wtorek, 28 kwietnia 2015

Wiosna, wiosna kwiaty na paznokciach



Nareszcie przyszła wiosna, choć trochę kapryśna już kilka razy pokazała swe dobre oblicze. Wraz z wiosna przyszła moja sympatia do wszystkiego co rozkwita i budzi się do życia. Aby pobudzić również siebie z zimowego letargu, otaczam się kwiatami nie tylko tymi prawdziwymi ale również w moich strojach które noszę na co dzień. Zakupiłam już koszulę w kwiaty i trampki, poluję jeszcze na kilka rzeczy w wiosennej odsłonie, ale gdy w moim zbiorze pojawiła się płytka do zdobień z Born Pretty Store postanowiłam, że kwiaty pojawią się również na moich pazurkach. I oto efekty mojego kwiatowego szaleństwa.




Moja faza na kwiaty nieustannie się pogłębia, a gdy buszuję w internecie to bezwiednie podobają mi się rzeczy właśnie z kwiatuszkami. Ten trend w tym roku jest bardzo silny i choć ja raczej stronię od bumu i szumu modowego, to jakoś się jemu poddałam i nie chce ode mnie odejść.


Czekam aż tylko pojawi się temperatura powyżej 15 stopni na co dzień i będę mogła przyodziewać swe kwiatuszki. Ale wracając do paznokci, zaprezentuję Wam płytkę z BPS która mnie urzekła - jest to BP-28. Niestety jakoś nie potrafię współpracować z topem Seche Vite który ściąga mi lakier robiąc niemiłą obwódkę dookoła lakieru. Też macie takie doświadczenie z tym utwardzaczem?


Do dzisiejszej stylizacji paznokci użyłam:

- jako bazę nieustannie odżywki Eveline 8w1
- lakieru Sally Hansen Miracle Gel 270 Street Flair
- stempla z Born Pretty Store BP-25
- lakieru Avon Gel Finish Purplicious 819
- topu Seche Vite


I jak Wam się podobają dzisiejsze kwiatki?


 


16 komentarzy:

  1. Piękne pazurki, płytka świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie i jaka ładna kolorystyka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny ten szablon:)

    http://belezanena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo podobają mi się lakiery, których użyłaś do tego zdobienia. Uwielbiam fiolety i sięgam po nie najczęściej z wszystkich dostępnych odcieni lakierów. Zdobienie ładne, choć ja z kolei nie przepadam za motywami kwiatowymi i rzadko się na nie decyduję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam ostatnio kręćka na punkcie wszystkiego co z kwiatkami :)

      Usuń
  5. Bardzo ciekawy post :)
    Czytałam twojego bloga i widziałam że byłaś kiedyś ambasadorką LPM ? Mam pytanie czy jak dostałaś paczkę to musiałaś za nią płacić, czy za koszt przesyłki także musiałaś zapłacić ?
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Jeśli chodzi o LPM to przesyłka była darmowa jak to zazwyczaj ambasadorskie paczki bywają :)

      Usuń
  6. świetne te płytki, musze sie na nie skusic :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne pazurki ! Cała płytka ma piękne wzory :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za zainteresowanie naszym blogiem.
Każdy komentarz jest dla nas niezmiernie ważny
i napędzający do dalszego prowadzenia bloga.
Pozdrawiamy i zapraszamy ponownie.
Klaudia i Aga

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...