piątek, 28 lutego 2014
Podkład dla wrażliwca
Cześć wrażliwcu. Wiem, że szukasz podkładu który nie zrobi ci kuku. Wiem co czujesz. Twoja skóra nie lubi się z większością kosmetyków. Często masz na buzi piekące wypieki lub dziwaczne wysypki- Wiem przerobiłam to samo. Raz za sprawą pielęgnacji, raz za sprawą, że dobranych do moich potrzeb kosmetyków do makijaży. Cierpieliśmy razem. Dość tego.
Co, jeśli powiem Ci, że od jakiegoś czasu lubię się z podkładem przeznaczonym właśnie do Twojej cery? Jeśli ciekawi Cię, co myślę o łagodzącym fluidzie Iwostin Correction Sensitia czytaj dalszy ciąg notki.
Iwostin do tej pory rozpieszczał nas dość satysfakcjonującą nasze oczekiwania pielęgnacją. Marka która wychodzi na przeciw potrzebom naszej skóry to chyba fajna marka. Która z nas nie robi na codzień makijażu. Nie musi to być tęcza, czy dopracowana kreska na powiece. Każda z nas chce ujednolicić wygląd naszej skóry. Bo tych, które nie mają nic do ukrycia jest niestety tyle co pies napłakał. Jesteśmy istotami niedoskonałymi- a jeśli poza niedoskonałościami naszej skóry, natura obdarowała nas szczególną wrażliwością jesteśmy w przysłowiowej dupie.
Od ponad miesiąca jestem z tym fluidem. Oczekiwałam złagodzenia podrażnień- no cóż kto eksperymentuje na swojej buzi częściej niż blogerka urodowa? Nikt nie robi sobie kuku na własne życzenie częściej niż my. A ze względu na moje liczne niedoskonałości w postaci: pękających naczynek i rumianych placków, blizn potrądzikowych - szukam czegoś, co poza brakiem piekących niespodzianek zaoferuje mi solidne krycie.
Skoro już znacie moje wymogi przedstawię wam Iwostina od strony obietnic którymi czaruje nas na półkach sklepowych.
Opis producenta:
Formuła Fluidu Łagodzącego Trwale Kryjącego SPF30 Iwostin Correctin Sensita zapewnia efekt naturalnej zdrowej skóry, dzięki działaniu fluidu na dwóch poziomach, pielęgnacyjnym i wizualnym.
-Działanie pielęgnacyjne
Dzięki specjalnym składnikom, odpowiednim dla potrzeb skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii, skóra zachowuje prawidłowe funkcjonowanie i zdrowy wygląd.
Iricalmin koi i łagodzi podrażnioną i zaczerwieniona skórę, regeneruje warstwę hydrolipidową naskórka oraz zapewnia mu optymalny pawiom nawilżenia.
Hialuron sodu wiąże wodę w naskórku oraz odbudowuje jego hydrolipidową warstwę ochronną.
Alantoina wygładza i zmiękcza skórę oraz łagodzi podrażnienia.
- Efekt wizualny:
Formuła fluidu łagodzącego niweluje niedoskonałości, wygładza i wyrównuje koloryt skóry, zapewniając trwały efekt naturalnego makijażu. Skóra jest delikatna i gładka, dzięki czemu pozwala czuć się pewnie i komfortowo.
Zastosowanie: Pielęgnacja i korygowanie niedoskonałości skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień i alergii.
Brzmi całkiem obiecująco. Kosmetyk pomieszkuje w zgrabnej białej tubeczce z wygodnym dozownikiem. Opakowanie nie jest tu niczym wyjątkowym. Sam kosmetyk ma lekką konsystencję. Przez co najlepiej aplikuje się go palcami- bo niestety przy aplikacji pędzlem zbyt wiele kosmetyku wchłania się w włosie pędzla.
Stosowałam, go na dwa sposoby. Jako samodzielny produkt- czyli jako mój dzienny podkład korygujący, oraz jako bazę pod podkład mineralny - w dni, gdy potrzebowałam większego krycia.
