Takiego postu nie było tu wieki. Tytuł postu mówi sam za siebie nudzę się jak cholera i chyba dla przełamania rutyny dziś na blogu pojawi się Look of The Day. przy okazji zobaczycie sobie mnie w pełnej okazałości. W środę byliśmy na małym rekreacyjnym wypadzie więc skorzystałam z okazji by psztyknąć parę zdjęć. Przy okazji przygotuję was trochę na kolejne posty na blogu. Mam w planie pokazać wam pewną serię pielęgnacji włosów która wchodzi właśnie na rynek. Aga zaspamuje was po wyjeździe hybrydowymi nowościami. Ja muszę puścić jakiś post z oczkami z ostatnich dni, nie malowałam nic graficznego ani mocniejszego będą to raczej dzienniaki. A już jutro poczytacie o mineralnych cieniach.
A wielką spinę na zdjęciach zawdzięczam kijowi od szczotki w tyłku- nie lubię pozować do zdjęć jest to dla mnie absolutnie nie nienaturalne.
Mam na sobie:
Płaszczyko kurtkę z KLIK
Spodnie , koszulka, torebka i okulary Sinsay
Buty ButyNaCzasie
Biżuteria KLIK
to się lachon wyrychtował na bóstwo :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz :-)
OdpowiedzUsuńładna narzutka :)
OdpowiedzUsuńButy są na prawdę świetne ;)
OdpowiedzUsuń