Dziś pod lupę idzie produkt z Oriflame. Dawno już nie miałam nic z tej firmy, odkąd nie mam znajomej konsultantki. Ale dzięki Pani Kasi ostatnimi czasy mogłam wypróbować kilku produktów tej marki. Dziś o tuszu Master Curl Mascara. Jak wiecie uwielbiam tusze które unoszą moje rzęsy aż do nieba, niestety wiele z nich nie radzi sobie z moimi wybrednymi rzęsiskami i ciężko jest im dogodzić. Mam swojego ulubieńca w tej kwestii o który bardzo często piszę i który pojawia się co chwila w zakupowych notkach. Ale dziś skupimy się na innym tuszu, tym z Oriflame. A więc na początek kilka słów od producenta.
Kontakt
▼
poniedziałek, 30 grudnia 2013
Mascara Master Curl od Oriflame
Dziś pod lupę idzie produkt z Oriflame. Dawno już nie miałam nic z tej firmy, odkąd nie mam znajomej konsultantki. Ale dzięki Pani Kasi ostatnimi czasy mogłam wypróbować kilku produktów tej marki. Dziś o tuszu Master Curl Mascara. Jak wiecie uwielbiam tusze które unoszą moje rzęsy aż do nieba, niestety wiele z nich nie radzi sobie z moimi wybrednymi rzęsiskami i ciężko jest im dogodzić. Mam swojego ulubieńca w tej kwestii o który bardzo często piszę i który pojawia się co chwila w zakupowych notkach. Ale dziś skupimy się na innym tuszu, tym z Oriflame. A więc na początek kilka słów od producenta.
sobota, 28 grudnia 2013
Letnia limitka od Balei
Witajcie
Choć lato już dawno za nami, i raczej zapowiada się już zima (oby jak najpóźniej), to dziś post iście letni poświęcony żelom po prysznic z Balea. Limitka trafiła do mnie pod koniec lata i właśnie niedawno ją wykorzystałam w całości. Zamiast opisywać każdy z osobna, postanowiłam poświęcić im wspólną notkę. Tak więc serdecznie zapraszam na moje kąpielowe wypociny.
piątek, 27 grudnia 2013
Dabur pasta z neem czyli czym myje swe zębiska
Dziś niecodzienny post o paściedo zębów firmy Dabur z Neem. Dlaczego niecodzienny? Bo nigdy na naszym blogu nie było wpisu o paście do zębów. Niby nic szczególnego i za bardzo nie poświęcamy uwagi na blogach o tego typu produktach, a jakże ważny produkt którego kilkukrotnie używamy każdego dnia.
czwartek, 26 grudnia 2013
Śnieżne nailsy
Zima przyszła niespodziewanie, a wraz z nią inspiracje tą porą roku- skoro za oknem nie ma śniegu to będzie na paznokciach. W sumie jestem ciepłolubna wiec taka alternatywa dla mroźnej zimy bardzo mi odpowiada. Dziś chcę Wam przedstawić jedno z najłatwiejszych zdobień, które z normalnych paznokci przerodzi je w zimowe zjawisko pogodowe.
wtorek, 24 grudnia 2013
Poświąteczne zachciewajki
Poświąteczne chciejstwo, czyli o tym czemu ciągnie mnie do zagranicznych zakupów. Agnieszka zamawiała już jakiś czas temu na Born Pretty ozdoby do paznokci. Kusi brak opłat za przesyłkę.
Poza akcesoriami do paznokci, ozdobami, lakierami, płytkami do wykonywania wzorów Born Pretty to siedlisko kosmetyczno - dodatkowego zła. Za każdym razem, gdy przeglądam stronę moja lista chciejstwa rośnie. Kusi różnorodność. Dziś pooglądacie sobie moje zakupowe fantazje. Niektóre z nich to klasyczne chciejstwo dla "Miecia"- byle mieć.
poniedziałek, 23 grudnia 2013
W wirze Świątecznych obowiązków
Mocy miłości, prezentów oraz czystego szczęścia.
Oraz wielkie DZIĘKI za codzienną obecność w naszym blogowym życiu.
Spełnienia marzeń tych małych i dużych.
Życzymy wam również miło spędzonego czasu na naszym blogu!
Pozdrawiamy
Aga i Klau.
sobota, 21 grudnia 2013
Wyniki konkursu sylwestrowego HEAN
Na podstawie waszych odpowiedzi na pytanie konkursowe można by napisać niezłą nowelę. Uśmiałam się jak nie wiem co.
