czwartek, 4 października 2012

Idealna cera z musem matującym od Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation

Hej dziewczęta. Dziś Avonową nowość która zagościła w mojej kosmetyczce. Chcę się nią z Wami podzielić ponieważ naprawdę warto. Jest to  Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation czyli matujący podkład w musie "idealna cera". Jakiś czas temu ukazałam go na naszym funpage'u  na FB.

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,
Skusiła mnie przede wszystkim konsystencja produktu ponieważ podkład jest musem, a takiego produktu jeszcze w mojej kosmetyczce nie było. Choć wiem że wiele z Was nie lubi Avonu, ja czasem lubię zakupić jakąś nowość albo produkt który mnie zachwyci swoją dobrą jakością.

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Opis producenta:

Pokaż idealną cerę z Ideal  Flawless Matte Mousse Foundation. Gdy cera wygląda naturalnie, wydaje się młodsza. Wybierz lekki jak mgiełka podkład w musie, który nada jej matowy wygląd bez efektu maski.
Matujący podkład w musie "Idealna cera":
- nadaje cerze nieskazitelny matowy wygląd
- ukrywa niedoskonałości i idealnie stapia się ze skórą
- zapewnia efekt od lekko do średnio kryjącego
- dostępny w pięciu kolorach: Ivory, Shell, Nude, Natural Beige oraz Medium Beige

Odcień produktu:

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Skład:

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Pojemność:
18 gram

Cena:
ok. 28 zł.

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Moja opinia:
 Produkt od samego początku wygląda bardzo kusząco. Pierwsze na co zwracamy uwagę to oczywiście opakowanie. Piękny szklany słoiczek z plastikową zakrętką który ma wygląd ekskluzywnego produktu. W słoiczku znajdziemy 18 gram pięknie pachnącego musu.  Jak na podkład ma naprawdę śliczny perfumowany zapach. Produkt bardzo łatwo rozprowadza się na skórze za pomocą palców. Jeśli chodzi o pędzel, to należy nabrać lekkiej wprawy w malowaniu i wtedy podkład współgra z nim idealnie. Produkt w dość szybkim czasie zastyga na naszej buzi, więc musimy się troszkę śpieszyć z aplikacją. Tak jak już pisałam, to mój pierwszy podkład o takiej lekkiej jak pianka konsystencji i jest on dość specyficzny. Tuż po nałożeniu na twarz, podkład stapia się ze skórą i wygląda bardzo naturalnie, brak jest efektu maski. Skóra po nałożeniu podkładu jest jedwabiście gładka i idealna tak jak zapewnia producent. Bardzo dobrze radzi sobie z lekkimi przebarwieniami i niedoskonałościami skóry. Można nakładać go warstwami, nie warzy się przy kilkukrotnym nakładaniu. Nie wiem jak sprawuje się z kremami czy bazami pod podkład ponieważ takowych nie używam bo najzwyczajniej w świecie mi nie służą. Produkt nadaje się do cery mieszanej oraz tłustej - czyli idealny dla mnie. Ładnie matuje buzię, efekt matu utrzymuje się do 6-7 godzin w połączeniu z sypkim pudrem z My Secret- jak dla mnie to dość długo. Podkład nie zatyka porów, nie uwydatnia suchych skórek, także nie zauważyłam żeby mnie w jakikolwiek sposób uczulił. Przy ścieraniu się ze skóry nie pozostawia plam, schodzi równomiernie. Demakijaż jest łatwy i przyjemny. Zwykły micelarny płyn daje radę w połączeniu z żelem do twarzy. Produkt bardzo wydajny, wystarczy tylko małe maźnięcie pędzlem po słoiczku i cała twarz będzie pięknie umalowana.

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Plusy:
wydajny
naturalny
stapia się z cerą
brak efektu maski
w przystępnej cenie
nie uczula, nie zapycha
przyjemny zapach
ładne opakowanie
przystępna cena

Minusy:
efekt matu utrzymuje się do 6h

Swatch na palcu:

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Tak wygląda na skórze:

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

Tak po rozprowadzeniu na ręce:

Avon, Avon Ideal Flawless Matte Mousse Foundation, idealna cera, podkład w musie, matujący podkład, nude,

A tak na mojej twarzy:



I jak Wam się podoba efekt?  Myślę że nie jest źle. A Wy używałyście tego podkładu? A może macie sprawdzone podkłady w musie innych firm? Czekam na Wasze komentarze.
Aga.

