Jeśli lubicie scruby i peelingi do ciała ta informacja widocznie i odczuwalnie poprawi wam humor. Eksfoliacja skóry to istotny etap codziennej pielęgnacji, dzięki regularnemu pozbywaniu się martwego naskórka zyskujemy pewność, że 100% wartości odżywczych z naszych kremów i peelingów wniknie w naszą skórę, stymulujemy mikrokrążenie krwi pod powierzchnią naskórka, więc wartości odżywcze docierają do naszej skóry również z wewnątrz. Złuszczanie to też konieczność jeśli pragniemy na dłużej zachować młody i promienny wygląd skóry. Bo zmarszczki powstają w miejscach, gdzie zbiera się martwy naskórek.
Nowość
od Laboratorium Kosmetycznego Joanna
–
ekologiczna seria peelingów do ciała Naturia
Zdrowy
tryb życia to nie tylko zbilansowana dieta, regularna aktywność
fizyczna i odpoczynek.
To również staranny dobór kosmetyków,
które odżywią naszą skórę i równocześnie nie będą miały
negatywnego wpływu na środowisko. Laboratorium Kosmetyczne Joanna,
w trosce
o naturę, odpowiednią pielęgnację oraz zdrowie,
przygotowało 2 nowe linie peelingów Naturia. Bazują one na
naturalnych składnikach takich jak pestki moreli czy zmielone kolby
kukurydzy. Nowa seria jest bezpieczna dla środowiska, a w swojej
różnorodności, dostosowuje się do wszelkich potrzeb.
Wiele
produktów o właściwościach peelingujących zawiera ścierające
mikrodrobinki wykonane
z polimerów syntetycznych. Składniki te
nie rozpuszczają się w wodzie, a ich mikroskopijny rozmiar
powoduje, że nie zostają one usunięte w procesie filtrowania wody.
W wyniku tego plastik nie tylko często staje się pożywieniem dla
zwierząt żyjących w wodzie, ale też zanieczyszcza środowisko.
Laboratorium
Kosmetyczne Joanna, chcąc zminimalizować szkody wyrządzane przez
syntetyczne peelingi, a także zapewnić odpowiednią higienę oraz
pielęgnację ciała, stworzyło nowe linie produktów przyjaznych
dla środowiska. Zawarte w nich drobiny są ekologiczne i w pełni
biodegradowalne. Seria składa się z pięciu produktów
gruboziarnistych oraz pięciu drobnoziarnistych. W linii
drobnoziarnistej znajdziemy dwa peelingi z balsamem (wygładzająco –
odżywcze), a także trzy produkty
o właściwościach myjąco –
wygładzających. Linia gruboziarnista to peelingi myjące. Kosmetyki
dodatkowo zostały wzbogacone naturalnymi substancjami odżywczymi.
Linia
peelingów drobnoziarnistych
z pestkami moreli
Peelingi
drobnoziarniste, wygładzająco-odżywcze z balsamem
Peelingi
z linii wygładzająco-odżywczej, dzięki drobno zmielonym pestkom
moreli, delikatnie złuszczą martwy naskórek, pobudzą krążenie
oraz poprawiają koloryt skóry. Połączenie właściwości
wygładzających peelingu z delikatnym balsamem sprawia, że jest ona
również odpowiednio odżywiona. Peelingi nie zawierają oleju
parafinowego, dzięki czemu są jeszcze bardziej przyjazne dla
środowiska. W serii dostępne są dwa rodzaje produktów. Peeling z
olejkiem arganowym dodatkowo odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry,
a także poprawia jej elastyczność. Kosmetyk z oliwą wzmacnia
barierę ochronną naskórka, chroni oraz odpowiednio nawilża.
Peelingi
drobnoziarniste, myjące
Peelingi
z linii myjącej poprawią krążenie i sprawią, że skóra odzyska
równomierny koloryt, szybciej się zregeneruje, a także będzie
lepiej ukrwiona. Kosmetyk z borowiną posiada dodatkowo właściwości
detoksykujące i odmładzające, które wygładzają, ujędrniają
oraz nadają blasku. Produkt z aktywnym węglem oczyści nasze ciało
z toksyn i przywróci skórze ładny koloryt.. Zaś peeling z
biosiarką, która nie bez powodu nazywana jest pierwiastkiem
piękności, dodatkowo wspomoże regenerację. Linia nie zawiera
SLSów i SLESów.
Objętość 100
ml, cena: ok. 6 zł
Linia
peelingów gruboziarnistych ze
zmielonymi kolbami kukurydzy
Gruboziarniste
peelingi do ciała z naturalnymi drobinkami ze zmielonej kolby
kukurydzy skutecznie usuwają zanieczyszczenia oraz martwy naskórek,
równocześnie oczyszczając i wygładzając skórę. Unikalna
receptura została wzbogacona o ekstrakt owocowy, który dostarcza
dodatkowej porcji niezbędnych dla zdrowia witamin. Po zastosowaniu
skóra jest odpowiednio przygotowana na przyjęcie składników
pielęgnacyjnych z balsamów czy kremów nakładanych na ciało po
kąpieli. Świeży, owocowy zapach dodatkowo pobudza i utrzymuje się
przez długi czas. Produkty nie zawierają SLSów ani SLESów. W
skład linii wchodzi pięć peelingów w różnych wersjach
zapachowych: mango, marakuja, jabłko, mandarynka oraz malina.