Niektóre wypowiedzi dały mi do myślenia, np jak można zrobić sobie brwi w kolorze ecri?
Nie warto przedłużać, ani trzymać was w niepewności. Zestaw kosmetyków Hean zdobywają :
piątek, 20 grudnia 2013
Oriflame ColourDrop lipstick Rose Elixir
czwartek, 19 grudnia 2013
Smyrając pędzlami po cieniach- Okiem Klau
Zlepek zabaw ostatnich dni. Bez gadania, bez zbędnego nadużywania waszych szarych komórek. Tu chodzi jedynie i wyłącznie o zaspokojenie waszych walorów estetycznych.
Głód koloru? Blasku?
Pożywka dla oczu.
środa, 18 grudnia 2013
Glazel- Zacznijmy od podstaw
wtorek, 17 grudnia 2013
Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta....
Nadchodzi wielkimi krokami świąteczny czas. Po dzisiejszym dniu w pracy gdzie rozchodził się zapach pomarańczy, jakoś poczułam święta. Są takie zapachy z dzieciństwa które mi o nich przypominają, tak jak właśnie wspomniana pomarańcza, imbir, goździki czy też pierogi z kapustą które uwielbiam i tylko nimi obżeram się w Wigilię. Pozostałe potrawy tylko skubię po trochu aby tradycji stało się zadość.
poniedziałek, 16 grudnia 2013
Różany skarb z Marakeszu
Witajcie
W chłodny dzionek zapraszam Was do świata gdzie mróz nigdy nie zawitał, czyli do Marakeszu.
Za sprawą specyfiku o nazwie woda różana przeniesiemy się do ciepłej krainy gdzie wszystko jest pełne niesamowitych kolorów, zapachów i smaków. Swoją drogą chciałabym kiedyś tam zawitać.
Wodę różaną zakupiłam podczas Międzynarodowych Targów Łódzkich i jakoś nie mogłam się zebrać na recenzję, choć używam jej codziennie. Tak więc może na początek kilka słów o samym produkcie i jego zastosowaniu.
niedziela, 15 grudnia 2013
Męskim okiem
Ostatnio w sumie dla rozrywki i przełamania nudy na blogu, postanowiłam dać do przetestowania coś facetom i pośmiać się z ich podejścia do dbania o urodę- tak faceci też maja urodę!! I też powinni o nią dbać.
Dzisiejszy tekst to po części spełnienie moich marzeń, by Kosmetyczne Remedium było miejscem kosmetycznych rozważań dla każdego- nie tylko dla Was moje Piękne Niewiasty.
Dziś męskim okiem spojrzymy na propozycje kosmetyków dla mężczyzn jakie ma nam do zaoferowania Pat&Rub. Jestem ciekawa co na te opinie powiedziała by sama Kinga Rusin:P
przy okazji zaliczycie męską opinię przed zakupem prezentów na Gwiazdkę. Może wypróbowane przez mój sztab expertów kosmetyki znajdą się wśród upominków dla waszych męskich menów.
Czeka was zastrzyk dowcipu w wydaniu kosmetycznym. Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu.
Dzisiejszy tekst to po części spełnienie moich marzeń, by Kosmetyczne Remedium było miejscem kosmetycznych rozważań dla każdego- nie tylko dla Was moje Piękne Niewiasty.
Dziś męskim okiem spojrzymy na propozycje kosmetyków dla mężczyzn jakie ma nam do zaoferowania Pat&Rub. Jestem ciekawa co na te opinie powiedziała by sama Kinga Rusin:P
przy okazji zaliczycie męską opinię przed zakupem prezentów na Gwiazdkę. Może wypróbowane przez mój sztab expertów kosmetyki znajdą się wśród upominków dla waszych męskich menów.
Czeka was zastrzyk dowcipu w wydaniu kosmetycznym. Mam nadzieję, że przypadnie wam do gustu.
sobota, 14 grudnia 2013
Organic Shop- zapach raju w łazience
Tak tak to "Ruskie", ale nawet nie myślcie, że słabe lub kiepskie. Dziś kolejna odsłona Peelingów do ciała z Organic Shop. Pisałam o nich już dawien dawno, gdy katowałam czekoladowy scrub, przez którego maniakalnie zajadałam budyń czekoladowy.
Uwaga te kosmetyki zwiększaja apetyt! Dziś zrobimy wam smaka na pomarańcze i mango. Przygotujcie się na mocarną dawkę zachwytu i śmiało wpisujcie te kosmetyki na listę MUST HAVE.
piątek, 13 grudnia 2013
Yankee Candle- warto?