Właśnie krycie, to istotny wątek. Jak zapewne wiecie, moja skóra to plac zabaw miliona niedoskonałości, od pryszcza po przebarwienia i popękane naczynka- jest z czym wojować, a podkład idealny musi mieć w swoim pakiecie solidne krycie.
Iwostin to fluid z przedziału podkładów średnio kryjących. W dni gdy moja skóra wyglądała nieco lepiej wystarczał by przywrócić się do wizualnej przystępności.
Nie zapchał moich porów- oj to ogromna ulga- bo niestety jestem osobą podatną na tego typu atrakcje. W żaden sposób nie pogorszył kondycji mojej skóry, raczej tylko pomógł. I rzeczywiście łagodzi podrażnienia- no jak wiecie eksperymentuję dość często i różnie z tym wszystkim bywa- czasem moja twarz wygląda jak po wojnie.
Produkt jest dostępny w dwóch opcjach kolorystycznych- jasnym i ciemniejszym. Rzecz jasna posiadana przeze mnie wersja jest jasna. I tu miłe zaskoczenie- o dziwo jest dla mnie nawet lekko za jasny. Jak widzicie na powyższym zdjęciu ma w sobie żółte tony, więc idealnie wpasuje się w nasze słowiańskie blade lica.
Trwałość, niestety wymaga poprawek w ciągu dnia, jeśli zdarza się wam dotykać twarzy może się wycierać. Przypudrowany dobrym pudrem fixujacym trzyma się skóry całkiem nieźle. Jak dla mnie, gdyby był nieco trwalszy i bardziej kryjący mógł by śmiało startować w zawodach na kosmetyk idealny.
A wy wrażliwce jak radzicie sobie z makijażem, jakie podkłady towarzyszą wam każdego dnia?
Pozdrawiam Klau
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ja takim wrażliwcem nie jestem. U mnie cięższe podkłady obecnie królują.Fajnie, że Iwostin stworzył taki produkt.
OdpowiedzUsuńja bardzo go lubię za naturalne wykończenie :)
OdpowiedzUsuńPS. Kolory są trzy ;)
No to ślepa ja byłam przekonana, że dwa ! Ha uwielbiam was uzupełniamy się!
UsuńBylam ciekawa tego fluidu-kolorek zapowiada się ciekawie, ale boję się ze u mnie wystąpiłby efekt maski;/
OdpowiedzUsuńCałkiem fajna opcja dla cer wrażliwych! :) Kolor bardzo ,,mój" :)))
OdpowiedzUsuńO, to może być coś dla mnie, bo ostatnio wszystkie podkłady albo mnie wysuszają, albo zapychają. Na wiosnę powinien być jak znalazł :)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że to krycie dla mnie za małe i jednak odrobina trwałości na plus by się przydała i był by ideał
OdpowiedzUsuńmi towarzyszy mus z MNY :)
OdpowiedzUsuńhmm, tej jasny kolorek chyba nawet nadawałby się dla mnie :D całkiem nieźle wypada ten podkład
OdpowiedzUsuńJa mam do cery trądzikowej i niestety nie dość,że za ciemny to jeszcze nie kryje tak jakbym chciała :(
OdpowiedzUsuńA ja wciąż jestem wierna Anti Age z maybelline.Ale Twój wygląda ciekawie.Też jestem wrażliwcem do tego blada twarzą wiec doskonale Cie rozumiem:)I eksperymenty też przerabiam..
OdpowiedzUsuńA jaki skład?
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie mam już kartonika to ci nie powiem co tam w składzie drzemie;/
OdpowiedzUsuńpodkładów używam jedynie w okresie zimowym a wtedy lubię ciężkie i dobrze nawilżające kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńmam kilka jego próbek i chyba czas wypróbować : )
OdpowiedzUsuńNa szczęście nie mam takich problemów. Ale podkład wygląda fajnie jak ktoś ma wrażliwą cere
OdpowiedzUsuń