Śmiem twierdzić, że choroba dała mi się we znaki. ale z odwrotnym skutkiem. Siedząc w domu i nie robiąc nic co związane z moją pracą, totalnie mnie rozwala. Nie wiem jak można siedzieć 24h na dobę bez stałego zajęcia i wychodzenia z domu i ślęczenia non stop na necie. Po 4 dniach mam dość, a to tylko dlatego, że dopadł mnie wirus i bez zwolnienia niestety nie mogło się obyć. Aby jakoś zaradzić tej mojej chorobie postanowiłam upiec drożdżowe buchty, które mogłyście zobaczyć na naszym profilu na Faceboku. Na prośbę kilku z Was postanowiłam opublikować przepis na te słodkości które każda z Was może zrobić w swoim domowym zaciszu, nie wychodząc do piekarni.
znajdziecie go tutaj:
Nie trzymałam się sztywno przepisu i zamiast powideł śliwkowych dodałam nutellę ze słoiczka i też wyszło pysznie. Następnym razem zrobię wersję z budyniem i skręcę ciasto w ślimaki, tak dla urozmaicenia co by nie było za nudno :)
Możecie wrzucić co tylko chcecie, tak więc zakasać rękawki i życzę smacznego.
A.
ooo mniam :D
OdpowiedzUsuńwiolka-blog.blogspot.com
Mmmmmm ale pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńAleś smaka narobiła, niedobra:P
OdpowiedzUsuńno to już do roboty :p
Usuńjakie zmiany! :O nie poznałam na początku! :D chyba mnie coś dawno tu nie było :)
OdpowiedzUsuńNo nie było nadrabiaj!:D
UsuńZ nutellą? Jaaaa.... muszę zrobić! :)
OdpowiedzUsuńDobrze,że mam pod ręką Milkę,bo inaczej zaśliniłabym monitor ;)
OdpowiedzUsuńPyszne!
OdpowiedzUsuńJutro upiekę coś podobnego, tylko z marmoladą tym razem!