Zrobiło się żywiej, zrobiło się różowo

Neony to kolory które ostatnio królują bez względu na porę roku. Jest jedno ale, neony nie lubią bladej cery, kochają opalone brzuszki, rączki i nóżki. Dlatego też uwielbiamy je nosić wtedy, gdy jest ciepło. W związku z tym, że pierwsze promienie słońca i temperatura troszkę (tylko troszkę) podskoczyły można juz po woli szaleć z neonami. I takie właśnie jest moje dzisiejsze mani. Lekko szalone z pazurem a jednak to tylko róż.

Jak widzicie rozszalałam się lekko ze stempelkami i obiecuję Wam że niebawem pojawi się post stempelkowy o który mnie prosiłyście. Troszkę to potrwa więc mam nadzieję, że będziecie cierpliwie czekać. Dziękuję Wam za wszystkie miłe komentarze które dostałam pod moimi pierwszymi stempelkowymi postami. Dzięki Wam chce się dalej coś tworzyć na paznokciach.

Nie przynudzam i zapraszam do dalszego oglądania.

Użyłam:

- Lakieru wibo Extreme Nails w kolorze białym i czarnym

- Lakieru Sephora L24

- płytki Born Pretty Store BL-005

- topu Seche Vite

Myślę że wyszło ciekawie.