Dobra klasycznie zaczniemy od obietnic producenta. Bo w końcu z tym wypadało by skonfrontować rzeczywistość.
Perfekcyjny wygląd, widoczna odnowa.
Postaw na Perfekcyjny wygląd natychmiast i widocznie lepszą skórę po dniu.
Podkład Better Skin to pierwszy podkład, który działa dla nieskazitelnego wyglądu skóry tuż po pierwszej aplikacji i lepszej skóry już po 3 tygodniach. Czas pożegnać nierówności, przebarwienia czy szarość cery i przywitać skórę widocznie gładszą, ze zredukowanymi przebarwieniami, niczym odnowioną skórę. Przy regularnym stosowaniu innowacyjna formuła z Actyl C redukuje nierówności, zaczerwienienia oraz szarość cery. 78% kobiet potwierdza lepszy wygląd skóry.
Cena: 40zł / 30ml
Kolor: 005 Light Beige
Konsystencja: lekka
Aplikacja:
Nasz gagatek nie lubi pędzli z włosia syntetycznego, albo wręcz przeciwnie lubi je tak bardzo, że woli zostać na pędzlu. Aplikowany pędzlami często robi na skórze nieestetyczne smugi. Najbardziej lubi aplikację palcami.
Wykończenie:
Matowe, jednak odcień który posiadam w połączeniu z matem wywołuje na mojej skórze efekt chorej skóry ( niedostatecznie nawilżonej, niedotlenionej, zmęczonej)
Przebieg stosowania:
Lubi wchodzić w zmarszczki mimiczne- Zapomnij więc o aplikowaniu go pod oczami jako bazę pod korektor.
Wyciera się z miejsc podatnych na jakieś otarcia niemal natychmiastowo po aplikacji i przygruntowaniu podkładu pudrem.
Musze przyznać nie zapycha, a jego krycie nie jest najgorsze, mimo lekkiej konsystencji. Ale chyba zwyczajnie nie współgra z moim typem cery. A jak wiecie jestem mieszańcem. O i jeszcze jedno na kremach o tłustej konsystencji nie trzyma się wcale, spływa całkowicie z twarzy po 2 godzinach. A co najgorsze właśnie na takim kremie wygląda najlepiej.
Jeśli już zdecydujecie się na ten podkład wybierz krem o lekkiej wodnej konsystencji wchłaniający się niemal całkowicie w powierzchnię skóry. Podkreśla suche skórki.
Wrócę do niego, gdy po przesileniu moja skóra wróci do normy i pewnie uzupełnię tę notkę. teraz w okresie zmasowanego osłabienia i chodzenia na rzęsach moja skóra nie wygląda za dobrze. Bo jeśli już przeskoczymy to smużenie, za sprawą aplikacji palcami i odstawimy krem o bogatszej formule nie jest tak źle. Póki co też nie mamy do czynienia z tak wysokimi temperaturami by ocenić jego właściwości matujące w ekstremalnych warunkach. Latem skóra produkuje więcej sebum i zwyczajnie w świecie poci się więc produkty do makijażu wypadają zupełnie inaczej w testach zimą i latem.
Póki co planuję wielki powrót do minerałów. Chyba najbardziej mi służą i krycie jest dostatecznie duże by nie straszyć ludzkości moimi niedoskonałościami.
Już wkrótce na blogu:
Swatche neonowych cieni Hean
Tusz Loreal
Szminki Avon
Szminki Makeup Geek
Efekt farbowania i przemyślenia dotyczące koloryzacji oraz pielęgnacji włosów farbowanych
Jeśli się uda to coś dla was zmaluję
Póki co zmykam robić zdjęcia, dużo tego wszystkiego, a ostatnimi czasy przypałętało się do nas sporo ciekawych produktów o których z pewnością chętnie poczytacie.
Pozdrawiam Klau
Buziaki
"Macałam" go ostatnio w Rossmanie i zachęcił mnie kolorystyką, ale jednak sie nie skusiłam:) moze i dobrze?:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak on wygląda na innym typie cery- no i stanie skóry bo teraz w dobie przesilenia to ja biedne zombie jestem. I szkoda że smugi robi;/
UsuńCzytałam już o nim tyle niepochlebnych opinii, że na pewno go nie kupię. Zazwyczaj ich podkłady się u mnie nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńMi jeden pasował Affinitone bodajże ale kolory były nie takie więc itak minus
UsuńNie miałam tego podkładu,ale nie żałuję.Mam taki sam typ cery i moja skóra też teraz cierpi z powodu przesilenia.
OdpowiedzUsuńDaje popalić- a niby powinna energii nabrać. Słonko jest przecież
UsuńKolejna negatywna recenzja , raczej nie kupię :/
OdpowiedzUsuńhmm ja też jestem mieszańcem więc pewnie i u mnie by się nie sprawdził. A reklama tak zachęcała... ;p
OdpowiedzUsuńOj jak zawsze :)
UsuńNiestety ostatnimi czasy żaden podkład z Maybelline się u mnie nie sprawdza, wyjątkiem jest krem BB na letnie dni :) z minerałami miałam przygodę także krótką - okropnie ważą się na mojej skórze także szukam dalej :D
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie się nie ważą wyjątkowo a to krycie to w sam raz na to moje stado niedoskonałości tu i tam
UsuńWszyscy mówią ze taki nie dobry, ale u mnie podklady maybelline sprawują skę swietnie ! Dlatego i tak chyba wyprobuje : )
OdpowiedzUsuńno co skóra to inne opinie
OdpowiedzUsuńHmmm... szkoda, że to już któraś z kolei negatywna opinia o nim :( Szukam dla siebie podkładu idealnego i chyba nigdy nie znajdę ;/
OdpowiedzUsuńciekawe jakby się u mnie sprawdził
OdpowiedzUsuńTeż się nad nim zastanawiałam ostatnio :)
OdpowiedzUsuńBuuu, a miałam go w zakupowych planach. jednak z tego co czytam byłyby to pieniądze wydane w błoto ;/
OdpowiedzUsuńnie mialam go, ale kiedys w Rossmanie chcialam kupic :)
OdpowiedzUsuńmnie zawsze ciekawią opcje BB czy ulepszające skórę -jak w tym przypadku. kupiłam niedawno BB od eveline..nie żałuję! jest fajny, muszę o nim napisać... dobrze, że ten better skin pojawił się później, bo bym czuła się skuszona reklamą, a efekt mizerny piszecie...
OdpowiedzUsuńMoże na innej skórze lepiej daje sobie radę . Ale mój pyniut jest jakiś trudny ostatnio za sprawą osłabienia
OdpowiedzUsuńSzkoda, ale za to w jakie ładne odcienie niebieskiego go ubrali :)
OdpowiedzUsuńtez kusilo mnie go kupic ale powstrzymalam sie
OdpowiedzUsuńi słusznie kochana
Usuń