Zimowe umilanie czasu, czyli świece zapachowe i wszelkiego rodzaju zapełniacze wonnej przestrzeni to chyba taki mały bzik mej skromnej osoby.
Lubie zapachy jadalne- owocowe orzechowe korzenne, słodkie i sprawiające, że przez styczność z ich wonią biegnę do lodówki coś wszamać.
To okazja by przedstawić szerszemu gronu to czym pachnie moje zacne mieszkanie od jakiegoś czasu. Szał na Yankee Candle opanował i moje domostwo jednak pogadamy o sposobie czyszczenia kominka i świecy dostępnej w każdym markecie która robi na mnie ogromne wrażenie i umiliła mi nie jeden wieczór.
czwartek, 12 grudnia 2013
Sylwestrowy konkurs z Kosmetycznym Remedium
Sylwestrowa noc już za pasem. Mikołajowe prezenty rozdane.
Czas przyczynić się do waszego blasku na imprezach kończących ten Rok.
Dla jednych lepszy dla innych gorszy, jednak wkroczymy w 2014 piękne i zadbane!
OJ MY JUŻ O TO ZADBAMY!
Nagrodą w konkursie są dwa zestawy kosmetyków Hean
w skład zestawu wchodzi:
Paletka cieni
Kamuflaże maskujące niedoskonałości
Baza do powiek
Kamuflaże maskujące niedoskonałości
Baza do powiek
Uczestnicy mają za zadanie :
Polubić Fanpage Kosmetycznego Remedium oraz Hean
Polubić i udostępnić na Facebooku informację o udziale w konkursie [KLIK]
W komentarzu pod tym wpisem na blogu zamieścić poniższe informacje:
Lubię jako:
Odpowiedź na pytanie konkursowe:
Twoja największa makijażowa wpadka to?
Twoja największa makijażowa wpadka to?
E-mail:
Link do udostępnionej publicznie informacji o rozdaniu na Twoim Facebooku
Będzie nam bardzo miło jeśli zostaniecie również publicznymi obserwatorami bloga.
Zestawy mogą zdobyć tylko osoby, które wypełnią wszystkie warunki konkursu. Więc przed wysłaniem zgłoszenia upewnij się czy jest ono kompletne.
Zgłoszenia konkursowe zbieramy od 12 grudnia 2013 do 20 grudnia 2013.
Regulamin konkursu
1. Organizatorem konkursu jest blog http://kosmetyczneremedium.blogspot.com we współpracy z Hean
3. Niniejszy konkurs adresowany jest wyłącznie do czytelników bloga Kosmetyczne Remedium.
4. Wykonanie zadania konkursowego.
5. Zamieszczając komentarz, autor tym samym przyjmuje warunki Regulaminu i wyraża zgodę na przetwarzanie swoich danych osobowych zgodnie z ustawą o Ochronie Danych Osobowych ( Dz.U.Nr.133 pozycja 883).
6. Dzień 12 grudnia 2013r. to początek trwania konkursu. Ostateczny termin zamieszczania komentarzy upływa z dniem 20 grudnia 2013 r. o 23:59. Komentarze zamieszczone po tym terminie nie będą brane pod uwagę przy wyłanianiu zwycięzcy.
7. Nagrodą w konkursie jest 2 zestawy kosmetyków do makijażu marki Hean
8. Spośród prawidłowo zamieszczonych zgłoszeń zostaną wybrane 2 osoby, które otrzymają nagrodę. Ogłoszenie wyników nastąpi po 23 grudnia 2013r. Nagroda zostanie wysłana pocztą w ciągu 7 dni roboczych od otrzymania danych adresowych od zwycięzcy konkursu.
9. Konkurs nie podlega przepisom Ustawy z dnia 29 lipca 1992 roku o grach i zakładach wzajemnych (Dz. U. z 2004 roku Nr 4, poz. 27 z późn. zm.).
12. Niniejszy Regulamin wchodzi w życie z dniem rozpoczęcia konkursu i obowiązuje do czasu jego zakończenia. W sprawach nie określonych w niniejszym Regulaminie zastosowanie mają przepisy Kodeksu Cywilnego oraz inne przepisy powszechnie obowiązujące.
Trzymamy kciuki i czekamy na wasze zgłoszenia!
Pozdrawiają autorki bloga: Aga i Klaudia.
