Są produkt, które da się lubić, są produkty bez których nie da się żyć, są też takie produkty, przed którymi lepiej uciekać. Dziś opowiem wam zbiorczo i dość zwięźle o moich wrażeniach związanych z stosunkowo nowymi w moich zbiorach produktami marki FlosLek.
Jest demakijaż, oczyszczanie i nawilżenie, więc taki dość sowity pakiet pielęgnacyjny, o którym bez wątpienia warto pogadać.
Zauważyłam, że mimo obecności Flosa w SuperPharm produkty tej marki nie są zbytnio rozpoznawalne przez moje koleżanki.
Więc odpowiem dziś na podstawowe pytanie które zadajecie sobie stojąc przy sklepowej półce:
CZY WARTO?