Co powiecie na 2 tygodniową kurację borowinową, zupełnie jak w uzdrowisku? Bez konieczności opuszczania domu? Ja jestem za. Wsadziłam tam nos, palce, a nawet tyłek, w końcu
Emulsja z zagęszczonego wodnego wyciągu borowinowego służy do kąpieli. Borowinę to ja lubię już od ponad 2 lat regularnie stosuję mydła borowinowe. Świetnie wpływają na stan mojej cery. Czasem się zbuntuję i spróbuję czegoś nowego, ale powiem wam szczerze, że żaden żel do mycia twarzy nie daje mi tego efektu. Dziś nie o mydłach lecz o Pewnym ciekawym specyfiku którego przyszło mi testować.
Ale na wstępie zaznaczę, że to dermokosmetyk, czyli produkt który poza walorami kosmetycznymi wnosi do naszej łazienki coś co leczy wiele schorzeń skóry. Kąpiel borowinowa ma na celu nawilżyć, odmłodzić i zregenerować nasz naskórek, czy po 2 tygodniach moczenia się w brunatnej wodzie czuję się jak po seansie w SPA? Przekonajcie się w dalszym ciągu notki. Wieść o współpracy z
P.F. SULPHUR bardzo mnie ucieszyła. Poza kuracją borowinową otrzymałam dość ciekawy plik materiałów opisujących działanie i właściwości kuracji borowinowych. Postaram się je w dość lekki i przystępny sposób zreferować, bo jest tu dość sporo ciekawostek.