Balsam do rąk już katowany i polubiony. Od dawna ciekawiły mnie te kosmetyki. Nareszcie mam szansę sprawdzić z czym to się je.
Później miła niespodzianka. A raczej moja wygrana w konkursie na fanpage Spa Vintage Body Oil.
Masełko już mi wykradziono. Gosia, którą malowałam na wesele w ten weekend zakochała się w jego zapachu. Ja wymoczyłam się już w towarzystwie olejku do kąpieli i muszę przyznać. To świetny umilacz.
A tu już dzisiejsze nabytki. Szal za Uwaga 7,99, zabawne trzewiki za 19,99. Sezon jesienny uważam za rozpoczęty za oknem kicha, a w szafie wieje pustką. Będę polowała.
Szampon Fructis przypadł mi do gustu więc kupiłam kolejne opakowanie, tym razem duża butla, co by nie latać po sklepach zbyt często. No i oczywiście na półkach zauważyłam coś czego nie znam więc wylądowało w koszyku. Szampon i odżywka do włosów Nectar of Nature Les Cosmetiques z masłem orzechowym i mango. Pachnie bosko i kosztuje grosze- promocja po 4,99. Wszystko kupione w Carrefour.
Plany zakupowe opiewają dość misterną intrygę mającą na celu zaopatrzyć mnie w ubrania jesienne. Jestem ciepłolubna. Nie wytrzymam zbyt długo bez porządnego ocieplacza. Widziałam fajne trampki longi- w ukochanym wielbłądzim kolorze. Czas upolować jakąś kurtawkę. Myślę nad ramoneską. W końcu w snach jestem gwiazdą Rocka. Ogólnie mam w planie kolejną bankrucję. Zbliżają się targi więc zakupy kosmetyczne idą na bok- zaszaleję w październiku. Póki co czas skupić się na outficie.
Musze kupić też trochę sprzętu dla mojego beagle. Trzeba w końcu odwdzięczyć się za usługi grzewczo- przytulne tej słodkiej istotce.
Z zabawnych rzeczy zauważyłam, że szukam sobie outfitu jesiennego pasującego do mojej Nuny. Co by moja psia panienka nie czuła się skrępowana na spacerach.
Postaram się na bieżąco informować was na temat nowych nabytków. Tych kosmetycznych i tych z innej beczki.
Pozdrawiam Klau.
tytuł posta bardzo mi sie podoba;D
OdpowiedzUsuńbo to prawda:)
UsuńTeż widziałam te szampony i odżywki w Carrefour ale jakoś mnie nie skusiły :D
OdpowiedzUsuńGdzie dorwałaś takie ładne buty?;)
OdpowiedzUsuńno carrefour za 19,9 były jeszcze czarne i czerwone.
UsuńALE SUPER KOSMETYKI, BRAWO :)
OdpowiedzUsuńTe nowe serie P&R są super:)
OdpowiedzUsuńfajne te trzewiki :D też jestem ciepłolubna ;) już chodzę w grubych swetrach i butach jesiennych :D
OdpowiedzUsuńfajne te trzewiki :D też jestem ciepłolubna ;) już chodzę w grubych swetrach i butach jesiennych :D
OdpowiedzUsuńniby teraz nie jest tak zimno a mnie aż trzęsie brrr
UsuńCiekawa jestem jak się sprawdzą te kosmetyki Pat & Rub. Sama mam ochotę na inną serię :)
OdpowiedzUsuńbalsam do rąk super
Usuńp&r <3
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej:)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne zakupy no i oczywiście paczuszka!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, tytuł idealny ;))) Z dedykacją dla mojej drugiej połówki ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne nabytki :D też bym chętnie przygarnęła takie cacka :)
OdpowiedzUsuńprzesylke z P&R tez dostalam i bardzo mnie ucieszyla :)
OdpowiedzUsuńno cudeńka! aż jakoś tak dzień zrobił się milszy mimo obowiązków
UsuńWąchałam kosmetyki z tej nowej serii P&R i to korzenne, aromatyczne, otulające cudo mnie tak zachwyciło, że przepadłam. Marzę o zestawie peeling+masło do ciała na jesień :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę zestawu z P&R, sama chętnie spróbowałabym tych smakołyków do ciała:)
OdpowiedzUsuń