Dziś i przyjemności jaką sprawia mi krem do rąk. O cudownym zapachu, nawilżaniu dłoni zimą i tym czy warto wydać 29,90 za 30 ml kremu do rąk. Z świątecznego zestawu L'Occitane Krem do rąk Magiczne liście. Dziś odpuszczę sobie mydełko oraz żel pod prysznic. O tym może innym razem o ile czas i chęci dopiszą. Rozpiszę się nieco o małej 30 mililitrowej tubeczce która towarzyszyła mi w mojej torbie przez ostatnie tygodnie. Kremu już nie ma zużyłam go do cna więc opowiem wam jak tam między nami się układało.
Konsystencja kremu jest dość lekka, dzięki czemu krem bardzo szybko wchłania się w naszą skórę. Właśnie takie kremy lubię. Nie pozostawia też tłustej warstwy na powierzchni dłoni. Wszelkiego rodzaju lepkość na dłoniach to dla mnie koszmar, mam jakieś mini skrzywienie przez które bardzo często myję ręce.
Ogromnym atutem kosmetyków L'Occitane są ich walory zapachowe. Krem do rąk Magiczne liście bardzo przyjemnie pachnie. Jego zapach jest dość intensywny i utrzymuje się jak na mój gust równie długo. Mówiąc szczerze do tej pory nie byłam fanką kremów do rąk, zwłaszcza z powodu tej lepkości.
Nawilżałam dłonie tylko w przypadku skrajnego przesuszenia. Upodobałam sobie stosowanie maseł do ciała. Jednak jak wiadomo duży ciężki słoik w torbie to nie za dobry pomysł.
Czego oczekuję od kremu do rąk? Nawilżenia. I muszę przyznać, że właśnie to dostałam. Krem do rąk nie musi robić dużo wystarczy, że robi jedno dobrze. Jednak wydaje mi się, że 29,90 za mały kremik do rąk to zdecydowanie za dużo. Mimo tych pięknych zapachów, przyjemnego dla oka opakowania i braku uciążliwej lepkości na dłoniach.
Moje osądy na temat ceny produktu ugruntowała jego wydajność. Krem zużywamy w mgnieniu oka. Przyjemny zapach sprawia, że coraz chętniej sięgamy do torby by posmarować nim ręce. Powracające uczucie przesuszenia nie dyktuje już kolejnej aplikacji.
Chętnie dołączyła bym te kremy do niezbędnika torebkowego na stałe jednak cena mnie odstrasza.
Plusy:
przyzwoite nawilżenie
piękny zapach
nie pozostawia lepkiej powłoki na dłoniach
Minusy:
cena
dostępność
Pozdrawiam Klau.
Mmm, same pokusy, muszę wypróbować Magiczne Liście, Magiczne Kwiaty mam i jestem zachwycona zapachem :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki, są świetne!
śliczne masz paznokcie :)
OdpowiedzUsuńdrogi ale rzeczywiscie trudbo o dobry krem na zimne dni wiec ..;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnych kosmetyków tej firmy :(
OdpowiedzUsuńja co do kremów do rąk mam mieszane uczucia (ale ponoć różne linie zapachowe zachowują się inaczej na skórze), ale werbena <3 mogłabym się nią nacierać 24h/24h
OdpowiedzUsuńtzn powiem tak, fajnie jest czasem wydać więcej kasy na coś super, zwłąszcza jeśli to super jest wydajne. (wnioskując po zużyciu miniatury żelu pod prysznic full wersja styknie na miesiąc). Ale jednak nawet dla mnie wydanie prawie stówki na miesięczny żel pod prysznic :///
UsuńCzytałam mnóstwo pozytywnych recenzji na jego temat i od dawna pragnę go mieć, ale skutecznie odstrasza mnie cena. Może sobie kiedyś zażyczę na prezent :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem do rąk! Był prezentem dla mojej mamy :) Cudny zapach i dobrze nawilża :) Pozdrawiam, Blogging Novi
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńnowy nagłówek też fajny ;)
pozdrawiam :)
Ja też nie miałam nic z "locitane"...
OdpowiedzUsuńŚwietny nagłówek został wyczarowany! :)
Lubię go nawet, ale cena mnie skutecznie odstrasza :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam wiele produktów zaczynając od kremów do rąk ( np. mango), po perfumy męskie,peelingujące migdałowe mydełko do rąk i olejki :) jednak ich cena skutecznie ogranicza mi ich regularne zakupy ;/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ich krem do rąk z wersji różanej :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tylko ceny są trochę za wysokie :)
mam różową wwersje już nie mohę się doczekać kiedy będę z niego korzystać
OdpowiedzUsuńOstatnio odkryłam że sklep L'Occitane jest w moim mieście ;) Ale jeszcze nie miałąm czasu by tam wpaść ;)
OdpowiedzUsuń