Witajcie.
Dziś o pielęgnacji naszych rąk i paznokci. Temat troszkę zaniedbany, ale odgrzebujemy go wtedy, gdy pojawia się chłód i nasze ręce są suche i spierzchnięte. Szukamy wtedy ukojenia w lekkich, delikatnych kremach, które pięknie nawilżą nasze dłonie, a przy tym wzmocnią także nasze paznokcie. Dziś na pomoc zziębniętym, suchym dłoniom przychodzi odżywczo-wygładzający krem do rąk i paznokci Herbaciana Róża firmy AA Cosmetics z serii Ciało Wrażliwe. Zapraszam serdecznie na recenzję.
Opis producenta:
Formuła kremu odżywczo-wygładzającego zawiera ekstrakt z białych kwiatów róży stulistej, jaśminu i stokrotki, który poprawia nawilżenie skóry oraz nadaje jej aksamitną miękkość i gładkość. Gliceryna wnikając w głębsze warstwy naskórka, zapobiega nadmiernemu przesuszeniu. Witamina A wpływa na odnowę komórek skóry, opóźnia procesy jej starzenia się, poprawia elastyczność i działa regenerująco.
Stosowanie:
Nanieść na umytą i osuszoną skórę rąk i wmasować do całkowitego wchłonięcia.
Pojemność:
100 ml
100 ml
Cena:
ok 10 zł
ok 10 zł
Skład:
Moja opinia:
Produkt znajdziemy w plastikowej, elastycznej tubie z której łatwo wydobędziemy produkt, wtedy gdy jego zużycie jest początkowe. W momencie gdy zbliżymy się ku końcowi produktu, niestety całość kremu nie wydostanie się przez przeznaczony do tego otwór. To właśnie denerwuje mnie w tubach, musimy je rozcinać aby wygrzebać jeszcze dość sporą ilość produktu, która pozostała na ściankach opakowania. Wewnątrz opakowania znajdziemy lekki biały krem, który bardzo ładnie pachnie płatkami herbacianej róży. Produkt szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej, nieprzyjemnej powłoki na skórze. Ładnie nawilża skórę dłoni i pozostawia ją gładką i miękką. Nie podrażnia i nie przesusza skóry podczas dłuższego stosowania. Przyjemny i dość tani krem, wart polecenia.
Plusy:
przystępna cena
miły zapach płatków róży
delikatne długotrwałe nawilżenie
brak podrażnień
szybko się wchłania
nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach
przystępna cena
miły zapach płatków róży
delikatne długotrwałe nawilżenie
brak podrażnień
szybko się wchłania
nie pozostawia tłustego filmu na dłoniach
Minusy:
sztucznie perfumowany
sztucznie perfumowany
W przypadku kosmetyków do rak zawartość parafiny nie stanowi żadnego problemu. Przypomnijmy sobie zabiegi parafinowe na ręce i stopy które możemy wykonać w salonach kosmetycznych.
Dbajmy o ręce. Chłód, kontakt z mocną chemią- taką jak środki do czyszczenia naszych domów może spowodować podrażnienia, nieestetyczne egzemy. A co jak co tego nie chcemy.
Opowiedzcie mi teraz czy w trakcie zimy wasze dłonie częściej ulegają podrażnieniom i jak sobie z tym radzicie?
Pozdrawiam - Agnieszka.
Ostatnimi czasy mam bardzo dobry krem za 3 zł :D Sprawdza się świetnie i jeszcze nigdy nie miałam aż tak dobrze nawilżonych dłoni :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie w zimie moje ręce cierpią. Ratuje je obecnie balsamem z Pat&Rub :)
OdpowiedzUsuńale świetnie wygląda :) ja jestem na etapie kremu z biedrony :)
OdpowiedzUsuńJa mam krem z Isany, ale moje dłonie nie wymagają jakiejś specjalnej uwagi zimą
OdpowiedzUsuńMiałam tamtej zimy wersję z algami morskimi, a teraz mam z edycji jubileuszowej. Bardzo dobre kremy:)
OdpowiedzUsuńmoim ulubieńcem do rąk stało się masło Organiqua
OdpowiedzUsuńZimą mam zawsze ogromny problem z wysuszoną i popękaną skórą dłoni - szukam produktu, który poradzi sobie z tym problemem i chętnie wypróbuję krem z Twojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńZimą moje dłonie są popękane i tworzą się na nich bolesne rany. Stosuję masę kremów, najlepiej jednak w tak krytycznym stanie sprawdza się u mnie Neutrogena ale wersja normalna - nie ta szybko wchłaniająca się.
OdpowiedzUsuńOstatnio wzięłam się za kremowanie dłoni, bo zimno i wiatr kiepsko na nie działa :) Nie miałam jeszcze żadnego kremu do rąk z AA, lubię Ziaję za zapach a wieczorem używam masła do ciała na dłonie :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
Ja najczęściej borykam się z takim problemem, że w momencie ręce tak mi się wysuszą, że nie mogę nic dotknąć bo to aż boli i jest okropnie nieprzyjemne.
OdpowiedzUsuńWrrr... nie znoszę tego uczucia... dlatego zawsze krem czeka w torebce :)
Ten zapach róży mnie ciekawi, ale co do kosmetyków firmy AA się zawiodłam ostatnio, więc nie przymierzam się na razie do wypróbowania tego kremu.
OdpowiedzUsuńzapachu róży nie lubię, ale przyjrzę się tym kremom :) z przesuszeniem radzę sobie regularnym kremowaniem, rękawiczkami w ciągu dnia i na noc wraz z grubą warstwą kremu :) staram się wykonywać od czasu do czasu masaż oliwką do rąk, używać kremu zmiękczającego skórki itd. staram się :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Warto zwrócić szczególną uwagę na ochronę skóry rąk wyjątkowo narażonej na wysuszenie. Krem do rąk Decubal jest bogaty w składniki odżywcze. Zawiera między innymi naturalny olejek z awokado, który pielęgnuje skórę, witamina E dostarcza jej dodatkowej wilgoci.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Iwona Drobicz
eRzecznik Decubal