Kąpiel to codzienny obowiązek który może urosnąć do rangi przyjemności. Mało co relaksuje równie skutecznie jak gorąca kąpiel - no oczywiście kilka rzeczy by się znalazło ;P
Codzienna higiena udekorowana przyjemnymi zapachami za małe pieniądze to chyba kusząca alternatywa dla rutynowej nudnej kąpieli.
W mojej łazience królują ostatnio drogeryjne i tanie produkty kąpielowe. Farmona i genialne zapachy- peeling brzoskwinia i mango oraz olejek do kąpieli i pod prysznic.
Poza tym regularnie i namiętnie otulam swoje włosy malinową pianką dzięki szamponowi do włosów farbowanych Farmony. Tutti Frutti to moja ulubiona seria kosmetyków Farmony za sprawą dodatkowych umilaczy w postaci zapachu.
Skoro jesteśmy przy włosach czas wspomnieć o szamponach Altera prosto z Rossmanna- bez SLS i za grosze- kupuje te szampony zawsze w promocji i robię spore zapasy nigdy mnie nie zawodzą a zapach kofeinowego szamponu przypadł też do gustu mojemu najdroższemu.
W Rosmanie również zaopatruję się w tanie zele pod prysznic z lubym przerobiliśmy chyba wszystkie opcje zapachowe, ale co roku polujemy na sezonowe limitki.
Jestem ciekawa jakie produkty królują w waszych łazienkach podajcie mi proszę wszystkie cudeńka którymi raczycie się w trakcie kąpieli.
Kąpiel bez płynu to nie kąpiel, sama uwielbiam mnóstwo pianki i musze się wybrać na takowe zakupy bo mi się moje zapasy konczą :) Obserwuje :)
OdpowiedzUsuńTutti Frutti pięknie pachną <3
OdpowiedzUsuńIsana i Tutti Frutti bardzo lubię i często po nie sięgam ;)
OdpowiedzUsuń