Sposób na świecenie i niedoskonałości z Clarena Anti-Acne Serum

Witajcie

Jak zapewne wiecie nadal borykam się z moimi problemami skórnymi i uczuleniem na większość kosmetyków. Problem na chwilę ustaje i znów powraca. Wiem, że powinnam udać się do dermatologa ale po kilku wizytach w różnych gabinetach po wydaniu majątku na maści różnego rodzaju nic to nie dało. Efekty były w trakcie kuracji a po zaprzestaniu smarowania i łykania tabletek, znów problem powracał. Na szczęście staram się po woli zwalczać ten problem własnymi siłami. Jednym z moich pomocników jest Clarena Anti-Acne - Serum normalizujące do cery z problemami.

Chcę ją Wam dzisiaj przedstawić, ponieważ moim zdaniem jest to produkt który jest wart zainteresowania szczególnie wtedy, gdy macie tłustą cerę z problemami skórnymi, podatna na wypryski.

Tak więc zapraszam na recenzję.

 Opis producenta:

Dermasebium Line

Profesjonalna linia stworzona na potrzeby skóry trądzikowej, tłustej i mieszanej, wymagającej specjalistycznej pielęgnacji. Formuły kosmetyków oparte na wysokiej jakości ekstraktach roślinnych regulują wydzielanie sebum, zapobiegają zanieczyszczaniu cery, dezynfekują i przyspieszają gojenie stanów zapalnych. Dodatek substancji łagodzących wspomaga proces regeneracji i poprawia kondycję skóry.

Anti-Acne Serum serum normalizujące

Skoncentrowany preparat o silnym działaniu bekteriobójczym i bakteriostatycznym. Wyselekcjonowane składniki aktywne regulują wydzielanie sebum i ograniczają rozwój bakterii. Zapobiega to  powstawaniu zaskórników i stanów zapalnych. Preparat znacznie przyspiesza  gojenie istniejących już zmian, minimalizując ryzyko powstawania blizn i przebarwień. Serum nie przesusza skóry, a specjalnie dobrany kolor maskuje niedoskonałości i zaczerwienienia.

POJEMNOŚĆ: 15 ml  

SPOSÓB UŻYCIA: w zależności od potrzeb stosować na oczyszczoną skórę lub punktowo w miejscu pojawienia się zmian.

CENA: 48 zł

Skład:

Moja opinia:

Produkt znajdziecie jak zwykle pięknie i profesjonalnie zapakowany i zabezpieczony przed otwarciem. Wewnątrz ukarze się Waszym oczom obszerna ulotka z której wyczytacie ważne informacje, a także szklany pojemniczek z plastikową pompka ułatwiający aplikacje produktu bez potrzeby wkładania w słoiczek palca i wygrzebywania produktu. Pompka bardzo solidna, produkt bez problemu można zużyć do końca. Wewnątrz znajdziecie gęsty biało-zielonkawy krem o zapachu dość mocnego mentolu który niektórym może  zbytnio przeszkadzać, mi jednaj on nie wadzi. Serum jest jednocześnie gęste i lekkie jak piórko. Dobrze się wchłania i delikatnie maskuje niedoskonałości cery. Ciężko współgra z moim podkładem, dlatego też używam go tylko na noc bądź z samym pudrem sypkim gdy nie wychodzę na cały dzień z domu a tylko po bułki do sklepu.  Ładnie matuje zarazem nie przesuszając skóry, Normalizuje ją i przywraca jej blask. Zero podrażnień i ochrona przed wysuszeniem. Skład niestety nie jest za zbytnio naturalny co mnie lekko odstrasza i staram się z nim zanadto nie przesadzać i robić przerwę mojej skórze od niego.

Plusy:
wygodne szklane opakowanie
duża wydajność
zwalcza niedoskonałości skóry
ujednolica koloryt
obniża produkcję sebum

Minusy:
intensywny mentolowy zapach
wysoka cena
dostępny w renomowanych salonach kosmetycznych bądź w oficjalnym sklepie [KLIK] 

Pozdrawiam - Agnieszka