Witajcie!
Wiosna tuż, tuż a ja mam ochotę na coś wyrazistego na moich ustach. Jak wiecie po woli przekonuję się do czerwieni, a ta szminka pozwala mi cieszyć się wiśniowym blaskiem i słodyczą na codzień. Zapraszam Was na produkt który odkryłam niedawno i już mam ochotę zakupić kolejny kolor z tej serii.
Przedstawiam Wam szminkę Flormar DeLuxe Shnie Stylo w kolorze przepięknej wiśni o numerku D40.
Co mówią o tej szmince?
W nowej serii szminek Flormar Deluxe Shine Gloss Stylo Lipstick znajdziemy dziesięć olśniewających połyskiem i nasyconych pigmentami kolorów. Nowy kosmetyk pozwala uzyskać czarujący efekt lśnienia oraz zdrowe i pięknie wyglądające usta. Specjalna, niezwykle delikatna formuła sprawia, że kosmetyk pokrywa wargi lekką, połyskliwą warstwą, która jest elastyczna i pozbawiona lepkości. Usta są ekstremalnie nawilżone, odżywione i promienne. Głównym składnikiem, któremu szminka zawdzięcza swoje działanie, jest magiczny olej arganowy.
A co sądzę o niej ja?
Szminka-sztyft w czarnym, matowym opakowaniu, bardzo wygodna podczas aplikacji. A wewnątrz znajdziemy szmineczkę, nie tylko o wiśniowym kolorze, ale także zapachu i smaku wiśni. Zapach jest cudowny, a konsystencja nawilżającej gładziutkiej mazi, o błyszczykowatym poblasku, podobnym do Eliksira z Wibo i Celii 2 w 1. Właśnie takie szminki lubię, nie dość że pięknie podkreślają usta swym nienachalnym kolorem, to nawilżają usta i błyszczą. Nie podkreśla suchych skórek, a dzięki olejkowi jojoba pielęgnuje usta które stają się gładkie i miękkie jak poduszeczki. Cena także nie jest wygórowana, a produktu jest dość spora ilość. To mój pierwszy produkt firmy Flormar i powiem Wam, że mam ochotę na jeszcze.
Szminka-sztyft w czarnym, matowym opakowaniu, bardzo wygodna podczas aplikacji. A wewnątrz znajdziemy szmineczkę, nie tylko o wiśniowym kolorze, ale także zapachu i smaku wiśni. Zapach jest cudowny, a konsystencja nawilżającej gładziutkiej mazi, o błyszczykowatym poblasku, podobnym do Eliksira z Wibo i Celii 2 w 1. Właśnie takie szminki lubię, nie dość że pięknie podkreślają usta swym nienachalnym kolorem, to nawilżają usta i błyszczą. Nie podkreśla suchych skórek, a dzięki olejkowi jojoba pielęgnuje usta które stają się gładkie i miękkie jak poduszeczki. Cena także nie jest wygórowana, a produktu jest dość spora ilość. To mój pierwszy produkt firmy Flormar i powiem Wam, że mam ochotę na jeszcze.
Pojemność:
3g
Cena:
ok 18 zł
Poniżej swatch szminki na dłoni:
A tak prezentuje się na moich ustach:
Przepiękny kolor prawda? Dzięki takim szminkom jak ta zaczynam zakochiwać się w czerwieniach na ustach. A Wy kochacie czerwone usta? Jaką czerwień mi polecicie?
Buziaki - Aga.
bardzo fajna firma, mam z niej mój ulubiony tusz do rzęs ;) śliczny kolor tej szminki :)
OdpowiedzUsuńWspaniały kolor jak ja takie bardzo lubię :)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
śliczny kolor, bardzo mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs, tylko 2 banalne zasady a do wygrania bon na buty
Cudowna, też polubiłam takie szminki które są bardziej połyskujące a po Celii mam ochotę na więcej tego typu :) Dobrze wiedzieć co oferuje nam Folrmar;)
OdpowiedzUsuńmmm, przesyłam wiśniowe buziaczki! :*
OdpowiedzUsuńmmmmmmm :D
UsuńKolor piękny ;) Podobają mi się mocne czerwone usta w strażackiej czerwieni ;P Lecz sama na sowich wolę malinowe kolory lub nude ;)
OdpowiedzUsuńCudny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńA mnie niestety nie jest do twarzy w wiśniowych kolorach na ustach :( Mam jedną szminkę w wiśniowym kolorze i muszę puścić ją w świat, bo u mnie się marnuje nieużywana...
OdpowiedzUsuńAle może przyjrzę się pozostałym kolorom z tej serii Flormaru
poka poka :)
UsuńBardzo ładny kolor :) ja lubię czerwienie na ustach ale jakoś mimo wszystko rzadko je noszę :)
OdpowiedzUsuńna twoich ustach podoba mi się bardzo, ale nie widzę jej jakoś na swoich :))
OdpowiedzUsuńCo do Wisienek na ustach jestem od lat oddana zwykłej nawilżającej Nivei o tym właśnie zapachu która nadaje ustom pięknego ale naturalnego czerwono - wiśniowego blasku.
OdpowiedzUsuńTutaj efekt jest odrobinę mocniejszy, piękny. Zastanawiam się nad Wibo i pewnie to na niego się skuszę. Jest o połowę tańszy z tego co mi wiadomo..
myślę, że na ciemniejszych ustach byłaby bardziej ciemna, na moich jasnych wygląda bardziej jaskrawo :)
UsuńPiękny kolorek i fajnie, że nawilża:) Ja polecam Wibo Eliksir 08 - bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńmam ją niedawno o niej pisałam ale ma koralowy odcień :)
UsuńWszyscy pokazują Flormar. Mam taką straszną ochotę na te produkty, ale u mnie ich nie ma. Norma, jeśli chodzi o świetne kosmetyki ; ))
OdpowiedzUsuńPiękna, wspaniale Ci w niej! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńKolor faktycznie piękny ! :)
OdpowiedzUsuńMój kolor, oddawaj! :P
OdpowiedzUsuńnie oddam :P
UsuńMyślałam, że będzie mocniejsza, bardziej kryjąca, ale tak też wygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuń