Raz na jakiś czas Nasza skóra głowy i włosy potrzebuje totalnego oczyszczenia po wszelkich piankach lakierach, suchych szamponach czy innych produktach do stylizacji włosów. Tak porządnego, że włosy będą skrzypiały nam w rękach podczas mycia. Właśnie o takim produkcie dziś chcę Wam troszkę opowiedzieć. Na rynku znajdziecie mnóstwo szamponów spełniających te wymogi, ale ja będę monotematyczna i znów pokarzę Wam Baleę. tym razem seria profesjonalna z wodą z lodowca, ot co!
Balea Professional Szampon głęboko oczyszczający - z wodą z lodowca
250 ml/ 11 zł
Bez silikonów
Produkt przebadany dermatologicznie.
Szampon na bazie lekkich, łagodnych dla skóry głowy środków
powierzchniowo czynnych. Delikatnie, ale skutecznie oczyszcza włosy i skórę
głowy. Z wysokiej jakości formułą przeciw przetłuszczaniu się włosów i
kompleksem antystatycznym.
Sposób użycia: Delikatnie wmasować w mokre włosy, pozostawić
na krótki czas i dokładnie spłukać.
Skład: AQUA · SODIUM LAURETH SULFATE · COCAMIDOPROPYL
HYDROXYSULTAINE · SODIUM CHLORIDE · GLYCERIN · PANTHENOL · ZINC SULFATE ·
BETAINE · MENTHOL · HYDROXYPROPYL GUAR HYDROXYPROPYLTRIMONIUM CHLORIDE · PARFUM
· COCO-GLUCOSIDE · LAURETH-2 · CITRIC ACID · LACTIC ACID · SODIUM BENZOATE.
Szampon zamknięty jest w dużej poręcznej tubie, a w jej wnętrzu znajdziecie bezbarwny dość gęsty szampon o przepotężnie odświeżającym zapachu wody morskiej - wprost z lodowca jak zapewnia nas producent. Takich szamponów nie powinno używać się za często, ponieważ dość mocno ingerują w skórę głowy i zdzierają warstwę lipidową, ale jeśli użyjecie produktu raz w tygodniu na pewno im to nie zaszkodzi.
Produkt idealnie oczyszcza skórę i włosy które stają się tak tępe że musimy użyć jakiejkolwiek odżywki aby nie były sianowate - i to jest minus tych produktów. Ale gdy nałożymy jakąś delikatną odżywkę do spłukiwania, na pewno będziemy zadowolone z efektów. Ja myję swoje włosy co drugi dzień, więc nie zauważyłam jakiejś wielkiej poprawy w przetłuszczaniu się włosów, ale trzeciego dnia też są znośne i nadają się do wyjścia do ludzi. Co mnie urzekło, to świeży zapach produktu i miłe chłodzenie skóry głowy - idealne w upalne dni.
Cena jest równie przystępna, ale niestety dostępność tylko dla osób mieszkających za granicą z dostępem do drogerii DM bądź dostępem do internetu i buszowania po stronach z niemiecką chemią. Dla mnie produkt idealny w przystępnej cenie.
oj chłodzenie skóry głowy cenne w upalny dzień...
OdpowiedzUsuńTa woda z lodowca brzmi niesamowicie :) Jak go gdzieś w otchłaniach internetu zdaję to kupię :D
OdpowiedzUsuńMiałam produkty z Balea za dużo zachodu w poszukiwaniu ich a za słaby efekty;/
OdpowiedzUsuńjak będę miałam okazję to wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńnie mialam ale ta woda z lodowca mega zacheca do wyprobowania ;)
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
Bardzo chciałabym go wypróbować :) Jestem ciekawa jak pachnie.
OdpowiedzUsuńMrozi głowę?! Boże musi byc moj!!
OdpowiedzUsuńZnalazłam Balee na ryneczku w Poznaniu <3
OdpowiedzUsuńNa którym rynku?
UsuńFaktycznie, ciekawy produkt :) ciągle ubolewam nad tym, że nie są u nas dostępne :(
OdpowiedzUsuńNa blogosferze coraz głośniej o Balei. Na pewno się skuszę na coś jak znajdę te produkty gdziekolwiek stacjonarnie. Podobno we Wrocławiu coś jest. Szkoda, że nie w Łodzi. Jest tylko jedno ale.. Producent zapewnia, że do produkcji szamponu zostały użyte łagodne substancje oczyszczające, a na drugim miejscu mamy SODIUM LAURETH SULFATE , który łagodny na pewno nie jest. Poza tym może działaś komedogennie.
OdpowiedzUsuńsą dostępne w łodzi
Usuń