środa, 11 grudnia 2013
Pielęgnacja, czyli co nowego i czy lubię.
Oj zrobiło się u nas tak kolorowo, że chyba zapomniałyście o tym, że tu też o pielęgnacji mowa. Staramy się pokazywać wam kosmetyki przez nas lubiane, cenione, ale również przestrzegać, przed tym co szkodzi bądź zwyczajnie w świecie nie spełnia naszych oczekiwań.
Poza zabawą makijażem lubię pielęgnację- od paru lat sumiennie dbam o skórę. Kiedyś krem był dla mnie czymś zupełnie zbędnym- no tak mi się wydawało. Unikałam nawilżania bo przecież mam skórę mieszaną po co mi to. O matko jaka ja byłam nieświadoma potrzeb mojej skóry. Teraz szczerze żałuję. Mogła bym wyglądać do tej pory jak crazy 15stka.
Zmieniłam nawyki, teraz nie ruszam się bez kremu pod oczy ani czegoś co nawilży mojego pysia.
Skóra wygląda coraz lepiej, a ja poszukuję idealnego kremu.
Dziś opowiem wam o stosowaniu serii Anew Clinical E-Defence od Avon.
Jeśli ciekawi was jak przebiegało stosowanie i chcecie wiedzieć co myślę o tych kremach zapraszam na dalszy ciąg notki.
wtorek, 10 grudnia 2013
Hean- cienie które musisz zobaczyć.
Czas na bajkę o cieniach Hean. Nie będzie długa, za to przepełniona kolorowymi ilustracjami.
Kocham cienie do powiek- nie zbieram ich tak dla zwykłego zaspokajania żądzy zakupowej, cienie idą w ruch a ja eksperymentuję z fakturą i wykończeniem. Sprawia mi to ogromną przyjemność.
Każde nowe kółeczko to skarb- pod warunkiem, że poza kolorem ma mi do zaoferowania przyjemne wykonanie makijażu.
poniedziałek, 9 grudnia 2013
Kolejne nabytki
Kolejna faza nabywcza w wykonaniu dwóch kosmetycznych maniaczek. Na pierwszy rzut idzie chwaląca się Aga. Zdjęcie powyżej, to zamówienie ze sklepu bioema.pl. Skoro był dzień darmowej dostawy, to nie wypadało z niego nie skorzystać. Postanowiłam zakupić kilka perełek z niemieckiego i rosyjskiego rynku kosmetycznego, którego strasznie mi brak w pobliskich drogeriach. Jak dobrze, że jest możliwość zakupów przez internet.
sobota, 7 grudnia 2013
Wyniki rozdania CeceMed!
Mikołajki za nami, jednak czas prezentów na naszym blogu potrwa znacznie dłużej. Wyniki rozdania CeceMed to okazja by podziękować wam, za obecność w naszym blogowym życiu i ta moc wsparcia oraz nieustanną motywację do dalszej pracy nad poszukiwaniem KOSMETYCZNEGO REMEDIUM.
czwartek, 5 grudnia 2013
Walka z tłustą skórą głowy
Witajcie
Jak wiecie już dobrze, sprawy dotyczące moich włosów to praktycznie mój konik. Uwielbiam produkty do ich pielęgnacji i poświęcam chyba im największą uwagę. Dziś przychodzę do Was z serią kosmetyków od CeCe Med poświęconą włosom przetłuszczącym się, czyli takim które posiadam. Seria ta zawiera wiele czynników aktywnych które mają na celu wspomóc nasze włosy i wyeliminować nadmierne wydzielanie sebum. Jak moje włosy na nią zareagowały, przekonacie się czytając mój dzisiejszy wpis.
środa, 4 grudnia 2013
Jumbo kredki od Avonu
Witajcie
Dziś przychodzę do Was z nowościami od Avon. Są to cienie w kredce Avon Big Colour. Ja zakupiłam je dla mamy, ale postanowiłam się nimi maźnąć i sprawdzić jak sprawdzają się na ręku. Dawno temu jakieś z 10 lat, w katalogach Avonu pojawiały się właśnie takie kredki. Pamiętam to bardzo dobrze, bo miałam wtedy studniówkę i właśnie jedną z takich kredek zgubiłam podczas owej imprezy. A że kredka należała do mojej mamy, to chciałam ją jej odkupić, ale jak to zwykle bywa to co fajne szybko znika z katalogu Avonu i już się nie pojawia. Gdy zobaczyłam w ofercie powrót tych kredek, postanowiłam że w końcu odkupie je mamie z małą nadwyżką.
wtorek, 3 grudnia 2013
Kraina mlekiem i miodem płynąca
Witajcie
Dziś nieco pielęgnacyjny pościk o żelu który jakiś czas temu gościł w mojej łazience. Jak wiecie zrobiłam ostatnio dużyyy zapas żeli z Balea i zatraciłam się w nich bez końca. Jakoś nie wyobrażam sobie bez nich kąpieli. Dziś o jednym z nich który niestety nie jest moim ulubionym, ale także zasługuje na uwagę.
