Zacięłam się na jakiś czas z robieniem makijaży na bloga. Nazwijcie to jak chcecie. Czy powodem było lenistwo, brak inspiracji czy cokolwiek innego. Zamknięcie zabawy Inspired By Places wymaga od uczestnika wyboru własnego miejsca i przelania inspiracji na własną twarz. Ostatnio wychodziło mi tylko przelewanie tony toniku i kremów.
Totalny brak inspiracji. Ale wyszło jak zawsze inspirację dały mi nowe fanty w moich zbiorach. Mianowicie mowa tym razem o nowych pigmentach Kobo w odcieniach lawendy i mydełku o takowym zapachu z The Soap Secret Store.
No nawąchałam się napatrzyłam i jakoś samo poszło.
Wybrałam Prowansję i malownicze lawendowe pola.
Prowansja i pola lawendy to kolejne miejsce tego świata które chciała bym nie tylko zobaczyć ale i powąchać. Malowniczy pejzaż co?
Wyobraźcie sobie intensywność zapachu wieczorami.
W trakcie wykonywania makijażu napotkałam na swojej drodze trudności. Głównie za sprawą tępej konsystencji matowego pigmentu KOBO nr 406 Lavender. Bawiąc się tym pigmentem nie marzcie nawet o rozcieraniu.... To koszmar.
Później kłopoty sprawiał mój denny aparat. Dawno nie narobiłam tylu zdjęć. A Bóg mi świadkiem nie cierpię robienia zdjęć z ręki samej sobie. Ile ja bym dała za stałą modelkę i dobry aparat.....
Cóż starczy tych narzekań i oglądnijcie sobie co mi tam wyszło tym razem.
Do wykonania makijażu użyłam:
Pigmenty KOBO 406 Lavender, 501 Violet Blush
Fioletu z Sensique Oriental Dream 129
Fioletu z paletki Technic Electric Beauty
Czerni z paletki Sleek Au Naturell
Żelowego eyelinera Essence nr 01
Tuszu Golden Rose 3D Fantastic Lash
Pod ten klimat powstało też mani. Niestety brak mi wprawy w takich zabawach- Agnieszce idzie znacznie lepiej.
Do wykonania manicure użyłam:
lakieru podkładowego Wibo Express Growth Candy Pastel Trend w kolorze shake bananowego.
Lawendowego brokatu Mollon Cosmetics
Essence fruity Sealing Top Coat
Pod ten klimat powstało też mani. Niestety brak mi wprawy w takich zabawach- Agnieszce idzie znacznie lepiej.
lakieru podkładowego Wibo Express Growth Candy Pastel Trend w kolorze shake bananowego.
Lawendowego brokatu Mollon Cosmetics
Essence fruity Sealing Top Coat
Spodziewałam się lepszego efektu. Wiem jest tak zwyczajnie. Ale nie mam ostatnio weny do graficznych makijaży. Czasu z resztą też.
Mam nadzieję, że jakoś zniesiecie mój brak kreatywności.
Pozdrawiam- Klaudia.
ja już wczoraj chciałam skomentować makijaż ale post znikł :(
OdpowiedzUsuńNa szczęście dziś jest :] i bardzo dobrze bo super jest, uwielbiam fiolety :>
Piękne fiolety! :)
OdpowiedzUsuńA zdjęcia wyszły bardzo ładnie :) Też marzy mi się stała osobista modelka i najlepiej lustrzanka do tego :D
Nie znoszę robić sobie zdjęć, nie lubię jak ktoś mi je robi. nawet nie wiecie jak ja dla was się poświęcam i jaką falę irytacji w trakcie na siebie przyjmuję.
UsuńChcę modelkę z podobnym układem oczu jak ja czyli głęboko osadzone z dużą powieką- no dużymi oczkami. może se mieć nawet marchewkowy kolor oczy.
Mam dość pokazywania wam makijażu na maszkarobie- na mnie no
Mogę zgłosić się na modelkę :D A makijaż i mani super! :)
OdpowiedzUsuńCiapku a teleportujesz się do Aleksandrowa pod Łodzią?
UsuńJak tylko będę mogła - z wielką chęcią :D
UsuńNo to oć
UsuńŚliczne kolory, podoba się:D
OdpowiedzUsuńCudowny makijaż...
OdpowiedzUsuńwidok boski jak i makijaż, bardzo lubię różne odcienie fioletów, wrzosów itd.ale nie maluje się nimi ponieważ nie potrafię :(
OdpowiedzUsuńa co do produktów firmy Marion to kupuje je w małej osiedlowej drogerii nawet tam dostałam Jantar :D
ceny nie są wysokie co widać na moich zdjęciach a sam sklep trochę przypomina dawne sklepiki z czasów PRL'u ;)
Ależ Tobie jest pięknie w fioletach :)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie widać tego jasnego pigmentu bo oczy były takie ultrafiolet cholernie skupiały na sobie uwagę.
Usuńcudownie Ci w fioletach! :) piękne oko :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż lubię fiolety:)szkoda że mi nie pasują;(
OdpowiedzUsuńMakijaż jak zwykle piękny :) Mani też świetnie wyszedł :) Bardzo lubię fiolet.
OdpowiedzUsuńJejku jak Ci pięknie w fioletach, nie mogę przestać podziwiać !! ;)
OdpowiedzUsuńBosko wyglądasz w fioletach, wiesz? :D Makijaż jest mega, szalenie mi się podoba, uwielbiam takie odcienie <3 I nie narzeeekaj, fotki dobrze wyszły :))
OdpowiedzUsuńMani też fajny ;> Ten brokat ładnie wygląda :)
przez te pola nauczyłam się francuskiego :P
OdpowiedzUsuńhhe, piękne lawendowe pola:P
OdpowiedzUsuńwow, cudowny!
OdpowiedzUsuń