Hej, jakiś czas temu w nasze łapki wpadło kilka kosmetyków firmy Delia Cosmetics.
Do moich rąk przykleiły się trzy lakiery do paznokci w dość nietypowych odsłonach. Dziś chcę Was troszkę o nich opowiedzieć, a także pokazać co z nich zmalowałam na swoich paznokciach.
Początkowo jakoś średnio byłam do nich przekonana ponieważ nigdy nie lubiłam produktów double - chyba jakieś złe doświadczenie na podstawie podwójnych tuszy do rzęs które zawsze mnie irytowały i zamiast przynosić podwójną satysfakcję dawały rozczarowanie ze zdwojoną siłą. Ale nie o tuszach dzisiaj mowa, a o lakierach do paznokci. Tak prezentują się oba dwojaczki:
Pierwszym z nich jest podwójny lakier do paznokci Delia Cosmetics z serii CORAL American Manicure o numerze 607. Przepiękny lekko żółty, wprost bananowy lakier na jednym końcu a na drugim lekko matowa szarość. Dość nietypowe połączenie, ale postanowiłam je jakoś ze sobą zestawić. I oto jak prezentuje się na moich (niestety) króciutkich paznokciach:
Nail Enamel. Sposób użycia: wybrać pierwszy kolor, nałożyć dwie warstwy emalii. Odczekać aż wyschnie i. Nanieść drugi kolor na końcówkę płytki paznokci.
Skład:
Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nitrocellulose, Phthalic Anhydride/Trimellitic Anhydride/Glycols Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Isopropyl Alcohol, Stearalkonium Hectorite, Silica, Camphor, Citric Acid, Polyethylene Terephthalate, Polymethyl Methacrylate, Isobutylphenoxy Epoxy Resin, Hydrolyzed Silk, Tin Oxide, Mica, [+/- CI 77891, CI 77266, CI 47005, CI 15850, CI 77499, CI 19140, CI 15880, CI 77742, CI 77510, CI 77007, CI 77491, CI 42090, CI 12085]
Moja opinia:
Produkt to dwie 5 ml buteleczki, które powiązane są ze sobą podwójnym pędzelkiem z obu stron. Bardzo wygodne połączenie dla osób wybierających się w podróż, dwa kolory w jednym miejscu które zajmują niewiele miejsca w kosmetyczce i swoim wyglądem przypominają błyszczyk. Pędzelki dość twarde, ale elastyczne. Dobrze się nimi nakłada lakier i rozprowadza po płytce paznokcia. Zawartość buteleczek to dwa kolory lakierów, w tym przypadku piękny banan i metaliczna szarość. Lakiery są bardzo napigmentowane i wystarczy tylko jedna warstwa lakieru aby pokryć paznokieć bez prześwitów.
Lakier ma ostry zapach acetonu który lekko podrażnia moje nozdrza, ale szczerze powiedziawszy znam lakiery które cuchną jeszcze mocniej niż ten. Na szczęście zapach po wyschnięciu lakieru ustaje. Konsystencja lakierów jest dość gęsta, ale nie gumowata, po kilkukrotnym użyciu jak na razie nie gęstnieje. Lakier dość szybko schnie, więc nałożenie drugiego koloru następuje dość szybko, bez długiego wyczekiwania. Niestety minusem podwójnego opakowania jest jeden mały szczegół - zbyt dużo produktu spływa po długim pędzelku. No i dorobiłam się niezłego kleksa na całym paznokciu, więc trzeba dobrze wytrzeć pędzelek o buteleczkę zanim nałożymy produkt na paznokcie. Jeśli chodzi o malowanie, to jest ono wygodne mimo tego że trzymamy drugą buteleczkę w ręku podczas malowania pierwszym kolorem. Zmywanie lakieru też nie sprawia trudności - wystarczy zwykły zmywacz nawet ten bezacetonowy aby zmyć go z paznokcia. Lakier nie pozostawia przebarwień na paznokciu.
Lakier jak sama nazwa wskazuje jest do nietypowego french'a jakiego możemy wykonać za pomocą dwóch lakierów proponowanych przez producenta. Ja jednak postanowiłam użyć go troszkę w inny sposób ponieważ french'a lubię tylko klasycznego i tego się będę trzymać. Chciałam wyczarować z tego lakieru troszkę inną formę niż zazwyczaj, użyłam do tego mani taśmy klejącej aby uzyskać równe linie. Przepraszam za niedociągnięcia lakierem, ale to był mój pierwszy raz z taśmą.
Lakier trzyma się tydzień bez jakichkolwiek odpryśnięć czy też mocnych ścierań - jak widać na zdjęciu powyżej. Wykonywałam w nim codzienne czynności włącznie z myciem naczyń, a także zahaczyłam o mycie okien i pojawił się tylko lekki odprysk na kciuku który widać na zdjęciu poniżej.