Jest to Miodowo-Mleczny kremowy żel pod prysznic.
niedziela, 1 grudnia 2013
Faza nabywcza- skromnie
Dziś w skrócie o tym czego przybyło.
Mimo wielkich wyprzedaży kolorówki w drogeriach stacjonarnych nasze apetyty na nowe gadżety kosmetyczne znacznie zmalały. Ciekawość kieruje nas w inną stronę. Kuszą zakupy internetowe, oraz dziwne nie kosmetyczne gadżety. Ale o tym w WishList na te Święta- o ile zdążymy w ogóle taką notkę spłodzić.
piątek, 29 listopada 2013
Całuśnie z Kobo
Szminka to jeden z moich ulubionych kosmetycznych artefaktów, mogła bym mieć wszystkie szminki wszechświata i nadal wyczekiwała bym nowości. Nie potrafię żyć bez koloru na ustach, tego intensywnego, dającego światu do zrozumienia, że nie boję się rzucać w oczy.
Szminka jest jednym z moich trików ukrywających zmęczenie twarzy. Intensywny kolor na ustach odwraca uwagę od zmęczonych oczu czy szarej cery.
Jeśli ciekawi was co myślę o szminkach KOBO czytajcie dalszy ciąg notki, czeka was masa zdjęć oraz efekt na ustach posiadanych przeze mnie kolorów!
czwartek, 28 listopada 2013
Odrobina koloru jesienną porą
Drobiazgi ostatnich tygodni. Trochę się tego nazbierało. Sporo malowałam. Zastrzyk nowej kolorówki robi swoje. Dziś zdradzę wam co mam na powiekach.
Twarz:
Glazel Visage: Podkład AntiAge nr 01 / Puder fixujący
Róż The Balm Frat Boy
Powieki:
NYX Jumbo Milk
Cienie: Kobo133, 101/ Inglot AMC 35, Inglot 338/ Rhea (brąz)
Isadora All day long lash
Usta:
Kobo 104 English Rose
Zabawa różnymi wykończeniami i fakturami cieni to niezawodny sposób na niepowtarzalny makijaż. Jesienią nie musimy wyglądać nudnie. Kolor to dobry pomysł na ożywienie wizerunku, tego zmęczonego chłodem i paskudna pogodą.
Jestem bardzo ciekawa waszej opinii na temat tego makijażu. Czy odważycie się wyjść tak na ulicę? Czy to jednak nadal za wiele?
Pozdrawiam Klau.
wtorek, 26 listopada 2013
Andrzejkowe nailsy
Witajcie
Andrzejki to czas zabawy i wróżb w miłym kobiecym gronie. Przypominają mi się czasy lania wosku przez klucz, wróżb z pierścionkiem, łańcuszkiem i kieliszkiem, oraz przekładania butów aż do drzwi, aby zobaczyć która pierwsza wyjdzie za mąż. To były lata pełne beztroski i zabawy. Dziś już tak hucznie nie obchodzę Andrzejków. Ale jeśli Wy nadal bawicie się w czarownice i wróżycie w noc przed świętem Andrzeja, to zapraszam na post inspirowany właśnie tą nocą.
poniedziałek, 25 listopada 2013
Makijaż Andrzejkowy vol2 oraz swatche cieni KOBO
W związku z wciąż aktualną promocją na cienie marki kobo postanowiłam zeswatchować dla was cienie które posiadam w pierwszej kolejności. Później przejdziemy do szminek a po jakimś czasie gdy uda mi się wysnuć jakieś sensowne wnioski poczytacie o produktach do twarzy- czyli o podkładach Ideal Cover i pudrach oraz magicznych kuleczkach rozświetlających.
Jak wiecie produkty marki KOBO są dostępne tylko w sieci drogerii Natura, więc dostęp do ich produktów nie należy do najłatwiejszych. Sama cierpię z powodu małej ilości drogerii na terenie Łodzi i tego mojego przeklętego Aleksandrowa.
piątek, 22 listopada 2013
Bell, czyli makijaż za grosze.