Objętość
100 ml, cena: ok. 6zł
Mnie najbardziej zaciekawiły peelingi drobnoziarniste. Mam chęć je wypróbować, kto wie, może po taniości złuszczę skórę i będę z nich zadowolona, przecież często zdarza nam się trafić na niskobudżetową perełkę.
Ciekawe nowości :) ciekawią mnie składy choć kiedyś używałam i jako żele sprawdzały się ok.
OdpowiedzUsuńMArka czaruje zapachami :)
OdpowiedzUsuńPrawda. Ja nie wiem czemu jeszcze z zimowych noe wyszłam. Orzechowo waniliowe z nutą czekolady.
UsuńCoś czuję że skuszę się na jakiś peeling :)
OdpowiedzUsuńJa bankowo
UsuńBardzo lubię peelingi Joanny, więc będę się czaiła na tę serię :-)
OdpowiedzUsuńSuper blog do poczytania w wolnej chwili!
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuńLubię czytać takie wątki! miło spędzam czas na tym blogu!
OdpowiedzUsuńwarto było zajrzec na tego bloga
OdpowiedzUsuńŚwietny tekst! Od roku nie czytałam tak wartościowego artykułu.
OdpowiedzUsuńArtykuł bardzo dobry ! zresztą jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis, szukałem właśnie czegoś na poprawę gładkości skóry.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię pillingi gruboziarniste a te z Joanny są jednymi z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńMi najbardziej podpasował ten peeling drobnoziarnisty z pestkami moreli jest świetny a ten zapach!
OdpowiedzUsuńTen z aktywnym węglem wygląda dobrze. Chyba zakupię :D
OdpowiedzUsuńMam dobre doświadczenia z peelingiem od Joanny, ten z aktywnym węglem to jeden z moich faworytów i cena również przystępna. Bardzo dobry wpis :)
OdpowiedzUsuńMój ulubiony to ten z malinami, ale muszę spróbować tego z morelami! :D
OdpowiedzUsuńInteresują mnie wszelkie kosmetyki z aktywnym węglem, niedawno postanowiłam przetestować jak najwięcej z tych, które znajdę i ten peeling mnie zainteresował (2. pozycja). Super wpis, tak trzymajcie!
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis. Ja natknę się na niego w sklepie to chętnie kupię.
OdpowiedzUsuńTe nowości wyglądają bardzo ciekawie, chętnie przetestuję!
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję te produkty, mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńNiecodziennie czytelny i estetyczny blog, brawo!
OdpowiedzUsuńSwego czasu interesowałam się historią pielęgnacji skóry i pamiętam, że czytałam o "peelingu" w historii. Starożytni Egipcjanie stosowali mieszanki soli morskiej, mleka i miodu do oczyszczania skóry, a starożytni Grecy używali piasku, oleju i proszku z ziół. W Indiach popularny był peeling z kurkumy i mleka, a w Afryce - z palmy daktylowej i oliwy z oliwek. Taka ciekawostka, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńW sumie sama bym się skusiła na taki drobnoziarnisty peeling, dziękuje za inspirację :) <3
OdpowiedzUsuńSzukałam właśnie tego peelingu drobnoziarnistego, jednak nie mogłam go dostać. Chyba pora udać się ponownie na łowy :D Dziękuje za inspirację, naprawdę dobrze się czytało :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, czy będą dalsze posty? :)
OdpowiedzUsuńTe peelingi to jedne z najlepszych, jakie kupiłam. Najbardziej lubię ten różowy :)
OdpowiedzUsuńCzy te peelingi są jeszcze dostępne? Nie mogę ich znaleźć w żadnej drogerii.
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo często ich używałam, muszę znowu je sobie kupić :D
OdpowiedzUsuńPeeling malinowy to zdecydowanie mój faworty, nie tak dawno dorwałam go w Hebe, polecam!
OdpowiedzUsuńZ olejkiem arganowym jest w porządku, jednak wolę ten z węglem :)
OdpowiedzUsuńTen z olejkiem arganowym bardzo przypadł mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam peelingi od Joanny, sprawdziłam już większość :)
OdpowiedzUsuńTen z węglem aktywnym, to mój zdecydowany faworyt!
OdpowiedzUsuńTen malinowy jest wspaniały, z aktywnym węglem również polecam :)
OdpowiedzUsuńTestowałam już wszystkie i najbardziej lubię ten jabłkowy - pięknie pachnie :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się czytało :)
OdpowiedzUsuńTen kawowy peeling to coś cudownego!
OdpowiedzUsuńUwielbiam peeling malinowy ma piękny zapach, od zawsze mnie urzeka. Muszę jednak spróbować tego z węglem aktywnym, nie miałam pojęcia, że jest dostępny.
OdpowiedzUsuńTo są naprawdę dobre produkty.
OdpowiedzUsuńAkurat szukałam informacji o tych peelingach, dziękuje :D
OdpowiedzUsuńWszystkie są cudowne, ale chyba najbardziej lubię ten malinowy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam to, że jest tak duży wybór tych zapachów! Przetestowałam większość i chyba najbardziej odpowiada mi ten ostatni :)
OdpowiedzUsuńUżywam tego z olejkiem arganowym, bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie chcę spróbować tego z aktywnym węglem :))
OdpowiedzUsuńDotychczas miałam prawie wszystkie, uwielbiam peelingi od Joanny :)
OdpowiedzUsuń