niedziela, 19 października 2014

Kringle Candle- Pachnące nie tylko woski

Lifestyle, home design,  świece zapachowe, woski zapachowe, Yankee Candle, kringle candle, kia candles,
No niestety Jesień przyatakowała nas na dobre. Za oknem szaro, buro i nijako. W taką pogodę mamy do wyboru kilka opcji: 
-wmawiać sobie, że wcale nie jest tak źle i jesień to najpiękniejsza pora roku 
- możemy oddać się uciechom z %- bo w końcu pogoda jest butelkowa
- możemy też wprowadzić się w pozytywny nastrój aromaterapią, nadrabiając to co psuje cała sfera pogodowa.
Tak znów was pomęczę w sumie moją drugą pasją, do pachnących świec i wosków- jestem totalnie uzależniona od wędzenia się co wieczór przy milusim zapachu.
Przerobiłam już tyle wosków, że przyszła pora na świece- nieśmiałe podejście do Kringle Candle zakończyło się sukcesem.

Troszkę obawiałam się świec- ogólnie wspominałam wam o moim wielkim zawodzie miłosnym związanym z samplerami Yankee Candle- który niemal odwrócił całkowicie moją uwagę od tego wszystkiego co można zniuchać.

Nie wiem czemu od zawsze nie kusiły mnie totalnie świece Yankee Candle- to chyba kwestia Designu  słojów- w moim odczuciu słoje YC wyglądają tak kuchennie i pospolicie. Kiedy zobaczyłam pierwszy raz Kringle i te ogromne pachnące gromnice zanurzone w eleganckich słojach powiedziałam sobie- Cholera poległam..
Co podoba mi się w samym wyglądzie tych świec?
Wyglądają bardziej elegancko, poza tym wszystkie opcje zapachowe są białe- wosk świecy jest biały- więc łatwiej dopasować je do wystroju niż te wszystkie tęczowe świece Yankee Candle.
Jak dla mnie to ogromny plus- bo jeśli pozbędę się etykiet na świecach wszystkie będą wyglądały tak samo i idealnie dopasują się do tego co chcę uzyskać bawiąc się w domorosłego dekoratora wnętrz.

Wybrałam duże jednoknotowe świece, które finansowo najbardziej się opłacają.... ale macie do wyboru całą gamę produktów do umilania czasu: pillary, tumblery, małe, duże, średniei dla osób, które mają ogromną powierzchnię do zapachnienia świece dwuknotowe. W sumie nie wiem, czy nie powinnam pomyślec o 2 knotach w świecy- bo co jak co moje domostwo do małych nie należy, a mój nos potrzebuje solidnej dawki zapachu- no cóż uzależnieni potrzebują więcej:P

Czas spalania takiej dużej świecy to około 110 godzin- jak dla mnie świece są mega wydajne. Robiłam test zużycia i po 3 h palenia poziom wosku opadł o niecały centymetr- więc  wizualnie mały ubytek vs piękny zapach w domu i ten nastrój.
Nie wiem nie potrafię już bez tego żyć. Trudno mi usnąć bez palącej się świecy lub podgrzewanego w kominku wosku.


Lifestyle, home design,  świece zapachowe, woski zapachowe, Yankee Candle, kringle candle, kia candles,
Wybierając zapachy świec kierowałam się  z jednej strony doświadczeniem które zebrałam przy użyciu wosku z drugiej moimi upodobaniami- łaknęłam czegoś nowego- stąd wśród moich nowych cacuszek HIT WSZECHCZASÓW, czyli Gorąca Czekolada oraz to co jesienią pachnie mi najpiękniej- czyli Jabłko, które zdobyło moje serce! Jak dla mnie oba zapachy idelnie wpisują się w porę roku z którą przyszło nam się zmierzyć. Słodka nutka czekolady- do złudzenia przypominająca zapach prawdziwej GORĄCEJ CZEKOLADY, na której myśl cieknie wam ślinka oraz jabłko cortland pachnące świeżą skórką  jabłek. 
Ogólnie jestem pod ogromnym wrażeniem idealnego odwzorowania zapachów- to nie badziew z ikei który śmierdzi chemią, to nie świece z Tesco które powinny się schować. Nawet Yankee Candle z tą ogromną różnorodnością zapachów która dociera do was ze wszystkich stron na wielu blogach siada. 