27 komentarzy:

  1. z Avonu jedynie co kupuję, ale to bardzo rzadko...to perfumy czy wody toaletowe

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedyś używałam musu z Maybelline, był całkiem ok chociaż trochę podkreślał suche skórki ale ogólnie wspominam go dobrze. Nie wiedziałam, że avon ma w swojej sprzedaży podkład w musie :)
    Wygląda kusząco :)

    Buziaki,Magda

    OdpowiedzUsuń
  3. Musy są zbyt ciężkie dla mnie, ale na Tobie wygląda całkiem, całkiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdjęcie fatalne mój aparat szwankuje :/ chyba muszę sobie sprawić nowy ostatnio oglądałam niezłe cacuszko :P

      Usuń
    2. Panasonic LUMIX DMC-GF2 cudeńko - fakt że cyfrówka ale z wymiennym obiektywem - szukam czegoś małego ale dość dobrej jakości i w przystępnej cenie

      Usuń
    3. Mam sentyment do Lumixów ;) Do zdjęć na bloga ten aparat sprawdzi się aż za dobrze :)

      Usuń
    4. ja też mam do nich sentyment, mój staruszek już niestety traci ostrość i rozglądam się za nowym nabytkiem

      Usuń
    5. A ja mam złom samsunga L730 ma 5 lat i daje jeszcze radę
      Ale też muszę se coś przytulić bo marzą mi się piękne foty na blogu. <3

      Klau

      Usuń
  4. Nie używam kosmetyków z Avonu, ciężko mi dopasować podkład, więc myślę, że bym się nie skusiła. Szczególnie jeśli "made in China"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co teraz nie jest made in china? 3/4 rzeczy które nas otacza jest z Chin :)

      Usuń
  5. klientki go u mnie zamawiały, ale sama nie miałam odwagi go kupić. :P mam zaufany podkład i nie lubię zmieniać podkładów, bo z tym ciężko mi dogodzić. :) z tych w musie używałam tylko z catrice. też matował, ale krycie miał średnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja tam, jestem już przekonana, i kupuję :D sama jestem wielką fanką podkładów w musie- dla mnie są świetne. Dzięki Aga za wpis, na bank go kupię :))

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubie podkladu w musie i pomalu zaczynam myslec o zakupie takowego. nie przepadam za avonem ale Twoją recenzje zostawie w pamieci :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja za musami nie przepadam nie wiem kiedyś miałam jakiś podkład w musie i był straszny, zraziłam się wtedy;|

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja raczej nie przepadam za takimi podkładami. Mam swój sprawdzony i jego się trzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja też lubię kosmetyki Avonu (i to nie dlatego, że jestem konsultantką ;) ), przede wszystkim to mają najlepszy dla mnie na świecie tusz do rzęs Super Shock, żaden inny mi tak nie podpasował :)

    Podkładów w musie nie lubię, są dla mnie za ciężkie, większość z nich waży się, albo przynajmniej jest efekt maski (co zaobserwowałam dziś u koleżanki, szczególnie jak nałożyła którąś warstwę z kolei).

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawi mnie wydajność, ale doczytałam się, że wystarczy odrobina musu. Chętnie wypróbuję, przyjaciółka jest konsultantką więc, gdy mi się skończy podkład to zamówie sobie :) nie używałam jeszcze takiego musu:)

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam kilka podkłdów z Avonu , nie są rewelacyjnie, ja używałam w musie Z maybeline, wypróbuj bo warto, recenzja u mnie

    OdpowiedzUsuń
  13. ma w składzie rakotwórcze parabeny więc moim zdaniem straszna kicha

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam nie przepadam za podkładami z Avonu. Według mnie są dosyć kiepskie... A jeśli chodzi o podkłady w musie to dużo lepszy jest Maybelline Dream Matte. Jest w podobnej cenie co ten z Avon, a daje nieporównywalnie lepsze efekty. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie na niego czekam. Mam nadzieję, że będzie dobry ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...