Witajcie
Podczas ostatniej wizyty w SuperPharm kupując koleżance tusz do rzęs, całkiem przypadkiem ( mhmmm..) natknęłam się na nowość od Sally Hansen - Fuzzy Coat. Wręcz zakochałam się w kolorku numer 200 All Yarned Up. Bliżej nieokreślony wielokolorowy pałeczkowy top coat. Od razu musiałam pomalować nim paznokcie, a jakże przecież jestem lakieromaniaczką!!
Lakier jest typowym topem, ja postanowiłam nie nakładać go na jakiś lakier, tylko położyć go samego na płytkę paznokcia. Wystarczą 3 warstwy aby efekt rozmycia był widoczny na paznokciu. O ile dobrze pamiętam możemy dostać je w sześciu kolorkach: Wool Lite,
All Yarned Up, Peach Fuzz, Fuzz-Sea, Fuzzy Fantasy, Wool Knot & Tweedy. Przed pomalowaniem musimy dość porządnie potrząsnąć butelką, aby na cienki pędzelek nabrało się jęk najwięcej włóczkowych pasemek. Maluje się nim dość przyjemnie i szybko wysycha na paznokciu. Za prawie 10 ml lakieru zapłacimy około 26 zł. Niestety znika w oczach, po jednorazowym malowaniu widać mocne zużycie, ale czego nie robi się dla tak pięknego efektu.
Lakier trzyma się na paznokciach bardzo długo, jak to w zwyczaju mają tego typu lakiery. U mnie utrzymał się 7 dni bez jakiegokolwiek uszczerbku. Do tego nie trzeba używać kolejnego topu do przyklepania włóczki. Lakier nie zawadza się o ubranie, mimo swej chropowatej struktury. A co ze zmywaniem? Istna tragedia, trzeba niestety zastosować metodę wacika i folii aluminiowej. A i nawet ten zabieg nie uchroni nas od zdrapywania. strasznie poniszczyłam sobie płytkę i nawet warstwa bazy pod lakier nic nie dała. Jestem wściekła, bo nie wrócę szybko do tak pięknego efektu na paznokciach :(
A tak właśnie prezentuje się Fuzzy na mych nailsach:
Jak Wam podoba się efekt? Macie już Fuzzy w swej lakieromaniakowej kolekcji??
A.
Piękny efekt daje! Ile to cudo kosztuje? No ale faktycznie nie bardzo do częstego stosowania, skoro taka tragedia ze zmywaniem.
OdpowiedzUsuńA - doczytałam teraz że cena 26 zł - gapa ze mnie :P Coś czuję, że ten lakier znajdzie się na mojej chciej-liście. Najwyżej będę płakać podczas zmywania ;)
Usuńten topik wzbudza skrajne emocje jednym bardzo się podoba innych odstrasza. ale na szczęście z tego co widzę większemu gronu przypadł do gustu
UsuńNo mi tyłka nie urywa... Lepiej wygląda w buteleczce niż na paznokciu..
OdpowiedzUsuńJak dla mnie tragedia :P Nie lubię, nie podoba mi się, nie chcę :D
OdpowiedzUsuńAkurat ten rodzaj lakierów mnie nie kusi..
OdpowiedzUsuńCiekawy ale to raczej nie dla mnie. Nie przepadam za takimi ozdóbkami.
OdpowiedzUsuńA mi się nie podoba! Zupełnie nie przekonuje mnie ten efekt, choć faktycznie przypomina trochę futerko ;)
OdpowiedzUsuńcudowne pazurki :)
OdpowiedzUsuńmega efekt!
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi się lakiery, które dają ten efekt :D suuuper sprawa :D ale muszę poszukać tańszego odpowiednika :D
OdpowiedzUsuńA mnie się jakoś nie podoba, nie wiem - nie przemawiają do mnie te ''piórkowe'' lakiery. :)
OdpowiedzUsuńMnie też się specjalnie nie podoba. :)
OdpowiedzUsuńcudko, uwielbiam takie paznokcie :)
OdpowiedzUsuńnie w moim typie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda na paznokciach.
OdpowiedzUsuńSzkoda niestety, że tak ciężko ze zmywaniem..
Nie podoba mi się efekt, niestety :/
OdpowiedzUsuńnie ładny :)
OdpowiedzUsuńMi się te lakiery podobają tylko w butelkach ;)
OdpowiedzUsuńZmywanie...znam ten ból i lepiej lekko zmatowić paznokcie bloczkiem lub tępym pilnikiem papierowym i dopiero zmywać - idzie dużo szybciej.Niemniej jednak warto wtedy zainwestować w odżywkę :) ale efekt ciekawy :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na pazurkach ; )) .
OdpowiedzUsuńMagiczny kolorek <3
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie na bloga ;) www.ilonastejbach.blogspot.com
Jeśli obserwujesz? Napisz, a na pewno z miłą chęcią zrobię to samo ;)