Poza aktualizacją Tintowych notek opowiem wam o cieniu do powiek, wbrew pozorom bardzo ciekawym cieniu. Zwodnicza ta minimalistyczna kolorystyka. Łatwo przegapić ciekawą i przynajmniej jak dla mnie oczywistą formę zastosowania tego cienia. Spokojnie ze mną nie zginiecie, ja wam wszystko opowiem.
Poza nowym kolorem klasycznego płynnego tinta na ustach, zobaczycie kolor nowego produktu Bell czyli pomadki tinta- która jest moim zdaniem totalnym HITEM tego sezonu.
Jeśli choć trochę ciekawią was efekty specjalne i wizualne zapraszam na dalszy ciąg notki! Będzie zmysłowo i kobieco!
czwartek, 21 listopada 2013
Usta z Glazel
Czas na kilka słów na temat produktów do ust marki Glazel Visage. Błyszczyk w połączeniu z kredką do ust daje efekt płynnej szminki- to wiemy i nie będziemy się nad tym rozwodzić. Dziś zobaczycie swatche produktów które wpadły mi w ręce. I przeczytacie moja opinię na ich temat- czyli to co zawsze- boooringgggg. Sporo zdjęć więc jakoś zniesiecie te opowiastki :P
środa, 20 listopada 2013
KOBO DREAM/ Makijaż Andrzejkowy
Wkroczyłam w krainę kolorówki Kobo Profesional. Wielki zaciesz spowodowany zastrzykiem kolorówki zmotywował mnie do malowania! Macie dzisiejszy makijaż i kilka zajawkowych fot. Będzie kolorowo, makijażowo.
wtorek, 19 listopada 2013
Szminki modne sezonowo- Czy aby na pewno musisz je kupować?
Dzisiejszą notkę dedykuję naszej babskiej zaradności i pomysłowości.
Opowiem wam jak wykonać 2 sezonowo modne szminki w zaciszu domowym za pomocą produktów które z pewnością znajdują się w waszych zbiorach.
Czekoladowe usta i wpadające w śliwkę czerwienie to domena jesiennych i zimowych makijaży. Po co kupować skoro itak nosimy je tak rzadko.
niedziela, 17 listopada 2013
Pachniesz super !- Walka z jesienną chandrą
Domowy relax, czyli kompilacja kosmetyków do ciała, tych pachnących które towarzyszą mi w łazience. Czyli, będzie coś do wanny bądź pod prysznic, nawilżanie dłoni i ciała. Pachnąco miło i relaxująco. W końcu gdzie można się zrelaksować po ciężkim tygodniu jak nie w zaciszu własnego domu w trakcie gorącej kąpieli. W końcu jesień i zima lubi wannę, a my wspaniałe zapachy.
Właśnie w taki sposób radzę sobie z jesienną chandrą. Po każdym dniu tym udanym, bądź mniej udanym wskakuję do wanny. W okresie chłodu i ziąbu za oknem jakoś milej nawilżać skórę. Otulić się kołderką nawilżacza i przyjemnego zapachu- Miły sposób spędzenia chłodnego wieczoru prawda?
sobota, 16 listopada 2013
Twory ostatnich dni- czyli Okiem Klau Vol. enty
Coś skromna ta paczka makijażowa, cóż grypa nie sprzyja eksperymentom. Jesień i zima to istny koszmar dla małego Klau. Przez ostatnie dni było mi ciężko ruszyć się z łóżka, a co dopiero złapać za pędzle. Nie mówię już nawet o zdjęciach produktów z którymi chcę was zapoznać. Stwierdziłam, że nie będę zwlekała i pokażę na blogu to co umyka każdemu, kto nie obserwuje naszego fanpage. Zasługujecie też na odrobinę wyjaśnienia- a raczej drobny opis produktów które zostały użyte do wykonania makijaży.
piątek, 15 listopada 2013
Krzemionka z kolorówka.com czyli sposób na całodniowy matt
Witajcie
Dziś szybki post o krzemionce która podbiła moje serce. Otrzymałam ją na letnim spotkaniu Kosmetycznych igraszek, ale jakoś bałam się jej użyć. Przyszła na nią chwila w momencie gorących upałów , trafiła w me ręce niespodziewanie i została aż do teraz. Cóż to takiego i z czym to się je? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
czwartek, 14 listopada 2013
Tymczasem na głowie mamy.
