  makijaż wieczorowy, Makijaż fotograficzny,  fashion look, maxineczka, katosu, natalia maluje gray maluje,

 Zgodnie z tradycją mało pisania dużo oglądania- i jak sądzę kilka powodów do uśmiechu. Mam wyborny humor więc zamierzam was nim zarazić.

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Kosmetyki do włosów, które nie powinny iść w parze

Katujemy serię Fibralogy od Elseve, pisałam parę dni temu o szamponie pachnącym żelkami [KLIK]. Pora na odżywkę z tej samej serii. Musiałam napisać o  nich w osobnych notkach, bo moje odczucia były skrajnie przeciwne. 

Może ujmę to inaczej- dziś opowieść o duecie który nigdy nie powinien zostać parą. To para, której rozwód zdecydowanie służy.

L'Oreal Elseve Fibralogy - Odżywka ekspansja gęstości.
To właśnie ona będzie tematem moich dzisiejszych wywodów. Więc jeśli jesteście ciekawe co tym razem nie przypadło mi do gustu czytajcie dalszy ciąg notki.

odżywka do włosów, włosy cienkie, pogrubienie włosów, Elseve Fibralogy, Loreal, maxineczka, wizaz, kwc

niedziela, 5 stycznia 2014

Farbowanie włosów w domu- czyli przygoda z Garnier Color Naturals

 Pisałam wam kiedyś o mojej przygodzie z farbowaniem włosów. Ten łepek zaliczył już tyle farb i kolorów, że "głowa mała".  Pierwsze refleksy na głowie zrobiłam sobie w wieku 13 lat- no co zrobić eksperymentator eksperymentuje. Zaliczyłam chyba całą paletę barw jaką możecie przemacać w sklepach. 


Byłam blondynką- od średniego po platynę przez ciemny blond.

Byłam ruda- jak marchewka, kasztanowa, zaliczyłam też czerwień.
Miałam czarne włosy- od hebanowej czerni po czerń granatu lub czarną śliwkę.
Miałam na głowie amarantowy róż- kto pamięta mnie na sylwestrze u Jarosa ten wie że byłam pierwszym emo rzeczpospolitej - bez skłonności samobójczych.

Mówiąc wprost- moje włosy doświadczyły wielu produktów, a ja sama najczęściej wracam do farb drogeryjnych L'Oreal i Garniera.

Jeśli ciekawi was czemu zapraszam na dalszy ciąg notki.


koloryzacja włosów, bez amoniaku, trwała koloryzacja, farbowanie włosów w domu, Garnier, Color naturals, maxineczka, wizaz, kwc

sobota, 4 stycznia 2014

Szampon który was zaciekawi

Jak wiadomo myć się trzeba. Kto unika codziennej rutyny nie wygląda za dobrze. Mycie włosów to wcale nie taka prosta sprawa. Biorąc pod uwagę tyle typów włosów oraz stopień przetłuszczania się naszej zatroskanej codziennością głowy nie trudno wrzucić do koszyka coś co w zupełności im nie odpowiada. Kosmetyki do włosów stojące na sklepowych regałach kuszą- ale co wybrać?

Szampon L'Oreal Paris to pielęgnacyjna podstawa. Dobry szampon nie wysusza włosów, delikatnie oczyszcza pozostawiając skórę głowy w przysłowiowym świętym spokoju- nie wywołując podrażnień.

L'Oreal Elseve Fibralogy będzie tematem moich dzisiejszych wywodów. Czy spełnia moje oczekiwania? I czy rzeczywiście sprawia, że moje cienkie włosy zyskują na grubości?
Czy to w ogóle możliwe?


maxineczka, red lipstick monster, alina rose, Loreal, fibrology, szampon zwiększający grubość włosów, pielęgnacja włosów cienkich.

piątek, 3 stycznia 2014

Kobo dream


KOBO PROFESIONAL, rozświetlające perły, perełki rozświetlajace, Guerlain meteors, eyeliner żelowy, eyeliner w pisaku, czarna kreska, maxineczka, katosu, alina rose, makijaż, kosmetyki do makijażu,

Nowy rok i chyba pierwszy post pisany po upojnych harcach. Idzie ciężko- muszę przyznać.
Sylwestra spędziłyśmy wspólnie. To jest to dwie blogerki pod jednym dachem plus męskie grono dbające o atrakcje.
W tym roku panowie padli jak kawki. Ja i Agnieszka wraz z drogim Szczepanem przebuszowałyśmy aż do bladego świtu popijając whisky z colą.

Trudy poranka dały o sobie znać w postaci mocarnego bólu głowy i zmęczenia materiału- jednak morale dopisywały i mimo zdartych od śpiewu gardeł śmialiśmy się jak świry wspominając nasze przygody.

Ale wróćmy do tematu dzisiejszej notki.

To że jestem fanką linerów w pisaku nikogo nie zdziwi. Ale od kiedy to ja lubuję się w kulkach rozświetlających? Jak wiadomo życie składa się z małych przyjemności a kosmetyczne gadżety do takich należą. Przecież te kulki wyglądają jak pudrowe cukierki i aż wstyd choć raz nie skusić się na taką zabawkę. Korzystając z okazji opowiem wam o moim sposobie przywrócenia sobie ludzkiego wyglądu po ostro zakrapianej nocy.

czwartek, 2 stycznia 2014

Piasek na paznokciach Lovely Baltic Sand nr4

Lovely, Baltic sand nr 4, piaskowy lakier, efekt piasku na paznokciach, nails, wizaz, maxineczka, alina, katosu,

Jak na lakieromaniaczkę przystało, nie może być inaczej niż lakierowy post. Dziś mój pierwszy piaskowy lakier. Strasznie broniłam się przed tymi lakierami, bo naoglądałam się już ich dość na blogu i miałam lekki przesyt. Ale pojawiła się akcja w Rossmanie -40% na kolorówkę i zakupiłam piasek z Lovely  Baltic Sand.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...