Kolejna marka na rynku, a co za tym idzie kolejna zagadka i ryzyko sparzenia się po euforycznych zakupach. Hybrydy Makear były mi absolutnie nieznane i nie ukrywam, decydując się na starcie na taką ilośc kolorów podejmowałam ogromne ryzyko. Jeśli ciekawi was ich jakość oraz moje doznania, zapraszam was na dalszy ciąg postu. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie wasze pytania.
Zróbmy tak odpowiem na kilka pytań- które moim zdaniem są dość kluczowymi przy zakupie nieznanych nam do tej pory hybryd.
Czy lakiery hybrydowe Makear są mocno napigmentowale? Po ilu warstwach kryją?
Jasne kryją idealnie po 2 warstwach, ciemniejsze najczęściej po jednej warstwie, hybrydy termiczne są niestety mniej napigmentowane i w tym przypadku dochodziłam nawet do 4 umiarkowanej grubości warstw.
Czy lakiery Makear współpracują z bazami i topami innych marek?
Tak, Semilac, Chiodo, ChiodoPro, Shelac, Em Nail, i nawet topy i bazy z Alepaznokcie nie wpływały negatywnie na wygląd lakieru na paznokciach- owszem im lepsza baza i top tym trwalszy manicure.
Czy top i baza Makear współpracują z innymi markami?
Tak. Ponadto top bez konieczności przecierania Cleanerem zdobył moje serce dzięki 100 punktom na plus dla oszczędności czasu.
Jeśli chcę zrobić zdobienie typu ombre z użyciem lakieru Makear i lakieru innej marki czy ta mieszanka nie zwarzy się pod wpływem kontaktu z lampą uv na mojej płytce paznokciowej?
Nie, cudowałam na wiele sposobów i jeszcze nie spotkałam się z sytuacją by zważyły się z którymkolwiek z moich lakierów.
Ile kosztują i gdzie mogę kupić lakiery hybrydowe Makear?
Są dostępne na stronie www.makear.pl a koszt jednej buteleczki to aż 35 zł - moim zdaniem to dość sporo.
Jak z zmywaniem?
Ściąganie lakieru przebiega pomyślnie i bez żadnych komplikacji. Nie zaobserwowałam różnic między ściąganiem tych lakierów a Semilac.
Czy lakiery Makear są trwałe?
Jeśli prawidłowo nałożysz lakier i nie najedziesz nim na skórki co przyczynia się do nieprawidłowej pracy lakieru na płytce paznokciowej a co za tym idzie do powstawania pęcherzy powietrza nacieszysz się swoim manicure do 4 tygodni- bo tyle wyrobiły ze mną moje wymalowane paluszki u stóp - miałam dwa odmalowane innym kolorem z semilac i semilac odpadł całym płatem po 3 czy 4 dniach. więc różnica jest dość znacząca- nie chcecie wiedzieć jaki miałam odrost po 4 tygodniach. w między czasie musiałam je podcinać a niestety nie miałam dostatecznie dużo czasu by zdjąć hybrydę .
Brokaciki m06, s22, s03
Pastelki i nie tylko
510, 577, 540, t06, t09, 543, 520, 557, 508
Jestem zadowolona i pewnie nie raz zobaczycie je na moich paznkociach.
Zaraz wychodze na chwilę z pracy zobaczyć jakie płytki do stępli mają w Alepaznokcie.
A i jeszcze jedno, pod tymi hybrydami tak wyrosły mi paznokcie, że chyba pierwszy raz w życiu wydaje mi się, że mam za długie szpony. Nie niszczą płytki więc ogłaszam je 100 % owo udanym zakupem.
Szkoda, że takie drogie
OdpowiedzUsuńNależy pamiętać, że lakiery hybrydowe posiadają pojemność 8 ml a nie 5 ml, dlatego cena za 1 ml nie wygląda już tak źle :)
UsuńSzkoda, że takie drogie
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale sama hybryd też nie robię. Chodziłam do salonu, ale teraz dałam sobie spokój na jakiś czas..