W czasie, gdy walczyłam z wypadaniem włosów moja droga rodzicielka, posiadaczka dość dziwnych włosów, walczyła z ich przesuszeniem po kolejnym eksperymentalnym farbowaniu na własna rękę. Wytłumaczcie mi, czemu moja droga mama musi zawsze popełniać moje błędy i eksperymentować na głowie?- no dobra najwyraźniej wybryki mam po niej. Dziś opowiem wam o jej wrażeniach po stosowaniu zestawu do pielęgnacji włosów suchych Lee Stafford Breaking Hair.
środa, 13 listopada 2013
Spa dla dłoni, stóp i łokci
Jesień to czas gdy nasze dłonie narażone są na zderzenie z chłodem, mrozem i deszczem a nawet śniegiem. Pogoda nas wtedy nie rozpieszcza, a my musimy dać ukojenie naszym dłoniom. Dziś chcę pokazać Wam jak ostatnimi czasy dbałam o swoje dłonie. Na pomoc przyszła mi ambasadorska paczka którą została obdarzona Klaudia. Wcześniej już pisałam Wam o afrykańskiej serii Planet Spa opisując maskę do włosów, a dziś chcę pokazać Wam peeling i krem nie tylko do rąk ale i stóp, łokci i kolan, czyli do tych partii ciała które najbardziej narażone są na wysuszenie i intensywne złuszczanie naskórka.
wtorek, 12 listopada 2013
Maltanka z PZN czyli Colour Alike nr 495
Witajcie
Dziś lakierowy post z nowością od Colour Alike z nowej kolekcji PZN. Lakier zakupiłam w okropnie taniej cenie na targach kosmetycznych w Łodzi. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Czy nadal jest miłością po jego zastosowaniu, dowiecie się czytając dalej.
Dziś lakierowy post z nowością od Colour Alike z nowej kolekcji PZN. Lakier zakupiłam w okropnie taniej cenie na targach kosmetycznych w Łodzi. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Czy nadal jest miłością po jego zastosowaniu, dowiecie się czytając dalej.
niedziela, 10 listopada 2013
Glazel- Swatche
Glazel zgotował mi przepiękny prezent urodzinowy. Ogromna paczka kolorówki- to wymarzony prezent dla maniaczki wizażu i kosmetyków do makijażu. Postanowiłam pokazać wam co kryło się w przesyłce. Podzieliłam dobroć na 3 podstawowe działy: cienie, produkty do ust i produkty do twarzy.
Dziś zaczniemy od cieni i mocarnej dawki swachy. Wiem, że właśnie tego szukanie.
Zacznijmy więc od cieni prasowanych. Nowych 17 zabaweczek- raj prawda?
piątek, 8 listopada 2013
Avon na włos to jest coś, czyli Planet spa z masłem shea i oliwą z oliwek
Witajcie
W związku z ambasadorowaniem Klaudii w moje ręce wpadło kilka pielęgnacyjnych produktów firmy Avon. Uwielbiam ich większość produktów z serii Planet Spa. Dziś produkty do pielęgnacji włosów czyli to co tygryski lubią najbardziej. Ostatnio zmieniłam pielęgnację o 360 stopni, powróciłam do olejowania i większego nawilżania.
czwartek, 7 listopada 2013
Cudeńka od The Balm pod lupą.
The Balm to dość popularna ostatnimi czasy marka kosmetyczna rodem z San Francisco. Retro opakowania robią furorę nie tylko wśród młodych miłośniczek Pin Up. Blogosfera huczy, z każdej strony docierają do nas pochlebne opinie na temat produktów tej marki. No więc, nadeszła pora by upierdliwa przedstawicielka Kosmetycznego Remedium wysnuła swoje sądy na temat dwóch produktów, które wpadły w jej łaknące kosmetycznych nowości łapki.
środa, 6 listopada 2013
wtorek, 5 listopada 2013
Nowości dwóch Pań
Witajcie
Czas na kolejne nowości jakie zawitały ostatnimi czasy w naszych łazienkach, kosmetyczkach i torebkach.
Jako pierwsza o swoich nabytkach opowie Aga.
Troszkę tego się nazbierało, ale są to najpotrzebniejsze rzeczy które albo mi się skończyły, albo chciałam wypróbować na swej skórze. Jednym z takich produktów jest micelarny żel BeBeauty z Biedronki upatrzony na jednym z blogów. Leży i czeka na swą kolej.
poniedziałek, 4 listopada 2013
Na ratunek wypadającym włosom
Człowiek to dość ciekawa istota.
