Witajcie
Dziś przychodzę do Was z nowościami od Avon. Są to cienie w kredce Avon Big Colour. Ja zakupiłam je dla mamy, ale postanowiłam się nimi maźnąć i sprawdzić jak sprawdzają się na ręku. Dawno temu jakieś z 10 lat, w katalogach Avonu pojawiały się właśnie takie kredki. Pamiętam to bardzo dobrze, bo miałam wtedy studniówkę i właśnie jedną z takich kredek zgubiłam podczas owej imprezy. A że kredka należała do mojej mamy, to chciałam ją jej odkupić, ale jak to zwykle bywa to co fajne szybko znika z katalogu Avonu i już się nie pojawia. Gdy zobaczyłam w ofercie powrót tych kredek, postanowiłam że w końcu odkupie je mamie z małą nadwyżką.
Wybrałam dwa piękne kolory -czekoladkę COCOA GLEAM i srebro SILVER BLINA. Z tego co pamiętam to jest jeszcze pudrowy róż i przepiękny błękit. Wszystkie cztery kolorki są w cenie 19 zł za każdy.
Kredeczki są bardzo miękkie i świetnie podkreślają oko. Można ich używać jako linera, bądź na nosić na całą powiekę. Są bardzo naturalne i posiadają przepiękne iskrzące drobiny, które niestety aparat nie uchwycił. Mama zadowolona, a ja wreszcie mam spokojne sumienie i kamień z serca spadł mi sprzed 10 lat. A tak na serio - kredki trzymają się cały dzień na oku, nie rozmazują się i świetnie współgrają z cieniami do powiek. Jak dla mnie bomba.
A Wy jakie kosmetyki z Avonu lubicie najbardziej? Pamiętacie jakieś kosmetyki tej marki które Was zachwyciły i chciały byście aby znów powróciły w katalogach? Jestem bardzo ciekawa Waszych komentarzy.
A.
Fajnie wyglądają :) Ja nigdy nie miałam żadnej kolorówki z tej firmy...
OdpowiedzUsuńDla mnie najelpsze Jumbo to NYX . Co do Avonu pamiętam jak w podstawowce byly takei balsamy msakowe zapachowe z brokatem kazda go chciala miec.
OdpowiedzUsuńnoo takie z kulką :D
Usuńwyglądają całkiem fajnie... gdybym nie była psychicznie uczulona na Avon może bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńTen brąz mi sie podoba, kredki z Avonu bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńFajne kredki :)
OdpowiedzUsuńnie mialam ich ale wygladaja fajnie:D
OdpowiedzUsuńKLIK -> wiolka-blog.blogspot.com
bardzo lubię ich kredki:)
OdpowiedzUsuńZ Avonu lubię wiele produktów, a na te kredki jakoś nie zwróciłam uwagi ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym żeby wróciła kilka wód - m.in. Live without regrets :)
Szczerze mówiąc do Avonu mam bardzo ograniczone zaufanie. Nie trafiłam jeszcze u nich na taki produkt, który by mi zawrócił w głowie. Jeśli chodzi o kredki Jumbo to wolę NYX. Firma ta jest już dostępna w Douglasach, a kredeczki kosztują niecałe 20zł.
OdpowiedzUsuńA te kredki się temperuje ? czy wykręca ?
OdpowiedzUsuńMam taką i jest olbrzymi problem. Zużyłam czubek i co dalej??????? Jestem ciekawa, jak się temperuje. Nie wykręca się na bank.
OdpowiedzUsuń