Witajcie
Lato już prawie za rogiem, więc czas wystawić stopy na słońce. Zanim to zrobimy musimy je troszkę zregenerować i sprawić by wyglądały pięknie w sandałkach czy japonkach. Dziś przychodzę do Was z wpisem poświęconym dość mocnej pielęgnacji naszych stóp , a mianowicie ze złuszczającymi skarpetkami dwóch firm i bardzo różnych cenach, a czy jakość jest też odmienna przekonacie się czytając post. Tak więc serdecznie zapraszam :)
Jakiś czas temu wpadły w moje ręce dwa produkty do złuszczania martwego naskórka stóp, które mają w swym składzie kwasy owocowe, a różnią się dość swoją ceną. Nie będę dla Was porównywać składów ponieważ nie jestem specjalistą w tej dziedzinie. Post jest jedynie moim subiektywnym odczuciem wobec dwóch produktów które mają to samo zadanie, a ich cena jest dość różniąca się od siebie. Wpadłam więc na pomysł aby w jedną nóżkę włożyć skarpetkę z Magic Foot Peel który nie jest tanim produktem, a w drugą SKINLITE - Exfoliating Foot Mask która kosztuje trzy razy mniej. Obydwa produkty są w formie foliowych skarpetek w których znajdziecie kawałek chusteczki nasączony kwasami. Zakładacie skarpetki na suchą i czystą skórę i trzymacie w nich stópki od 60 do 90 minut. Po upływie tego czasu zmywacie produkt ciepłą wodą i wycieracie do sucha. Po kilku dniach skóra zaczyna schodzić (dosłownie) płatami z waszych stóp, a w jej miejsce w ciągu tygodnia pojawią się piękne miękkie stopy. W tym czasie nie używamy żadnych tarek, pumeksów i produktów pielęgnacyjnych do stóp.
Jako pierwszy zaprezentuje się Wam Magic Foot Peel.
Magic Foot Peel
7-dniowa kuracja dla stóp Magic Foot Peel zawiera aktywny
kompleks na bazie kwasów owocowych, który złuszcza nadmiernie zrogowaciały
naskórek. Wspomaga odnowę i wygładzenie skóry stóp. Zaletą kosmetyku jest wpływ
kwasów o działaniu złuszczającym. Odpowiedzialne są za to kwasy: glikolowy,
mlekowy, salicylowy, cytrynowy i mocznik. Wygodne w użyciu skarpetki, założone
na około 90- 120 minut pozwalają na relaks, lub wykonanie dodatkowych czynności
domowych. Kolejne dni to czas samoistnego złuszczania naskórka i doprowadzanie
stóp do gładkiej postaci. Po 7 dniach znikają uporczywe nagniotki i zrogowacenia
naskórka, a przez kolejne 6-7 tygodni zachowują piękny i zdrowy wygląd.
Cena ok 99 zł
Skóra zaczęła się złuszczać po upływie 2-3 dni od aplikacji i już po tygodniu cieszyłam się piękną stópką. Podczas trzymania Foot Peela na stopach czułam lekkie szczypanie i dyskomfort tak jakbym miała przemoczone nogi. Warto jednak było się przemęczyć te półtorej godziny, a później tydzień aby cieszyć się miękką jak skóra niemowlaka stopą. Niestety cena jest powalająca i raczej nie zaryzykowała bym kupna tego produktu nie mając z nim wcześniej do czynienia. Stówa za skarpetki złuszczające? Troszkę dużo, ale na pewno zapłaciłabym więcej za taki zabieg w salonie kosmetycznym, a skoro efekt utrzymuje się półtora miesiąca to raczej szkoda by mi było wydać tyle pieniędzy. Efekt przed i w trakcie złuszczania poniżej:
Skoro ten droższy produkt się sprawdził, to jak myślicie jak będzie z tańszym odpowiednikiem? Pewnie teraz każda z Was powie, łeee pewnie jakaś podróba. Nie możliwe żeby Skinlite działał tak dobrze jak Magic. Tak więc przyszedł czas na tańszy produkt.
SKINLITE - Exfoliating Foot Mask.
Dzięki ekstraktom roślinnym maska Skinlite z wyjątkową
skutecznością likwiduje odciski, martwy naskórek, wszelkie zgrubienia i
zrogowacenia skóry stóp. Ekstrakt z rumianku dodatkowo koi świeżo złuszczoną i
odnowioną skórę.
SPOSÓB UŻYCIA:
Krok 1: dokładnie umyj i osusz stopy.