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolory, zwłaszcza ten różowy brokat na próbniku. Fiolet na paznokciach też super.
Aga mi go już zakosiła też się w nim zakochała
Usuńszkoda, że cenowo wychodzą gorzej niż Semilaci :P ale możliwe, że się skuszę na parę sztuk na próbę :D
OdpowiedzUsuńnie wychodzi aż tak źle... Przeciez Semilac ma 7ml a nie 8ml jak Makear...
UsuńDokładnie Makear ma 8 ml :)
Usuńprzepiękne, hybryd marki Makear jeszcze akurat nie miałam, używam najpopularniejszych semilaców.
OdpowiedzUsuńSą cudowne, uwielbiam je i mam nadzieję, że powiększy się moja kolekcja <3
OdpowiedzUsuńja też konsystencja idealna i fajnie kryją.
UsuńLakiery prezentują się naprawdę super!
OdpowiedzUsuńA ostatnio się nad nimi zastanawiałam, bo mignęły mi gdzieś na fb, mają bardzo fajne kolorki i wykończenia w swojej ofercie :)
OdpowiedzUsuńbrokatowe robią wrażenie :) osobiście mam pokaźną kolekcję Semilaców, ale chcę się przerzucić na firmę Neonail :)
OdpowiedzUsuńPiękne są! :)
OdpowiedzUsuńNie są wcale droższe od Semilaca, bo jest większa pojemność :-)
OdpowiedzUsuńfioletowy brokacik jest śliczny
OdpowiedzUsuńCzy ten nude na wzorniku (3 od prawej) to 508? :)
OdpowiedzUsuńMam alergie na semilac,czy te lakiery na pewno nie wywołują alergii.
OdpowiedzUsuńA jak z alergia? Bo na semilac mam uczulenie, ostatnio próbowałam Neonail ale niestety uczulenie wróciło :(
OdpowiedzUsuńmnie tak samo semilac i neonail uczulał, polecam SPN - idealne krycie przy dwóch warstwach, tylko są troszkę rzadsze ale nie uczulił mnie. Chcę właśnie wypróbować jeszcze makear, mam w pobliżu stoisko z tymi hybrydami i chyba pobiegnę po jakąś śliwę ;)
UsuńNie uczulaja!!! Miałam semilac i palce swedzialy i skórki suche,ściągam hybrydy odcZekalam parę dni,zamówiłam bazę i top - i nic...już tydzień na paznokciach i zero swędzenia...Moje następne zakupy będą MakeAr😁Świetne pędzelki a top błyszczy super 😁😁😁
UsuńNie uczulaja!!! Miałam semilac i palce swedzialy i skórki suche,ściągam hybrydy odcZekalam parę dni,zamówiłam bazę i top - i nic...już tydzień na paznokciach i zero swędzenia...Moje następne zakupy będą MakeAr😁Świetne pędzelki a top błyszczy super 😁😁😁
UsuńSuper blog, świetny post. Jednak najlepszy temat na blogu, który najbardziej przypadł mi do gustu to ten o oleju kokosowym :)
OdpowiedzUsuńLakiery MakeAr uwielbiam. Świetnie kryją, kolorki mają fajne i na plus jest to że wiadomo od razu jaki kolor jest w buteleczce, w sensie jest on rzeczywisty, a nie jak u większości innych marek to wydrukowana imitacja koloru...