Drugim lakierem z serii CORAL American Manicure jest ciemnoniebieski matowy lakier po jednej stronce a po drugiej bezbarwny brokatowy glitter mieniący się różnymi kolorami tęczy. Numer lakieru to 609. Skład jest identyczny jak w poprzednim, więc nie będę się powtarzać.
Zapomniałam wspomnieć o cenie produktu - około 8-9 zł za sztukę. Myślę, że to rozsądna cena jak na dwa razy po 5 mililitrów lakieru w wymyślnym poręcznym opakowaniu.
Seria Coral American Manicure to dziesięć różnych wariacji kolorami. Większość z nich to gładkie kolorki, a tylko dwa opatrzone są glitterem.
Ostatnim lakierem jaki chcę Wam dziś przedstawić jest Delia Cosmetics LAS VEGAS nr 506. Bezbarwny lakier z wieloma różnej wielkości brokatowymi drobinkami mieniącymi się w kolorach błękitu i srebra. Jak to w Vegas bywa wszystko się błyszczy, świeci i rzuca w oczy. I tak jest właśnie z tym lakierem, nikomu nie umknie on uwadze. Viva Las Vegas!!!!
Serię Lakierów Las Vegas Delia Cosmetics znajdziecie osiem różnych odcieni połyskujących lakierów. Wszystkie wyróżnia błyszczenie brokatu tylko w innych odcieniach. Cena lakieru to niecałe 7 zł za 7 ml produktu.
Opis producenta:
Sposób użycia: nałożyć dwie warstwy na suche i odtłuszczone paznokcie.
Skład:
Butyl Acetate, Xylene, Nitrocellulose, Alkohol Denat, Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Coopolymer Polyethylene Terephthalate, Isobytylphenoxy Epoxy Resin, Epoxy Resin Coated Aluminium Powder, Isporopyl Alcohol, Trimethyl Pentanyl Disobutyrate, Silica, Triphenyl Phosphrate, Benzophenone-1 [+/- CI 60725, CI 77499, CI 77000, CI 15850, CI 77742, CI 77007, CI 77510]
Moja opinia:
Lakier zawiera piękne drobinki srebrno-błękitnego brokatu o różnej wielkości i kształtach. Pięknie prezentuje się na paznokciu sam jak i na innych lakierach. Buteleczka zwyczajna jak wszystkie inne, opatrzona długim pędzelkiem wygodnym w malowaniu. Brokat bardzo ładnie i systematycznie rozprowadza się na paznokciu. Utrzymuje się ponad tydzień - moim zdaniem ze względu na brokat który zawsze dłużej trzyma się paznokcia. Zapach jest bardzo silny, żrący, ale na szczęście ulatnia się po wyschnięciu lakieru. Schnie błyskawicznie na paznokciu, nie potrzeba przy nim żadnego top coat'u ani przyspieszacza schnięcia lakieru. Niestety jeśli chodzi o zmycie, jest bardzo ciężkie jak w przypadku wszystkich innych glitterów.
Lakier możecie zobaczyć na niebieskim manicure na serdecznym palcu oraz kciuku.
Jeśli chodzi o opinię na temat lakieru 609 to mogę jedynie dodać, że jak to bywa z brokatowymi lakierami zmywa się go masakrycznie ciężko. Nienawidzę tego strasznie, muszę się wtedy naszorować tak paznokcie aż boli mnie ręka. Minimum pół godziny spędzam na zmywaniu drobinek brokatowych na moich paznokciach.
Zapomniałam wspomnieć o cenie produktu - około 8-9 zł za sztukę. Myślę, że to rozsądna cena jak na dwa razy po 5 mililitrów lakieru w wymyślnym poręcznym opakowaniu.
Seria Coral American Manicure to dziesięć różnych wariacji kolorami. Większość z nich to gładkie kolorki, a tylko dwa opatrzone są glitterem.
Ostatnim lakierem jaki chcę Wam dziś przedstawić jest Delia Cosmetics LAS VEGAS nr 506. Bezbarwny lakier z wieloma różnej wielkości brokatowymi drobinkami mieniącymi się w kolorach błękitu i srebra. Jak to w Vegas bywa wszystko się błyszczy, świeci i rzuca w oczy. I tak jest właśnie z tym lakierem, nikomu nie umknie on uwadze. Viva Las Vegas!!!!
Serię Lakierów Las Vegas Delia Cosmetics znajdziecie osiem różnych odcieni połyskujących lakierów. Wszystkie wyróżnia błyszczenie brokatu tylko w innych odcieniach. Cena lakieru to niecałe 7 zł za 7 ml produktu.
Opis producenta:
Sposób użycia: nałożyć dwie warstwy na suche i odtłuszczone paznokcie.