Krok 2: wyjmij skarpetki z opakowania, przetnij wzdłuż
perforacji.
Krok 3: nałóż foliowe skarpetki na stopy - dodatkowo możesz
na foliowe skarpetki założyć bawełnianie skarpetki, umożliwi to swobodne
poruszanie stopami.
Krok 4: foliowe skarpetki pozostaw na stopach ok 60-90
minut.
Krok 5: po zdjęciu skarpetek dokładnie umyj stopy wodą bez
środków myjących.
Martwy naskórek, odciski i zrogowacenia stopniowo oddzielają
się od powierzchni skóry właściwej od 4 do 7 dni po użyciu. Większość z nich
zostanie usunięta w kolejnych 3 do 5 dni w zależności od ich grubości.
Po tygodniu stopy są idealnie gładkie.
Skarpetki wykonane są z folii i przeznaczone do
jednorazowego użycia.
Cena ok 18 zł
Działanie produktu jest dosłownie identyczne, tak samo wyglądają skarpety chyba różnią się tylko tym, że na Skinlite narysowane są zielone stópki i efekt chłodzenia był bardziej nasilony niż w przypadku Magica. Trzęsłam się tak z zimna trzymając Sklinlite na stopie, że musiałam założyć swoje grube zimowe skarpetki. Poza tym skóra schodziła równie dobrze jak po Magic, a nowa skóra niczym nie różniła się od drugiej stópki. równie mięciutka i gładka. Efekt również ma utrzymać się na naszej stopie do dwóch miesięcy. Cena niziutka w porównaniu do Magica i wg. mnie to one wygrywają tą bitwę. Po raz kolejny potwierdza się to że tanie nie znaczy złe, a drogie nie oznacza wspaniałe.
Poniżej zdjęcie stopy w trakcie kuracji Skinlite i przed nią:
Podsumowując, oba produkty są rewelacyjne. Efekt gładkiej i miękkiej skóry na stopach utrzymuje się około półtora miesiąca. Nie dość że skóra była bardzo miękka, to i w dość mocne majowe dni stopy nie pociły się wcale, czyli preparaty mają również zadanie bakteriobójcze. Wybieram tańszy Skinlite, z resztą zakupiłam już kolejne opakowanie na zaś i na pewno użyję go jeszcze nie raz. Pamiętajcie żeby nie przesadzić z tym produktem, najlepiej ponowić zabieg najwcześniej po 3 miesiącach. Niestety po okresie dwóch miesięcy na obu stopach wystąpiło mocne wysuszenie skóry, ale na pomoc przyszedł mi cudowny krem z Balei z mocznikiem i moje stopy nadal są mięciutkie. Chcecie abym o nim napisała kilka słów na blogu? Skarpetki złuszczające obydwu firm możecie nabyć w sklepach internetowych. Jeśli wiecie gdzie można zakupić te cudowności stacjonarnie, dajcie znać w komentarzach koniecznie!
A.
Super porównanie :) Ja jestem po kuracji Almea Baby foot, które wpadły w moje ręce po mocno promocyjnej cenie na targach w Poznaniu. Niestety cena na allegro jest dwa razy wyższa niż ta za, którą ja je kupiłam :/ Dlatego z chęcią zerkną na ten tańszy odpowiednik opisywany przez Ciebie
OdpowiedzUsuńja zastanawiałam się nad kupnem takich skarpetek ale nie wiedziałam co wybrac. Dzieki Twojemu postowi łatwiej będzie mi wybrac. Każda z nas marzy o pieknych stópkach na lato.
OdpowiedzUsuńSkarpetek nie testowałam. Za to wykonuję sobie pedicure kwasami callus peel (kupiłam zestaw za 220 zł) możesz o tym poczytać jeżeli Ciebie to zainteresuje.
OdpowiedzUsuńNa pewno skuszę się na ten tańszy odpowiednik :)
jeszcze nie miałam żadnych skarpetek złuszczających ale bardzo się na nie napaliłam i zacznę testowanie od tych tańszych skoro różnicy nie ma.
OdpowiedzUsuńJa uzywalam skarpetek za 15-20zl i efekty sa super wiec nie widze sensu kupowania tych za stowe.
OdpowiedzUsuńAle ogolnie to super sprawa :)
Mam te droższe skarpetki, ale jeszcze ich nie stosowałam. Ale następnym razem kupię te tańsze, zapisałam sobie nazwę :)
OdpowiedzUsuńA o kremie Balea chętnie poczytam :)
UsuńWypróbuj Holika Holika - Baby Silky Foot One Shot Peeling. To koreański produkt. Działa tak samo jak te wyżej. Kosztuje na ebay.com 6,60$ plus darmowa wysyłka z Korei. Na allegro też jest, ale drożej.
