Witajcie
Dziś typowy daily rutine, czyli kokos pod pachę od Garnier Mineral. Czyli antyperspirant w kulce na każdą porę dnia. Zapraszam na ekspresową notkę, ponieważ samego produktu używamy codziennie ekspresowo prawda?
A teraz kilka szybkich słów od producenta oraz skład produktu:
I moja szybka opinia i opis produktu:
Kulka jest dość nietypowych kształtów jak przystało na Garniera. Zielony kubeczek przykryty białą zakrętką, a wszystko wygląda jak powiększone opakowanie ze środka Kinder Niespodzianki. A w środku rzeczywiście moc niespodzianek - przepiękny zapach kokosa który mnie osobiście powala. Nie jest przytłaczający i nie zakłóci naszych perfum które mogą być innego zapachu niż kokos. Konsystencja kleistego przeźroczystego płynu, który dość wolno niestety zastyga na skórze, ale gdy już wyschnie trzyma nasze paszki w suchości i miłym zapachu dość długo. Wiadomo, że w zimę nie pocimy się tak mocno jak w lato, ale po sprawdzeniu go podczas wysiłków na siłowni niestety nie daje sobie rady. Zapach nadal jest, ale suchości brak. Dlatego też jeśli macie dość duży problem z poceniem się, Garnier ze swoim naturalnym składem tu nie pomoże. Fajny lekki anty który przyda się dziewczynom które na co dzień nie przemęczają się za bardzo fizycznie i nie mają problemu z potliwością. Jeśli chodzi o mnie - na zimę tak, na lato i na siłkę niestety nie.
Pojemność:
50 ml
Cena:
ok 16 zł
Plusy:
piękny zapach kokosa
dla osób o niskiej potliwości
bez soli aluminium
przystępna cena
Minusy:
nie nadaje się na lato
nie dla osób które mają problem z dużą potliwością
A Wy czego używacie podczas codziennej toalety? Kulka, sztyft czy może deo?
Pozdrawiam - Aga.
Ten zapach mnie kusi, szukałam go ostatnio w drogerii i niestety nie znalazłam :(
OdpowiedzUsuńNie lubię tego typu antyperspirantów, zdecydowanie wolę te wersje w spray'u :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że tak mało skuteczny
OdpowiedzUsuńbeznadziejny, jedyne co na plus to zapach... a tak to strasznie szczypie i podrażnia skórę, jest niewydajny i w ogóle nie chroni skóry przed potem :( NIE, NIE, NIE !!!!
OdpowiedzUsuńZapach kusi :))
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę, ale sie nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam ale zpaach kokosa wydaje się być ciekawy :)
OdpowiedzUsuńJa mam kokosowy Lady speed stick i muszę przyznać, że jest rewelacyjny (tylko nie dostępny w PL ;/). Ale jeśli lubisz kokosowy zapach i będziesz miała okazję go kupić, to serdecznie polecam :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam go jeszcze:)
OdpowiedzUsuńUżywam Rexony w sztyfcie i nie zamienię jej na żaden inny antyperspirant - świetna dla mojej wrażliwej skóry, ma delikatny neutralny zapach, który długo się utrzymuje, nie brudzi ubrań i oczywiście mocno ogranicza pocenie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam dezodoranty w kulce, ale jeszcze nigdy nie widziałam żadnej o zapachu kokosa. :P
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za Garnierem
OdpowiedzUsuńja nie lubię takich wersji zapachowych;/
OdpowiedzUsuńOd kilku lat używam garniera, ciekawi mnie ja u mnie by się spisała ta wersja. Miałam go kupić ale pani mnie w drogerii na Gosha namówiła. A czy w porównaniu do innych wersji garniera jest lepszy gorszy taki sam?????
OdpowiedzUsuńnie wiem bo innych nie miałam, to mój pierwszy Garnier zawsze używałam Nivei albo Rexony
UsuńJa od ponoć dwóch lat jestem wierna mojemu blokerowi :)
OdpowiedzUsuńzapachy mają piękne ;( ale u mnie się ich skuteczność nie sprawdza buuu :(
OdpowiedzUsuńU mnie najlepiej sprawdza się Rexona. Do tej pory używałam dezodorantu, ale ostatnio odkryłam, że sztyft sprawdza się równie dobrze:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńProdukt jest dla mnie. Miałam z Garniera zapach 'Beutycare' i bardzo mi sie spodobał. Jestem miłośniczką kokosów, więc myślę, że ten anty-perspirant spodobałby się. ;) A gdzie kupiłaś bo pierwszy raz widzę zapach kokosa z tej serii? ;)
OdpowiedzUsuńkupiłam go w Rossmanie :)
UsuńDziękuję. ;) Akurat Rossman niedaleko, więc w weekend wybiorę się na zakupy - dawno już planowałam. ;)
UsuńNie należę do osób które lubią kokosowy zapach..ale za to uwielbiam go jeść:)kokosowe kuleczki w czekoladzie...aaacchhh:)
OdpowiedzUsuńoo tego jeszcze nie miaałam !
OdpowiedzUsuńnigdy nie mialam kulki z Garniera ;P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł. Jeszcze nie słyszałam o kokosowym antyperspirancie. Ciekawa sprawa. Przy okazji zapraszam do siebie modafinil apteka online
OdpowiedzUsuń