Skład:
Butyl Acetate, Xylene, Nitrocellulose, Alkohol Denat, Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Coopolymer Polyethylene Terephthalate, Isobytylphenoxy Epoxy Resin, Epoxy Resin Coated Aluminium Powder, Isporopyl Alcohol, Trimethyl Pentanyl Disobutyrate, Silica, Triphenyl Phosphrate, Benzophenone-1 [+/- CI 60725, CI 77499, CI 77000, CI 15850, CI 77742, CI 77007, CI 77510]
Moja opinia:
Lakier zawiera piękne drobinki srebrno-błękitnego brokatu o różnej wielkości i kształtach. Pięknie prezentuje się na paznokciu sam jak i na innych lakierach. Buteleczka zwyczajna jak wszystkie inne, opatrzona długim pędzelkiem wygodnym w malowaniu. Brokat bardzo ładnie i systematycznie rozprowadza się na paznokciu. Utrzymuje się ponad tydzień - moim zdaniem ze względu na brokat który zawsze dłużej trzyma się paznokcia. Zapach jest bardzo silny, żrący, ale na szczęście ulatnia się po wyschnięciu lakieru. Schnie błyskawicznie na paznokciu, nie potrzeba przy nim żadnego top coat'u ani przyspieszacza schnięcia lakieru. Niestety jeśli chodzi o zmycie, jest bardzo ciężkie jak w przypadku wszystkich innych glitterów.
Lakier możecie zobaczyć na niebieskim manicure na serdecznym palcu oraz kciuku.
Podsumowując, świetne lakiery za niską cenę, bardzo wydajne, trwałe i w większości przypadków tam gdzie nie zawierają brokatu, świetnie zmywające się z paznokcia. Jestem zszokowana ich wydajnością i trwałością. Szkoda tylko, że są dostępne w osiedlowych drogeryjkach w pojedyńczych egzemplarzach. Bardzo żałuję, ponieważ napewno zaopatrzyłabym się jeszcze w niejeden lakier firmy Delia, a szczególnie w serię Coral American Manicure ponieważ nie widziałam jeszcze tak trwałych i dobrze nakładających się lakierów. Ponadto występują w bardzo pięknych kolorach które mnie oczarowały gdy zobaczyłam je w internecie.
A Wy macie w swoich kolekcjach lakiery Delii? Jak się u Was sprawują? Może znacie jakieś miejsce w Łodzi gdzie jest duży dostęp do kosmetyków tej firmy? Piszcie już się nie mogę doczekać!!
Buziaki - Agi.
genialne połączenie bananowego z szarym, chyba zmaluję sobie coś podobnego ;) ogólnie Delię bardzo sobie cenię, głównie za podkłady i bazy silikonowe, ale niedawno kupiłam lakier pojedynczy, na którym się mocno zawiodłam bo nawet 3 warstwy nie dają idealnego pokrycia... ale to chyba kwestia koloru lakieru bo z tej samej serii inny lakier już się sprawował dobrze :)
OdpowiedzUsuńGlitterek mi wpadł w oko- piękny jest! :)
Lakiery niestety kupuję w swoim mieście ale w Łodzi mają produkty Delia na pewno z budce na Barlickim, przy fontannie bo tam właśnie zaopatruję się zawsze w podkłady tej firmy więc możliwe że i lakiery posiadają :)
Ja kupiłam maty w drogerii w Aleksandrowie - Klaudia.
UsuńAga widziała w wielu drogeriach lakiery delii ale niestety pełnego asortymentu nigdzie nie idzie trafić
nie lubię cienkich i twardych pędzelków więc podejrzewam, że lakiery nie skradłyby mojego serca :>
OdpowiedzUsuńTen niebieski z brokatem cudoooo!
OdpowiedzUsuńWszystkie 3 (a własciwie 5) są bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńmnie by wystarczył tylko ten las vegas ♥
OdpowiedzUsuńJak spojrzałam na zdjęcie myślałam, że to te z Essence;)
OdpowiedzUsuńŻółto-szary baaaaardzo w moim guście <3 Ale Las Vegas to już wymiata!!! Rany, gdzie te lakiery są, muszę poszukać u siebie!
OdpowiedzUsuńżółty kolor jest bardzo ładny, ale ten top las vegas jest super!
OdpowiedzUsuńcudne ! <3
OdpowiedzUsuńpodobaja Ci sie gorsety?
wygraj u mnie nowy gorset STRADIVARIUSa
http://paulinaablog.blogspot.com/
tego lata kocham się w brokatach...nie wiem co mi się stało ;)
OdpowiedzUsuńpaznokcie ślicznie się prezentują ;)
Podoba mi się to połączenie zółtego z szarym - świetnie wyszło :))
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zestawienia
OdpowiedzUsuńsuper blog wpadnij do mnie http://g-kosmetyki.blog.pl/
ten dwukolorowy super moj fioletowo malinowy kryje pięknie wystarczy raz pomalowac a brokatowe seria las vegas rewelacja juz 3 kupilam zloty, czary i fioletowy polecam pazurki pięknie sie swieca :D
OdpowiedzUsuńJa mam jeszcze matowe ale nie mogę się zebrać do recenzji:P
Usuń