OdpowiedzUsuńDzięki za info - uwielbiam koreańskie kosmetyki!
Usuńja miałam takie skarpety z L'biotica i również się sprawdziły i dały całkowicie radę :)
OdpowiedzUsuńo widzisz dobrze wiedziec;)
OdpowiedzUsuńMiałam te droższe skarpetki i byłam nimi zachwycona, na pewno sięgnę też po te tańsze skoro tak dobrze działają.
OdpowiedzUsuńNo proszę, kto by się spodziewał, że te tańsze będą równie dobrze działały, co te droższe :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jest coś tańszego :)
OdpowiedzUsuńo widzisz a mialam zamawiac z ebay holika holika a tu są jeszcze inne dobre i szybciej mi dojdą . Który sklep kocie ma te tańsze ? sobie zaraz zapas ich machne XD
OdpowiedzUsuńallegro
UsuńMagic Foot Peel często można kupić na targach lub Allegro za 50 zł ;) Ja kupiłam je właśnie w takiej cenie i jestem naprawdę zadowolona z efektów! Wcześniej używałam innych skarpetek, równie skutecznych - EpilFeet, ale na samo złuszczanie czekałam aż tydzień i tyle samo czasu później schodziła mi skóra. W przypadku MFP po tygodniu miałam sprawę z głowy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że na rynku pojawiają się tańsze odpowiedniki, które są równie skuteczne, choć to też pewnie zależy od stopnia "zniszczenia" skóry na stopach. Niemniej jednak na pewno będę próbować innych, tak dla porównania :)
skinlite całkowicie na mnie nie podziałały. Jedynie co się stało to stopy miałam tak suche, że miesiąc je regenerowałam -,-
OdpowiedzUsuńo kurcze to dziwne bo kilku osobom je polecilam, zastosowały i zadziałało :)
UsuńChyba muszę sobie kupić przed letnim wyjazdem, żeby te stopy jakoś po ludzku wyglądały ;) Ale zdecyduję się na tańszą wersję raczej, nie ma co przepłacać ;)
OdpowiedzUsuńDziewczęta w Hebe dostaniecie skarpetki złuszczające z Purederm za 19,99 :) Ostatnio dodawałam recenzję ze zdjęciami, więc zapraszam bo efekty jak u autorki postu. Cieszę się kochana, że Ci się sprawdziły te tańsze. Już nie raz i nie dwa się przekonałam, że tanie nie znaczy złe. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA właśnie się zastanawiałam nad kupieniem Magic Peel, dzięki Tobie zaoszczędziłam sporo :) Zamówiłam już na alle, ciekawe czy i u mnie się sprawdzą!
OdpowiedzUsuńja właśnie jestem po łuszczeniu się ze skarpetkami PUREDERM i również jestem zachwycona. Koszt 20zł, dostępne w Hebe :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się wybrać do Hebe ;) Nie ma co :D
UsuńJa muszę sobie sprawić - Klau:D
Usuńoo super Klau kupuj zrobimy porównanie :D
UsuńKiedy decydowałam się na zakup takich skarpetek jednym z głównych kryteriów była obecność etykiety po polsku (a przynajmniej po angielsku) . Nie mam jakoś zaufania do tych azjatyckich produktów, gdzie atakuje mnie masa znaczków których znaczenia nie znam O.o
OdpowiedzUsuńWiec swoje kupiłam na targach urodowych w październiku. I jestem mega zła, bo przegapiłam idealny moment na ''zabieg''. Teraz wiadomo lata się z gołymi stopami w sandałkach czy balerinach i nie wypada pokazywać się z takimi łuszczącymi się stopami... ;)
A ja miałam i polecam tylko osobom, które nie mają problemów z nadmiarem skóry, w ramach odświeżenia. Skórka, która schodzi, jest cienka jak papier. Wolę wydać więcej i pójść do kosmetyczki, gdzie mam też peeling, maskę zrobione na błysk paznokcie. Siedzieć tydzień w domu, bo ze stóp odłazi ci skóra? No niestety, ale nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńnie trzeba siedzieć tygodnia w domu, można poprostu założyć zakryte buty, poza tym nie mam problemów z grubą skórą na nogach i cieszę się z tego :)
Usuń