Witajcie
Dziś ciąg dalszy z produktami L'Occitane. Ostatnio Klaudia opowiadała Wam o kremie do rąk [KLIK] natomiast ja dziś opowiem Wam o produktach do całego ciała w momencie wejścia pod prysznic.
Mam nadzieję, że będzie to szybka i wyczerpująca notka. Zapraszam serdecznie.
Jako pierwszy pod lupę zostanie poddany peelingujący żel pod prysznic Magiczne Liście. Przepięknie świeżo pachnący żel który zawiera naturalne łupinki orzecha dzięki któremu złuszczymy nasz naskórek.
Opis producenta:
PEELINGUJĄCY ŻEL
POD PRYSZNIC
Magiczne liście
Pojemność:
200 ml
Cena:
59 zł
Moja opinia:
Żel znajdziecie w pełnej wersji w tubie, ja natomiast dostałam go w małej wersji świątecznej w pięknej przezroczystej buteleczce. Wewnątrz znajdziemy żel z drobinkami łupinek orzecha który ma za zadanie złuszczać martwy naskórek. Żel lekko się pieni a do tego peelinguje ciało bardzo delikatnie. Ja preferuję właśnie taką moc złuszczania ponieważ mam naczynkową skórę i przy mocnym tarciu mogłabym nabawić się pajączków na nogach. Niestety peeling zawiera glicerynę która zostawia śliską warstwę na skórze którą zmywam żelem pod prysznic. Niestety peeling nie ma zbytnio świetnego składu jedyne co ma to piękny zapach cytrusów i naturalne ścieranie. Za taką cenę spodziewałam się lepszego składu, niestety płacimy tylko za firmę. Gdybym miała kupić ten peeling to napewno bym tego nie zrobiła.
Żel znajdziecie w pełnej wersji w tubie, ja natomiast dostałam go w małej wersji świątecznej w pięknej przezroczystej buteleczce. Wewnątrz znajdziemy żel z drobinkami łupinek orzecha który ma za zadanie złuszczać martwy naskórek. Żel lekko się pieni a do tego peelinguje ciało bardzo delikatnie. Ja preferuję właśnie taką moc złuszczania ponieważ mam naczynkową skórę i przy mocnym tarciu mogłabym nabawić się pajączków na nogach. Niestety peeling zawiera glicerynę która zostawia śliską warstwę na skórze którą zmywam żelem pod prysznic. Niestety peeling nie ma zbytnio świetnego składu jedyne co ma to piękny zapach cytrusów i naturalne ścieranie. Za taką cenę spodziewałam się lepszego składu, niestety płacimy tylko za firmę. Gdybym miała kupić ten peeling to napewno bym tego nie zrobiła.
Plusy:
średnia ścieralność naturalnymi skorupkami orzecha
przyjemny zapach cytrusów
średnia ścieralność naturalnymi skorupkami orzecha
przyjemny zapach cytrusów
Minusy:
bardzo wysoka cena
zawiera glicerynę
dostępny w sklepach firmowych L'Occitane
mała wydajność
bardzo wysoka cena
zawiera glicerynę
dostępny w sklepach firmowych L'Occitane
mała wydajność
Jako drugie zostanie przedstawione mydełko myjące - Magiczne kwiaty. Świetnie myjące i pachnące świeżością i świątecznym klimatem.
Opis producenta:
Mydło Magiczne kwiaty
Łagodne, roślinne mydło o rzeźbionej powierzchni pachnie kwiatami i owocami. Zapach wspaniale komponuje się z magicznym nastrojem Świąt.
Pojemność:
50 g
Cena:
15 zł
Moja opinia:
Ładnie opakowane i wyrzeźbione mydełko o zapachu magicznych kwiatów peonii i róży. Piękny świeży zapach który otula nas podczas kąpieli. Mydło ładnie się pieni i zawiera naturalne olejki kwiatów które otulają nasze zmysły. Jest dość wydajne i nie wysusza skóry. Na szczęście nie zawiera za dużo gliceryny i nie mamy takiego mocnego śliskiego płaszcza po kąpieli jak po żelu peelingującym. Cóż mam powiedzieć, mydło jak mydło. Ja raczej jestem zwolenniczką żeli pod prysznic bo nie lubię gdy mydło wyślizguje mi się z rąk i ląduje w brodziku. Nie próbowałam myć nim twarzy ponieważ mam wrażliwą cerę i z lekka się o nią boję. Cena także nie jest zbytnio wygórowana.
