HEJ
Dzisiejszą notkę dedykuję łaknącym koloru fankom eksperymentów na powiekach. Wszystkim tym, którzy nie boją się wyjść na ulicę z multicolor look na twarzy.
Przełamujemy stereotypy- bo w końcu kobieta w kolorowym makijażu nie musi wyglądać tandetnie. Może być miękko przyjemnie lub drapieżnie.
Dziś dawka swatchy oraz makijażowych eksperymentów z udziałem cieni Sensique - więc będzie co oglądać.
Zacznijmy od swatchy i pogadance na temat cieni- w końcu to interesuje was najbardziej.
Refleksje?
Różnica w pigmentacji, jasne cienie bez bazy są niemal bezużyteczne. Nie licz, że uzyskasz efekt widoczny w opakowaniu na własnej powiece jeśli nie użyjesz bazy, białej kredki czy nawet wilgotnego korektora.
Konsystencja dość kredowa, więc nie zyska przychylności wybrednych.
Jednak biorąc pod uwagę tak niską cenę wszystkie te wady można jakoś wybaczyć i zwyczajnie pobawić się przy użyciu bazy, a z tego co będzie wam dane zobaczyć na poniższych zdjęciach jest czym a efekty mogą być bardzo przyjemne.
Nawet te nieco gorzej napigmentowane jasne cienie można wykorzystać do rozcierania wiec raczej strat nie odnotujecie jeśli skusicie się na kilka kółek.
6,99 dostępne w drogeriach NATURA
Do wykonania makijażu użyłam
Cieni Sensiqie
Eyeliner KOBO Professional w pisaku
NYX JUMBO stick Milk
Sypkie cienie Glazel
Astor, Big & Beautiful BOOM! Volume Mascara
Color Tattoo
Korektor KOBO Professional
Do wykonania makijażu użyłam
Cienie Sensique
NYX JUMBO stick MIlk
Makeup Geek Immortal Gel liner
Hean Spring colection nr 576
Hean Multi Fixer Color Clear eyeliner Base
Loreal Mascara
MACIE? Co o nich sądzicie? I oczywiście który makijaż przypadł wam do gustu.
Pozdrawiam Klau
Ja mam aż jeden cień Sensique Velvet Touch z numerkiem 155 i zakochałam się w tym kolorze od pierwszego wejrzenia. Jest dość mocno napigmentowany i osypuje się przy nakładaniu ale przy tak niskiej cenie można wszystko wybaczyć. Świetne makijaże...jak zwykle zresztą :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńwidzisz przypomniałaś mi - nie osypują się jeśli używamy pędzla o włosiu naturalnym maty lubią naturalne włosie
OdpowiedzUsuńPięknie pomalowane oczy :)
OdpowiedzUsuńJa jestem wprost zachwycona tymi neonowymi kolorami <3
OdpowiedzUsuńCudowny makijaż!
OdpowiedzUsuńCo prawda ja bym w takim nie wyszła na ulicę, ale robi wrażenie!
Ten pierwszy jest genialny :) ale i drugi ma piękne kolory :) uwielbiam kolory na oczach i makijażowe szaleństwo :)
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio urzekły cienie z Ingrid Cosmetics :)
OdpowiedzUsuńCudeńka!! <3
OdpowiedzUsuńkolory niesamowite!
OdpowiedzUsuńgdyby nie to ze mam juz spora ilosc cieni to bralabym :D
kolorowo, ale bardzo ładnie, śliczne kolory mają te cienie :)
OdpowiedzUsuńNie stety nie miałam styczności z tymi przecudnymi cieniami. Bardzo lubię takie kolory na powiekach. śliczne odcienie i makijaże.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mam 150 i 155 :)) Cudne są :))
OdpowiedzUsuńPiękne makijaże .Naprawdę ciekawie to wygląda.
OdpowiedzUsuńCieni tych nie miałam i nie mam :)
Czemu ja nie mam Natury gdzieś w pobliżu? :(
OdpowiedzUsuńCudowności :)
OdpowiedzUsuńbreaklungs.blogspot.com zapraszam do mnie, uczciwie cię zaobserwowałam ;)
OdpowiedzUsuńświetne zestawienie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńPoszukuję administratora/rki na mojego bloga z opowiadaniami
OdpowiedzUsuńopowiadania-sny.blogspot.com