środa, 14 maja 2014

Co nowego u Klau

Czemu ostatnio nie wydaję na kosmetyki?
Mam wszystko o czym mogła by zapragnąć kosmetyczna świruska. 
Mam tyle cieni do powiek, że doprowadziła bym nie jedną osóbkę do depresji. Mam zapas podkładów na pół roku ( przy trybie malowanie siebie i klientek )
Tuszów też mi nie brakuje, więc roztrwoniłam majątek kupując nowe łachy. Większość zamawiałam online, więc opowiem wam też o moich perypetiach.




Kupiłam dwie ramoneski ta z powyższego zdjęcia pochodzi z DressLily
Doszła do mnie wyczekiwana koszula z motywem panterki z Romwe 

W sumie zamówiłam bardzo dużo ciuchów z tego sklepu więc mogę już śmiało powiedzieć coś o ich jakości i odwiecznym problemie z rozmiarówką przy zakupie online. 

Ciuchy są w nienagannym stanie, przynajmniej te, które zamówiłam. Kupujesz to co widzisz na zdjęciu w sklepie a nie marną imitację.

Jeśli chodzi o rozmiary musisz zapoznać się z tabelami wymiarów przed zamówieniem, między naszą Mką Ską a tym co oferuje ten sklep istnieje lekka różnica. Tabele odzwierciedlają dokładne parametry więc przy użyciu miary szybko dopasujesz swoje cm do tego co chcesz zamówić. 

Największą niespodzianką było zamówienie spodni w kwiaty- póki co na nie czekam w końcu przesyłki z romwe docierają do Polski w około 2 tygodnie. Otóż mój rozmiar przy tym modelu spodni to L  a u nas noszę Skę.  Zaś przy innych spodniach które zamawiałam wchodzę w Skę. Więc rozmiary nie są uniwersalne dla całego sklepu. Czyli mówiąc najprościej przy klikaniu w sklepie rozmiaru za każdym razem zapoznaj się z tabelą właściwą dla danego modelu.



Tą bluzę trafiłam na Romwe za 5 usd- biorąc pod uwagę darmową przesyłkę udało mi się trafić niezłą okazję. Gdzie u nas kupię bluzę o nienagannej jakości za 15 zł poza sklepem z używaną odzieżą? Romwe maltretuje mnie częstymi promocjami więc wam też uda się coś upolować za grosze.


Zakupiłam luźne pumpy z cienkiego przypominającego jeans materiału o fakturze spranego styranego materiału po przejściach- lubię takie rzeczy, wiem, że dla kogoś to może nienormalne kupować ubrania które już wyglądają na sfatygowane. Spodnie pochodzą z SINSAY


Tu kolejny artefakt z Romwe Spodnie dresowe z wstawką z "melanżowego" materiału- LUBIĘ MELANŻ. 
Trafiłam je chyba za 19,99 USD.


Kupiłam też tą jeansową kurteczkę w Sinsay i Koszulkę z DressLily z motywem nachodzących na siebie trójkątów. 


Ramoneska KLIK
Koszulka KLIK
Biżuteria KLIK
Leginsy KLIK
Torebka Sinsay


Kupiłam też 3 pary balerinek w dość klasycznych odsłonach za 3 pary zapłaciłam 79,9. Deal roku!

Taka notka powstanie już wkrótce bo w niedzielę zamówiłam sporo rzeczy. Nie wiem jakoś nie ciągnie mnie do kosmetyków. Wszystko mam i póki co raczej wolę rozgryźć jak niektóre z nich wykorzystać.

Powoli wracają mi też siły w dziedzinie makijażu, będzie raczej kolorowo!

Pozdrawiam Klau

16 komentarzy:

  1. Świetny wpis. A takich lordsów właśnie poszukuję, gdzie takie można znaleźć ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłam fajny sklep z butami w Łodzi na Szparagowej w "carfurze" balerinki klasyczniekosztują 29,9 czasem trafiają się nawet za 12,9 i często pojawiają się nowe modele bo wyprzedają się jak świeże bułeczki

      Usuń
    2. kupbuty.com też są podobne :) i też taniocha:D

      Usuń
    3. o dobrze wiedzieć:P

      Usuń
  2. Świetne ciuszki :) Gratuluję takich fajnych zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O, tej białej bluzki nie widziałam chyba - fajna! :D w ogóle każda ze stylizacji wyszła Ci zupełnie inaczej, ale każda zawiera w sobie część Ciebie - ekstra :D chcę więcej takich postów!

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialne są te styrane pumpy haha:)
    A w mojej koszulce Romwe wygranej u Ciebie nie ma metki jak to prać! i nie wiem czy mogę wrzucić do pralki na 40stopni, więc piorę w delikatnym programie 30.

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne ciuszki sobie zakupiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwsza stylizacja najbardziej mi się podoba bo sama często tak się ubieram.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie to wielka improwizacja zmieniam twarze i oblicza

      Usuń
  7. Gdzie ty te baleriny kupilas?! Btw mowilam juz ze mamy identyczny gust ubraniowy?

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...