Plusy:
Intensywność zapachu świecy porównywalna do wosku.  
Estetyczne piękne słoje, które łatwo wkomponujesz w wystrój wnętrz bez konieczności zmiany dodatków ( cóż przy dodatkach np w kolorze fioletowym obstawienie domu pstrokatymi świecami Yankee Candle to raczej estetyczne samobójstwo)
Długi czas spalania
Świeca wypala się równomiernie-  w słoju nie tworzy się tunel- kojarzycie to zjawisko ?

 Minusy:
Cena 
Regularna cena takiej świecy to 89 zł





Lifestyle, home design,  świece zapachowe, woski zapachowe, Yankee Candle, kringle candle, kia candles,




Lifestyle, home design,  świece zapachowe, woski zapachowe, Yankee Candle, kringle candle, kia candles,

Lifestyle, home design,  świece zapachowe, woski zapachowe, Yankee Candle, kringle candle, kia candles,




13 komentarzy:

  1. Samplerow sie nie pali jak świeczki bo mała powierzchnia palenia jest i zapach nie bedzie sie dobrze ulatniał, tak samo jak beznadziejne sa małe świeczki chyba ze mamy killera. Mi sie świece yc strasznie podobają <3 a na te z kringle czaje sie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam chęć straszną na te 2knotowe aby porównać różnicę mam tu sporą przestrzeń wiec mogę albo odpalać 3 świece albo jechać na 3 kominki by w całym domu pachniało.
      A z yankee lubię woski nie ukrywam mam spoo ulubieńców i wracam do nich często

      Usuń
    2. Dwuknotowe i za mną chodzę, to właśnie one mi się szalenie spodobały jak zobaczyłam w sklepie :D

      Usuń
  2. Sampler miałam jeden i faktycznie pachnie dużo słabiej niż woski.. najwięcej mam wosków i pewnie wciąż będzie mi ich przybywać. Podobają mi się też świece, mam dwie Yankee Candle, ale ostatnio jak byłam u znajomej w sklepie to zachwyciły mnie właśnie świece Kringle, zwłaszcza duże :)

    Co do kominków to też poluję na jakiś nowy kominek, jednak te które łapią mnie za serce faktycznie są dość drogie, zwłaszcza w sklepach stacjonarnych i na stoiskach YC.

    OdpowiedzUsuń
  3. niuchałabym wszystkie po kolei :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Szkoda, że taka cena. Wolę mieć więcej zapachów niższym kosztem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oo jejku! ;) Szkoda tylko ze cena dosc wysoka;

    Wiolka-blog KLIK

    OdpowiedzUsuń
  6. Te słoje z Kringle są jeszcze fajniejsze niż w Yankee. Podoba mi się u nich rozwiązanie dzielenia wosków.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezły zestaw. Jeszcze nie ze wszystkich miałam okazję korzystać, ale jak na razie moim zwycięzcą jest Rainy Day. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię Kringle Candle. Yankee też, nawet jeśli designersko czasem pozostawia coś do życzenia. Uwielbiam woski KC - plastikowy pojemniczek i możliwość w miarę łatwego podzielenia na części bez okruszków - mała rzecz, a jak cieszy. Teraz jestem na etapie testowania zapachów jesiennych (Autumn Harvest!), ale chętnie sprawdzam właściwie wszystkie woski KC jakie mi wpadną w ręce. Lubię dawać się zaskoczyć. Na razie moim ulubieńcem jest Fireside https://www.pachnacawanna.pl/pl/p/Wosk-zapachowy-FIREWOOD-Kringle-Candle/2218 Marzy mi się tak pachnąca świeca. Ideał na jesienny, deszczowy wieczór, kiedy chciałoby się posiedzieć przy prawdziwym ognisku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...