Większość pięknych futrzaków w świecie natury linieje na wiosnę gubiąc nadmiar naturalnego kożucha.
Więc czemu ja linieje jesienią?
Okres przesilenia to co roku najgorszy czas dla moich włosów. Wypadają mi ich garście doprowadzając mnie do szału. Co tydzień czyszcząc szczotkę mam ochotę wyć do księżyca, bo to co z niej wydobywam przyprawia mnie o dreszcz. Mam stosunkowo długie włosy, jakoś tam za ramiona. Są cienkie, delikatne i lubią płatać figle. Od produktów do pielęgnacji włosów nie oczekuję przeskoczenia tego co dała mi natura, lecz usprawnienia mojego współżycia z tym co rośnie na mojej głowie.
Jesień to jak wspominałam ciężki czas dla mojej czupryny i tym razem by pozbyć się problemu wypadania włosów sięgnęłam po Cece of Sweeden.
niedziela, 3 listopada 2013
Micele ach te micele
Witajcie
Dziś na tapetę wystawie dwa płyny micelarne których ostatnimi czasy używałam. Oba wzbudzają lekką kontrowersję w blogoswerze i oba raz są chwalone pod niebiosa, raz rzucane w śmietnik. jak sprawdziły się u mnie płyny micelarne z rodzimej pólki kosmetycznej? Czy ponownie wrócą do mojej łazienki? Dowiecie się napewno w mym poście.
Pierwszym gagatkiem któremu przyjrzymy się z bliska jest płyn micelarny z Farmony, którego dostałam na Kosmetycznych Wakacyjnych Igraszkach. Wiele dziewczyn już go testowało i z tego co zauważyłam każda wypowiadała się o nim źle. Przez te recenzje bałam się go użyć i stał dość długo na mojej półce. Ale stwierdziłam, że przecież jeśli nie wypróbuję go na własnej skórze, to się nie przekonam jaki jest rzeczywiście. Najpierw przyjrzyjmy się opisowi producenta.
sobota, 2 listopada 2013
IsaDora- Akcent na usta
Dziś czas na uchylenie rąbka tajemnicy. Kocham, ubóstwiam i wielbię wszelkiego rodzaju produkty do ust. Szminki, błyszczyki, tinty, kredki. Chcesz rozpieścić Klau spraw jej szminkę.
Dziś pora pokazać i opowiedzieć wam jak to jest z dwoma artefaktami od IsaDora.
Dwa produkty i zupełnie inne wykończenie. Pogadamy o jakości, sposobie użycia, trwałości i moich wrażeniach.
czwartek, 31 października 2013
Halloween Sugar skull makeup
Chyba tradycja obchodzenia święta zmarłych w Meksyku trafia do coraz szerszego grona znudzonych smutnym tonem naszych obrządków. Nudzi nas lans na cmentarzach i to maniakalne kupowanie 100 zniczy i wiązanek.
Czcić zmarłych można różnie, wspominając miłe chwile, albo radując się. Meksykanie uważają, że śmierć to przejście na wyższy LVL. A wcinanie przy grobie zaprawionych tequilą cukrowych cukierków pogłębia radosny ton tego święta.
Radujący się w ten dzień Meksyk przygotowuje na tę okazję cukrowe czaszki wypełnione alkoholem, każda z nich jest radośnie i kolorowo przyozdobiona. Cuksy nazywa się imionami zmarłych i zwyczajnie w świecie wcina. Kurcze brzmi zabawnie i takie raczej jest.
Moje podejście do Sugar skull to też inicjacja z lampą oraz farbką Kryolan. Ponieważ 3 obchodzę urodziny właśnie w taki radosny i dość dziwaczny sposób przyjdzie wam świętować ze mną Halloween. W końcu to moje klimaty, lubię jak jest krwawo strasznie i mrocznie.
Nie spodziewałam się, ze to tak trudne, chyba woskowa kremowa farbka to nie sprzędt dla mnie nie idzie blendować cieni i gdzie się nie dotkniesz tam plama. Pobadam jak z tą farbką mam ochotę porobić trochę krejzolskich rzeczy w końcu mam wreszcie ku temu warunki.
Muszę podziękować za najlepszy na ziemi prezent na Urodziny! Krakowski Słoiku- Szpinakowy Wojciechu ty wiesz.. :))
A i btw zapomniałam o nosie :D zauważyłam, że czegoś jej brakuje na drugi dzień- wniosek? Będzie poprawka
Pozdrawiam Klau