OdpowiedzUsuńs22 to mój faworyt. Pasuje prawie do każdego koloru. Na sylwestra połączyłam go z grafitowym kolorem. Super efekt
OdpowiedzUsuńDziewczyny! ja mam uczulenie na semilac i neonail, Okropnie swędzą palce i pęka skóra przy paznokciach... Czy któraś miała taki problem i potem znalazła jakiś lakier, który nie uczula. Widzę na stronie makear, że chwalą się swoimi lakierami, które niby nie uczulają. Jednak boję się wydać znowu kupę kasy na bazę, top i lakiery .... bez pomocy ;)
OdpowiedzUsuńUżywam lakierów MakeAR i mogę wreszcie powiedzieć, że trafiłam na to czego oczekuje się od hybrydy, tj: odpowiednia konsystencja (w sam raz - nie za rzadkie, nie za gęste ;), kilkutygodniowa trwałość, bardzo duża gama kolorystyczna, wygodny pędzelek, no i realny kolor u góry opakowania :) ja jestem na tak :-)
OdpowiedzUsuńA co do ceny? No cóż, zalety kosztują ;) ale polecam targi kosmetyczne - jest na nich dużo wystawców i mają produkty w fajnych promocjach, np. 2+1
Pozdrawiam miłośniczki pięknych pazurków :)
Maikear nie zawiera formaldehydu więc jest bezpieczniejszy i nie uczula tak jak inne marki lakieròw a do tego jest super trwały,na dzieñ dzisiejszy mam baze ,top i jeden lakier i są mega trwałe najleprze jakie miałam.
OdpowiedzUsuńJa bardzo sobie chwalę pracę na tych hybrydach. Łatwo się nakładają i dobrze kryją. Mają całe mnóstwo kolorów do wyboru i trzymają po kilka tygodnie. Więc ode mnie oooogromny plus :)
OdpowiedzUsuńHej, też stosuję lakiery z Makear, mają śliczne kolory i duży wybór ;) Średnio trzymają mi ponad 4 tygodnie ;)
OdpowiedzUsuńja niestety zawiodłam się na Makear.Po uczuleniowej przygodzie z Semilac,Indigo,Neonail poszłam do kosmetyczki na prof., manicure.Zrobiła paznokcie lakierem Makear.I było wszystko ok. uczulenie nie wystąpiło.Odrost po 2tyg. byłduży więc zakupiłam 2 lakiery Makear i aby sprawdzić kolorek maznęłam po pomalowanym 2tyg temu paznokciu.Po ok 1godz wystąpiła reakcja uczuleniowa w postaci bólu opuszka palca,pózniej przeniosło się na inne palce.Nie wiem już z jakich lakierów korzystać skoro nawet 3-free mnie uczula.Może ktoś coś mi podpowie!
OdpowiedzUsuńAlergii juz sie nigdy nie pozbedziesz, raz alergia zawsze alergia i tu nie chodzi o marke, tylko o skladnik na ktory jestes uczulona. Najlepiej pojdz do dermatologa testy zrobic, zeby sie dowiedziec na jaki skladnik jestes uczulona i wtedy tego skladnika unikac. Powodzenia 🍀💪🏻💅🏻
UsuńJa używałam nawet 7free NCLA a uczulenie było nawet gorsze niż po neonail i indygo
OdpowiedzUsuńNie strasznie.. ja zakupiłam żel i top base 2 w1 ...po tak dramatycznym uczuleniu na semilac i neonail...ból i wygląd masakra ...liczę na maeker. .
OdpowiedzUsuńUwielbiam te lakiery
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem efekt wyśmienity.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa prezentacja. U mnie na tapecie zawsze Semilac ale Makearem jestem zainteresowana :)
OdpowiedzUsuńCiekawa marka, zupełnie mi nieznana, zwrócę na nią uwagę :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący artykuł. Produkty wyglądają na bardzo dobre.
OdpowiedzUsuńFajne te hybrydki, nigdy takich nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa robię pazurki semilackiem i u mnie trzyma się długo, dziwię się że u ciebie zszedł już po trzech dniach :)
OdpowiedzUsuńA mi się przydarzyło coś takiego z bazą, że pędzelek zrobił się sztywny ( nie zasechł) ale nie da się nałożyć nim lakieru na paznokcie. Mialyscie może taki przypadek?
OdpowiedzUsuń