niedziela, 6 kwietnia 2014

Tusz do rzęs L'Oreal Paris- Kolejna odsłona Milliona

makeup, tusz do rzes, mascara, Loreal, Volume million lash so couture,

Dawno nie pisałam o tuszu. Agnieszka katuje tam swoje nowe nabytki, a ja jakoś zastygłam przy napoczętych opakowaniach dochodząc do wniosku, ze tusz który przysycha nie jest tuszem dla moich rzęs. Moje niesforne i upierdliwe lubują się jedynie w świeżych tuszach, każdy tusz po 3 tygodniach od rozpakowania skleja moje rzęsy nadając im uroczy wygląd odnóży owadów.
Przyczyną nie są kiepskie tusze w moich zbiorach lecz wpisana w definicję moich rzęs niesforność na poziomie pro.
Moje rzęsty układają się jak chcą, rosną w dziwnych kierunkach i serio nie ważne jakiego tuszu użyję nie jestem w stanie pokazać wam na oku efektu WOWWWW. Póki nie zaopatrzę się w wiadro odżywki do rzęs i nie wyhoduję ich na nowo mogę zapomnieć o firankach rzęs jak z poematu.

Lubię świeże tusze, bo nie sklejają tak moich wiotkich jak piórka włosków. Szczoteczka też musi być specyficzna by dać radę je w ogóle przeczesać. Gdy mam niewytuszowane rzęsy zupełnie ich nie widać. Białe pędzelki z włosków rosnących na krzyż - tak one serio tak rosną.

Ale wróćmy do tematu. Pokazywałam wam ten tusz na Fanpage i byłyście nim szczerze zainteresowane. 
Dlatego dzisiejsza opinia to raczej zapewnienie na słowo, bo efektem na zdjęciu nikt poza mną nie będzie zachwycony. Ja zwyczajnie w świecie wiem ile można wykrzesać z moich osłabionych rzęs.

L'Oreal Volume Million Lash So Couture

Ultraprecyzyjna szczoteczka Coture definiuje i otula tuszem każdą rzesę. Bogata formuła o zniewalającym zapachu, zawiera płynny jedwab i czarne pigmenty, aby nadać rzęsom intensywną objętość bez grudek. Rzęsy jak zwielokrotnione.

Cena: ok 54zł

Takim zmyślnie ubranym w słowa bajerem nęci nas producent. 

makeup, tusz do rzes, mascara, Loreal, Volume million lash so couture,

Jeśli chodzi o tusze L'Oreal, które przerobiłam, ten ma najlepszą szczoteczkę. Radzi sobie z rozczesaniem moich rzęs, mimo tych upierdliwie krzyżujących się włosów. Radzi sobie z górną firanką, jednak dolne rzęsy sprawiają mu trochę problemu.

Klikając w nazwy tuszów powędrujecie do notek na ich temat


makeup, tusz do rzes, mascara, Loreal, Volume million lash so couture,

Tusz do rzęs L'Oreal Paris w tej odsłonie nie zawiódł do końca. Najbardziej podoba mi się naturalne wykończenie po jednokrotnej aplikacji. Wiem, że nieco zaskoczył was opis producenta w kwestii zapachu tuszu. Zapachowe tusze to żadna nowość. Już za czasów bycia piękną i młodą nastą raczyłam się tuszami pachnącymi jabłkami. I potwierdzam So Couture pachnie bardzo przyjemnie. Jednak czy tego oczekujemy po tuszu? Chyba interesuje nas efekt.

makeup, tusz do rzes, mascara, Loreal, Volume million lash so couture,

Zanim powiecie, że kiepsko wygląda na rzesach przypomnę wam, że moje rzesy rosną w dziwnych kierunkach i serio są trudne do obsługi. Proste, cienkie, wiotkie i jest ich na dodatek mało.

Nie jest to najlepszy tusz jaki w życiu miałam, ale też nie najgorszy. W porównaniu do poprzednio używanych mascar L'Oreal ten wypada chyba najlepiej. Nie podrażnia, trzyma się rzęs cały dzień, nie kruszy ani nie skleja rzęs w jakiś wyjątkowo uciążliwy sposób. Wydłuża i minimalnie pogrubia rzęsy przy kilkukrotnej aplikacji.

