Do tego postu zbierałam się naprawdę bardzo długo. Świadczy o tym fakt, że każdy z pokazanych dziś do wglądu produktów uległ dostojnemu zużyciu. świadczy to nie tylko o upływie czasu, ale również o sympatii jaka wynikła między nami.
Śluz ślimaka to skarbnica dobroczynnych dla skóry właściwości. Od właściwości stymulujących regenerację skóry, po wspomaganie walki z trądzikiem, walkę z zmarszczkami, po niwelowanie blizn oraz rozstępów.
Stąd ta mała kolekcja produktów z śluzem ślimaka. Kosmetyki z śluzem kojarzą się z Azją. A tak w ramach ciekawostki dobroczynne właściwości tej zwierzęce wydzieliny znano już w starożytnej Grecji.
Dlatego moja pielęgnacja wzbogaciła się o ślimaczą serię Orientany oraz peeling enzymatyczny Vis Plantis Helix Vital Care. Trio doskonałe. Moja skóra zakochała się w tych produktach.
Peeling enzymatyczny to w moim przypadku konieczność- ziarniste peelingi mechaniczne nie służą wrażliwej skórze skłonnej do zmian trądzikowych- tak 30 latka z pryszczem na brodzie to ja.
Jest delikatny dla skóry nie wywołuje zaczerwienienia i delikatnie złuszcza martwy naskórek.
Nawilżacze w postaci kremu pod oczy i krem nawilżający Orientana ze śluzem ślimaka to idealne rozwiązanie dla poszukiwaczek solidnego nawilżenia idącego w parze z regeneracją i właściwościami przeciwzmarszczkowymi.
Jestem wielką fanką naturalnych produktów Orientany i muszę przyznać jeszcze nigdy się nie zawiodłam.
Serdecznie polecam to małe trio. Stosowane w pakiecie skutecznie niwelują oznaki zmęczenia oraz nawilżają skołataną ogrzewaniem oraz klimatyzacją skórę. W okresie zimowym nasza skóra łaknie nawilżenia powodowana mrozem, ogrzewanymi pomieszczeniami. Latem katuje nas klimatyzacja.
Moja skóra wyjątkowo polubiła krem nawilżający- współpracuje z makijażem więc zasługuje na pochwałę.
żądnego z tych kosmetyków nie miałam ale produkty ze śluzem ślimaka są mi znane, miałam krem bb Skin 79 właśnie z takim składnikiem
OdpowiedzUsuńSuper, nie wiedziałam że Orientana ma produkty z tym składnikiem
OdpowiedzUsuńŚlimak ostatnio bardzo modny ;) Krem pod oczy chętnie bym poznała :)
OdpowiedzUsuńJa od kilku dni testuję krem pod oczy ze śluzem ślimaka z Orientany. Nie chcę zapeszać,ale zapowiada się ciałkiem nieźle!
OdpowiedzUsuńJa ze swojej strony mogę polecić jednorazową maseczkę ze śluzem ślimaka właśnie od Orientany :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńU nas w drogerii balsamy do ciała Vis Plantis to hit - schodzi jak ciepłe bułeczki. Klientki szukały go zanim jeszcze zamówiliśmy na stan. Możemy z czystym sercem polecić :)
OdpowiedzUsuń