Ostatni miesiąc był okresem spływania do mojej skrzynki zakupowych specjałów.
Zagraniczne zakupy nie są takie straszne i jak widać nawet z dopasowaniem rozmiarów nie było trudno. Tym razem nie mam zastrzeżeń co do jakości- oczekiwania spełnione w 100 procentach.
Dzisiejszy post to taka forma relaxującyjnego spędzania czasu dla mnie- bo wreszcie piszę o czymś innym niż kosmetyki. No jakoś Dzień Bloggera trzeba uczcić.
A skoro ostatnio nic nie sprawia mi większej przyjemności niż pisanie o czymś zupełnie odmiennym od tematyki bloga, tak też zamierzam spędzić i celebrować moje święto!
Na powyższym zdjęciu od lewego górnego rogu:
Bluzka z łabędziem: KLIK
Czerwone trampki: KLIK
Biała koszula KLIK
Bordowe spodnie: KLIK
Jeansowa koszula w "łączkę": KLIK
Bluza: KLIK
Buty: NIKE
Łańcuch: KLIK
Wiem nie umiem pozować- i też nie przepadam za prężeniem się do zdjęć...
Coś całkowicie wbrew mojej naturze.
Na sobie mam:
Buty: KLIK
Biżuteria: KLIK
Sukienka: KLIK
Na takie szorty polowałam całe lato, jedyne co mnie zawiodło to dostawa trwająca tydzień dłużej niż zwykle ma to miejsce przy zagranicznych zakupach. Przybyły do mnie właśnie, gdy pogoda zaczęła się psuć..
Na sobie mam:
Szorty : KLIK
Buty: KLIK
Koszula: KLIK
Biżuteria: KLIK
Moja ukochana bluza kacówka! Jak zobaczyłam ten napis doszłam do wniosku że musi być moja!!!
Bordowe spodnie w stylu "skocz po wino" też idealnie wpasowały się w moje gusta. Obawiałam się rozmiaru, ale miałam farta. Napis na bluzie jest adekwatny do stopnia niewyspania i moich worków pod oczami. Weekend ma swoje prawa więc wybaczcie.
Na sobie mam:
Bluza: KLIK
Buty: KLIK
Biżuteria: KLIK
Spodnie: KLIK
Mam nadzieję, że moja pierdołowatość i nikła fotogeniczność przyczyniła się do wyleczenia waszych kompleksów i poprawy samopoczucia.
Tak są na świecie większe łamagi :D
Ile nowości ! Piękna ta czarna sukienka ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszłaś na zdjęciach, co Ty mówisz ;P
Ja to się krępuję w takich okolicznościach nie wiem jak stanąć co z rękami czy nogami zrobić no porażka
OdpowiedzUsuńcuda!:)
OdpowiedzUsuńPanna bardzo fotogeniczna jest : ) i nuz drugi raz powiem, ze ubieramy sie bardzovpodobnie : )
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej ktoś podziela moje gusta pokrętne :D
Usuńśliczna ta czarna koszula :)
OdpowiedzUsuńLove these pieces!
OdpowiedzUsuńthe-creationofbeauty.blogspot.com
śliczne stylizacje:)
OdpowiedzUsuńjaki fajny piesek, beagiel jak się nie mylę;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak:)
UsuńBluzka z łabędziem miazga! Muszę sobie taką samą z Gilem skołować :D
OdpowiedzUsuńświetne nowości :)
OdpowiedzUsuńCzarna sukienka prześliczna :)
OdpowiedzUsuń