Skarby jeśli znacie jakieś dobre odżywki do rzęs skutecznie poprawiające wygląd rzęs, proszę podajcie mi ich nazwy w komentarzach. Szukam czegoś gwarantującego efekt WOW. Cena nie gra roli. Muszę jakoś poprawić ich wygląd. Bo zaczynają doprowadzać mnie do szału. 

Pozdrawiam Klau


21 komentarzy:

  1. moja siostra ma ten tusz i chwali ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Klau, polecam odżywkę na porost 4 Long Lashes a jak coś tańszego i nie stricte na porost to Regenerum do rzęs :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze w coś się zaopatrzyć bo mam paskudy nie rzęsy

      Usuń
    2. Ze swojej strony również polecam tę odżywkę. Świetny produkt i cenowo wypada bardzo dobrze na tle innych tego typu kosmetyków :)

      Usuń
  3. Miałam czerwoną wersję i była fajna;)

    OdpowiedzUsuń
  4. HMMM no ciekawy ten tusz ale ja z moimi niteczkami radzę sobie tuszem PR Lash Perfection i szczerze??Jak dla mnie rewelka...co do odżywek to mogę polecić FEG efektów po tygodniu nie ma,ale używam dobre 2 mies i urosły i chyba się zagęściły:) Nadal będę używać bo cenowo w porównaniu do innych wypada bardzoo dobrze:)zawiera bimatoprost a to bardzo wazne jeśli chcemy by rzęsy rosły i się zagęszczały no chyba,że bedziesz miala dostęp do LUMIGANU efekt rewelacyjny pisała o tym Alina Rose
    http://www.alinarose.pl/2010/10/co-lumigan-zrobi-z-moimi-rzesami.html
    Pozdr

    OdpowiedzUsuń
  5. Skuszę się na niego kiedy będzie na jakiejś promocji... polecam Ci odżywkę z Deli symulującą porost brwi i rzęs. Kosztuje 15 złotych, nie wiele ale sprawia, że rzęsy są bardziej elastyczne i grubsze u nasady
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. najskuteczniejsza ale i najdroższa jest Revitalash;P ja ogólnie nie używam tuszy z taką szczotką w pojedynkę, sklejają mi rzęsy;p

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jestem bardzo ciekawa tego tuszu i chętnie go sprawdzę u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. efekt na Twoich rzęsach jest naturalny, lubię taki właśnie look, więc jestem na tak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też właśnie taki preferuję, szkoda tylko, ze moje rzęsy są tak marne i rosną jak chcą

      Usuń
  9. Właśnie poszukuję jakiegoś tuszu :) Może się skuszę na ten.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię tusze L'oreal. Na moich krótkich, niezbyt gęstych rzęsach sprawdzają się świetnie, szczególnie Volume Milion Lashes Extra Black :) Jeśli chodzi o odzywki to nie znam takiej typowej, ale u mnie dobrze sprawdza się Diorshow Maximizer Lash Plumping Serum. Jest to zarówno baza pod tusz, która wydłuża, podkręca i pogrubia rzęsy, ale także odżywka, która stosowana codziennie wzmacnia rzęsy, przyciemnia i wydłuża. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No cóż z czystym sercem mogę polecić Ci RevitaLash :) a z tańszych FEG, któremu niestety zdarza się uczulać. W obu pierwszy efekt masz po ok 3-4 tyg ale po 3 miesiącach nie jesteś w stanie poznać swoich rzęs :) niestety po przestaniu stosowania rzęsy wracają do dawnego stanu. A co do tuszu to fajny naturalny efekt moim zdaniem :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mam podobne rzęsiska co Ty, stawiam na pogrubienie przede wszystkim, już tracę wiarę, że taki tusz jest...
    co do odżywki to ocenic wypuścił świetną do rzęs i do brwi, dostępne są w rossku coś koło 70 zł, polecam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już któraś osoba mi poleca i chyba ją wezmę

      Usuń
  13. Podoba mi się podkręcenie, jakie daje ten tusz. Sama nie przepadam za maskarami tej marki, szybko się u mnie osypują :(

    OdpowiedzUsuń
  14. ja go chyba wypróbuję jak mi się zapasiki zmniejszą : )

    OdpowiedzUsuń
  15. nie wiem, skąd "zanim powiecie, że kiepsko wygląda na rzęsach..." Mnie się podoba, i to bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...