Ładnie opakowane i wyrzeźbione mydełko o zapachu magicznych kwiatów peonii i róży. Piękny świeży zapach który otula nas podczas kąpieli. Mydło ładnie się pieni i zawiera naturalne olejki kwiatów które otulają nasze zmysły. Jest dość wydajne i nie wysusza skóry. Na szczęście nie zawiera za dużo gliceryny i nie mamy takiego mocnego śliskiego płaszcza po kąpieli jak po żelu peelingującym. Cóż mam powiedzieć, mydło jak mydło. Ja raczej jestem zwolenniczką żeli pod prysznic bo nie lubię gdy mydło wyślizguje mi się z rąk i ląduje w brodziku. Nie próbowałam myć nim twarzy ponieważ mam wrażliwą cerę i z lekka się o nią boję. Cena także nie jest zbytnio wygórowana.
Plusy:
dobrze oczyszcza skórę
ładnie się pieni
nie wysusza skóry
przystępna cena
przepięknie pachnie kwiatami róży i peonii
dobrze oczyszcza skórę
ładnie się pieni
nie wysusza skóry
przystępna cena
przepięknie pachnie kwiatami róży i peonii
Minusy:
zawiera glicerynę
dostępny w sklepach firmowych L'Occitane
Nie ma to jak focić mydło jeszcze w folii. No cóż zdjęcia produkujemy na samym początku. a jakoś urok zużytego mydła mnie nie powala. Tak samo jak nie zobaczycie tu denka nie będzie wam dane ujrzeć zużytych do połowy kosmetyków. Odstrasza mnie ich widok !
Co polecicie z L'Occitane? No poza kremami do rąk, które szturmują blogi.
zawiera glicerynę
dostępny w sklepach firmowych L'Occitane
Nie ma to jak focić mydło jeszcze w folii. No cóż zdjęcia produkujemy na samym początku. a jakoś urok zużytego mydła mnie nie powala. Tak samo jak nie zobaczycie tu denka nie będzie wam dane ujrzeć zużytych do połowy kosmetyków. Odstrasza mnie ich widok !
Co polecicie z L'Occitane? No poza kremami do rąk, które szturmują blogi.
Pozdrawiam - Agnieszka
Strasznie ciekawią mnie te zapachy, nigdy nie miałam z nimi do czynienia a kuszą :)
OdpowiedzUsuńładnie pachną to fakt, ale rzeczywiście cena kosmiczna i sama pewnie bym sie nie skusiła, no chyba że za połowę ceny
Usuńładnie pachną, ale składy vs cena wyglądają tak sobie
UsuńU Ciebie to zawsze pachnie, fajnie wygląda, ale cena.. ;)
OdpowiedzUsuńpragnę <3
OdpowiedzUsuńpeeling za 60 zł ? Jak dla mnie to za dużo ... :))
OdpowiedzUsuńnie tylko dla Ciebie :)
UsuńNa mydełko pewnie skusiłabym się :)
OdpowiedzUsuńCena peelingu faktycznie trochę kosmiczna, ale mydełko moim zdaniem jest przepiękne. Dla kogoś, kto się lubuje w mydełkach świetne na prezent. Duży plus za proste eleganckie wzorki :) Ale pewnie i tak by stało ww mydelniczce do mycia rąk :D
OdpowiedzUsuńnie spotkałam się jeszcze z żadnymi kosmetykami tej firmy, ale chętnie wypróbowałabym peeling - uwielbiam próbować nowe ścieracze naskórka, tylko szkoda, że nie jest typową 'tarką' :)
OdpowiedzUsuńWczoraj trzymałam w ręku te produkty i zastanawiałam się, czy nie wziąć! Uwielbiam ich zapachy. Polecam Ci osobiście najlepiej ich kremy do rąk z dużą zawartością masła shea, ręce na długo pozostają nawilżone. Mam 2 wersji limitowanych: (Zielone) Magiczne Drzewo oraz z hibiskusem, pięknie pachną, są wydajne (wystarczy odrobina), no i efekt jest na długo! Szczególnie polecam teraz, gdyż są promocje i można znaleźć o wiele taniej, a wiadomo, że to dość drogie produkty. Pozdrawiam, Blogging Novi
OdpowiedzUsuńja mam różowe - pachnące kwiaty, A Klaudia ma właśnie ten zielony i jakiś czas temu go właśnie recenzowała ;) ( link podany w poście) jakoś dla mnie nie jest to najlepszy krem jaki miałam, gdyby kosztował o połowę mniej myślę że bym się skusiła, szkoda tylko że cena odstrasza strasznie :)
Usuńnie mialam :D
OdpowiedzUsuńhahahaha kocham Cie za to :) Miałam, nie miałam :))) Ale przynajmniej wiem że ktoś mnie czyta
Usuńapetyczne to mydełko :)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością obserwuję i zapraszam do siebie :)
Mydełko nawet nawet :)
OdpowiedzUsuńzewzględu na zawartość glicertyny w mydełku chyba bede musiała zużyć go do mycia rąk
OdpowiedzUsuńCena zdecydowanie mnie odstrasza :D
OdpowiedzUsuń